Dwa słowa: YUZURU HANYU
Słowo wstępu... do mistrzostw Japonii odbyły się kwalifikacje. O czym pisałam TUTAJ.

SOLIŚCI
Yuzuru Hanyu - najlepszy w programie krótkim i najlepszy w programie dowolnym. Chociaż "najlepszy" to mało powiedziane. Swoich rywali (jak to już bywa) pozostawił daleko w tyle.
Let Me Entertain You (autor Robbie Williams), czyli program krótki to,
jak można się domyślić, rockowy power. Ale nie tylko! Jak zawsze Yuzuru
wykazał się doskonałym łyżwiarskim stylem i zaprezentował elegancki program.
Bardzo dobre osadzenie elementów w muzyce, przede wszystkim tych
poza-skokowych i dbałość o wykończenia każdej pozy, nadają występowi
artystycznego wyrazu. Pomijam już kłopoty przy piruecie siadanym, nie było nad
nim kontroli, ale jako element choreografii, był bardzo efektowny.
W skokach na początku pojawił się 4S solo, później 4T+3T i 3A.
Heaven and Earth (twórca: Isao Tomita), czyli program dowolny, to ukłon
w stronę japońskiej tradycji. Wybierając muzykę, Hanyu, nie tylko sięgnął po
rodzimego kompozytora tworzącego transkrypcje klasyki, ale i po jego utwór
pochodzący z czołówki serialu "Ten to Chi to". Serial nadawany w latach 60. XX
wieku, opowiadał o losach XVI-wiecznego, najsilniejszego przywódcy klanu
(daimyo), samuraja Uesugi'na Kenshin'a. Uesugi był nazwany przez swoich
żołnierzy bogiem wojny.
To tyle historii...
Mistrz Yuzuru od samego początku programu
wciąga widza w niezwykłą opowieść. Tworzy aurę tajemniczości, wzbudza
niepokój, fascynuje. Po raz kolejny, wcielając się w japońskiego bohatera,
oddaje (a nam tłumaczy) etos narodu. Środki przekazu jakimi dysponuje,
m.in. dostojne ruchy, kontrola tempa, ekspresja oddająca dany charakter
muzyki, tworzą niezwykłe dzieło. Każdy gest, każde tchnienie, każda poza, a
przede wszystkim doskonała interpretacja, oddziałuje na wyobraźnię. Jednym
słowem, nie sposób obronić się przed wpływem Hanyu! Zresztą kto by tam chciał
;)
Od ocen +5, +4 można dostać zawrotu głowy. Podobnie od ilości obrotów w skokach. Hanyu wykonał cztery skoki poczwórne. Na początku 4Lo i 4S solo. W drugiej części poczwórne toeloopy w kombinacji, najpierw z 3T, później z 1E+3S. Tak dla formalności w komponentach były "10".
Wiem, wiem, Nathan Chen ma poczwórnych skoków sto pięćdziesiąt milionów, ale Yuzuru nawet z mniejszą liczbą jest genialny.
Miało być więcej o pozostałych zawodnikach, ale jak zawsze Yuzuru Hanyu skradł
całe show (czyt. miejsce w poście).
Dlatego w dwóch słowach
napiszę, że Wicemistrz Japonii 2021, Shoma Uno, pozostał przy swoich
zeszłorocznych programach. W oryginalnym, programie krótkim
Great Spirit, jest dynamiczny i świeży; w programie dowolnym
Dancing on My Own, w swoim stylu, klasyczny i fantazyjny.
Short program zawierał upadek po 4T, ale wcześniej wykonał 4F, więc co tam
taki toeloopek z błędem ;). W dowolnym nie było upadków. Były za to trzy
poczwórne skoki solo 4F, 4S, 4T i próba kombinacji 4T z kolejnym toeloopem,
ale w tym drugim zabrakło pełnego obrotu, nawet do 1.
Na trzecim miejscu uplasował się Yuma Kagiyama. Po SP był nawet
drugi. Jak dla mnie Yuma ma niezwykłą zdolność wtapiania się w muzykę. Jest
jej plastycznym odzwierciedleniem. Cały czas utrzymuje kontakt z muzyką,
przepływa przez każdy dźwięk. I nie ważne czy jest to utwór na bębenki tabla -
Vocussion, czy dedykowana muzyka do filmu SF Avatar.
Yuma skacze poczwórne salchowy i toeloopy.
SOLISTKI
Jeśli chodzi o solistki. Mistrzowski tytuł obroniła Rika Kihira. Dwa
nowe programy, SP - The Fire Within i FP - Baby, God Bless You,
to dwie różne opowieści. Pierwsza żywiołowa, pełen energii z całą gamą
różnorodnych ruchów i figur podkreślających charakterny styl muzyki; druga
liryczna i wzruszająca. Rika porusza się "w niej" zjawiskowo. Subtelnie
interpretuje towarzyszącą muzykę. Jest ujmująca i urokliwa.
Jak to przystało na utytułowaną zawodniczkę Rika nie daje się zaszufladkować w jednym stylu.
Tak na marginesie: Rika, podobnie jak Yuzuru, w programie dowolnym
sięgnęła po rodzimego artystę. Shinya Kiyozuka to współczesny pianista i
kompozytor. Zwyciężył wiele konkursów, m.in. imienia Fryderyka Chopina
organizowanych w Azji. Występował też z Narodową Orkiestrą Symfoniczną
Polskiego Radia i w Warszawskiej Filharmonii Narodowej.
Od strony technicznej Rika sięga po 3. axle. W SP w zaprezentowała go w wysokiej jakości, w FP - coś tam zabrakło do pełnej rotacji ;). Jednak największy aplauz wywołała 4S na otwarcie programu dowolnego.
Ponadto w programie krótkim dobrze oceniony został 3Lz. Kombinacja 3F+3T taka
nie do końca pewna ;), ale była. W programie dowolnym za wyjątkiem tego 3A,
nie było innych problemów. W sumie Rika wykonała sześć skoków potrójnych.
Wicemistrzynią została Kaori Sakamoto. W swoim programie krótkim postawiła na Preludium no. 2 Bacha z Bach à la Jazz, w dowolnym na Matrix. Jest to kolejna zawodniczka, która pragnie ukazać swoje szerokie umiejętności i nie zatrzymuje się na jednym stylu.
W programie krótkim, poza kilkoma momentami, utrzymuje estetykę ruchów. W końcu przy klasyce nie wypada zapominać o poetyce przekazu. ;) Starania Kaori można zauważyć w ocenie za komponenty. Wynik 35.14 pkt. to o 0.06 pkt mniej niż u Riki. We FP była najlepsza. Widać, bliżej jej do współczesnych klimatów.
Po zeszłorocznym 6. miejscu Kaori w dobrym stylu powróciła na podium. Do
bardzo dobrego zabrakło kombinacji 3+3 w SP. Plan był na 3F+3T a wykonała
3F+2T. We FP zdobyła się na 3F z 3T. Pod koniec programu znów pojawił się 3F z
2T, a chciałoby się by było więcej obrotów.
Satoko Miyahara po wielu trudnościach zdobyła brązowy medal. Oj Satoko,
Satoko! Takie wspaniałe programy (najwyższa nota za komponenty w SP), takie
wspaniale elementy poza-skokowe, a tu kilka uchybień w skokach i już punkty
lecą :( W programie krótkim wykonała 2Lo, za którego nie ma punktów, więc to
jest strata co najmniej 4.90 pkt (gdyby skoczyła 3Lo), ponadto brak pełnej
rotacji w 3Lz (z 3T) też zrobiły zwoje :(. W programie dowolnym problemy z
rotacją w trójkombinacji i upadek w kombinacji 2A+3T, wprawdzie nie
zaprzepaściły awansu, ale koleżanki z kraju mocną napierają.
W tańcach wygrali, niekwestionowani
liderzy, Misato Komatsubara / Tim Koleto. Natomiast wicemistrzostwo
wywalczył solista ;), czyli Daisuke Takahashi z Kaną Muramoto.
Podium solistów:
1. Yuzuru Hanyu - 319.36
2. Shoma Uno 284.81
3. Yuma Kagiyama 278.79
4. Keiji Tanaka miał już wynik odbiegający od wyników medalistów. Uzyskał ich
238.83.
Podium solistek:
1. Rika Kihira - 234.24
2. Kaori Sakamoto - 222.17
3. Satoko Miyahara - 209.75 - szósta w samym SP
4. Rino Matsuike - 204.74 - siódma w SP
5. Mai Mihara - 203.65 - trzecia w SP, ale siódma w FP
1. Misato Komatsubara / Tim Koleto - 175.23
2. Kana Muramoto / Daisuke Takahashi - 151.86
3. Rikako Fukase / Eichu Cho - 145.18
4. Kiria Hirayama / Aru Tateno - 143.40
5. Haruno Yajima / Yoshimitsu Ikeda - 118.87
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz