sobota, 28 maja 2011

Maj w łyżwiarstwie

To, że za oknem mamy słonecznie, a miejscami upalnie, w żadnym wypadku nie powoduje roztopów na światowych taflach. Wręcz przeciwnie najlepsi łyżwiarze, zamiast odpoczywać ciężko pracują na licznych Galach na całym świecie. Zaraz po zakończeniu MŚ, łyżwiarze wzięli udział w All That Skate Spring, a w czerwcu pojawią się w japońskim Fanasty on Ice. Oczywiście, poszczególne kraje mają też swoje prywatne pokazy, które cieszą się ogromną popularnością :)


Przyjemność, przyjemnością, ale ISU ostro pracuje i przedstawiło program GP sezonu 2011/2011.


Grudzień: 8-11, Grand Prix Final, Quebec City, Quebec, Canada


Już pora rezerwować czas! A na ME i MŚ bilety :) Bo czas leci szybko i nie postrzeżenie i zanim się obrócę będzie już zima. A w niej od 23 – 29, stycznia 2012 Mistrzostwa Europy w Sheffield Great Britain oraz w Marcu od 26 – Mistrzostwa Świata w Nicei (FRA). 

niedziela, 1 maja 2011

Radość i łzy



Zacznę pisać o najlepszych, czyli w tym roku są nim: Meryl DAVIS / Charlie WHITE (USA) z notą 185.27. Po raz pierwszy zdobyli złoto MŚ dla siebie i dla Ameryki. Ale co się dziwić jeśli program był przejechany po mistrzowsku, byłoby szaleństwem gdyby sędziowie zadecydowali inaczej.

Natomiast srebro wywalczyli Tessa VIRTUE / Scott MOIR (CAN) uzyskując 181.79. Dlaczego przegrali, to tylko przez to, że ich program był mało pewny (oczywiście jak na nich). Po za tym byli jak zwykle bezbłędni i swą sambą porawli całą Moskwę jak i Świat.

Przy brązowych medalistach Maia SHIBUTANI / Alex SHIBUTANI (USA) i ich punktach 163.79, powstrzymam się od komentarz, bo nie chcę się denerwować ich punktami nad wyraz, owszem technika udana, ale program nie porywał. Chyba mają to miejsce ze względu, że ich trenerami są Igor Shpilband, Marina Zueva, których wychowankowie zdobyli pierwsze i drugie miejsce. To pewnie sędziowie myślą, że rodzeństwo Shibutani będą równie dobrzy. Żeby się nie przeliczyli...

N.Pechalat/F.Bourzat
Nathalie PECHALAT / Fabian BOURZAT (FRA) i ich dorobek 163.54, te mistrzostwa na pewno zapamiętaja. Wszystko szło jak w bajce, 3 pozycja po SD, wczoraj zachwycająca technika, interpretacja dopracowana i pechowy upadek Fabiana, który pociągną swą partnerkę co spowodowało straty 2 punktów oraz niższa ocena za kroki. Co za szkoda, wielka szkoda. Czy uda im się wywalczyć w przyszłych MŚ medalową pozycję przy tak silnej konkurencji z USA i Kanady?! Mam nadzieję.

E.Ilinykh/N.Katsalapov
Podobna rzecz się ma przy Rosyjskich parach... to nie był ich wymarzony dzień. Ekaterina BOBROVA / Dmitri SOLOVIEV zajęli miejsce szóste. Z pięknym wykonaniem Melody of the White Nights by Isaak Schwartz, acz wolę ich w bardziej dynamicznych i podniosłych interpretacjach jak np ma to miejsce w SD, niż typowo i wyłącznie lirycznych. Drugi duet Elena ILINYKH / Nikita KATSALAPOV, chyba kondycja zawiodła. Długi sezon i presja MŚ w ich kraju chyba nie działa na ich korzyść. Choć mogę się mylić i słabszy występ jest spowodowany całkiem innymi przesłankami.

Jedno jest pewne Mistrzostwa Świata 2011 dobiegły końca. Światła po Gali pogasły, zawodnicy pożegnali się z sezonem. Teraz krótka przerwa by z nowymi siłami i pomysłami wystartować na jesieni w nowym sezonie, który zaczyna cykl Grand Prix.
Dla przypomnienia można sobie obejrzeć poszczególne wideo:)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.