2021 U.S. Figure Skating Championships

Nikt nie miał wątpliwości, że Nathan Chen (322.28) nie pozwoli na odebranie mu (kolejnego) tytułu Mistrza Stanów Zjednoczonych. W konkurencji solistek, po dwóch latach na niższych stopniach podium, zwyciężyła  Bradie Tennell (232.61). W parach tanecznych trzeci złoty medal wywalczyli Madison Hubbell / Zachary Donohue; w sportowych nowo zestawieni Alexa Scimeca Knierim / Brandon Frazier.

USA na Mistrzostwa Świata 2021 może wystawić trzech solistów i trzy duety taneczne. W dwóch pozostałych konkurencjach  (nomen omen) po dwoje reprezentantów.

***SOLIŚCI***

Nathan Chen, wykonując 4Lz i 4F+3T w short programie a pięć skoków poczwórnych (solo, w kombinacji i trójkombinacji) w programie dowolnym, nie pozostawia złudzeń kto ustala zasady gry;) Nawet z tymi kłopotami w otwierającym program dowolny 4Lz, nikt nie zdołał się zbliżyć do mistrza ;).

Na podium, na drugimi miejscu, znalazł się także inny zawodnik z grona tych "skaczących". Vincent Zhou (291.38) w SP wykonał 4Lz+3T i 4S. W programie dowolnym w planach były cztery skoki poczwórne. W praktyce wyszły dwa (4Lz+3T, 4S) oraz niedokręcony 4Lz solo.

Pod okiem Mishy Ge program dowolny Vincenta nabrał wyrazistości, a to prowadzi do lepszych not za komponenty. Patrząc na jego notowania, to on tak lubi, co drugi rok sięgać po srebro. ;)

Jason Brown (276.92), czyli ten który najwięcej zyskuje na komponentach (tu zyskał więcej niż Nathan Chen). Jason tworzy pasjonujące historie, więc jak technika, a dokładnie potrójne skoki nie zawiodą, to miejsce na podium jest jego. Program krótki właśnie należał do tych czystych ze skokami potrójnymi. W dowolnym próbował 4T, ale z rotacją nie było dobrze. Wkradł się także 1A, więc w samym FP był czwarty.

Czwartym zawodnikiem USA został Yaroslav Paniot (266.97). Yaroslav odważnie zdecydował się na zmianę reprezentowanego kraju (przeważnie kierunek jest odwrotny). Na tych mistrzostwach, postraszył rywali i w samym FP zajął trzecie miejsce. No, ale jak dobrze wykonał trzy skoki poczwórne (w tym 4F), no to jest czym walczyć.

***SOLISTKI***

Po raz drugi w karierze Bradie Tennell zwyciężyła konkurencję solistek. Bradie w swoich tańcach jest bardzo staranna, skupiona na ruchach, nie traci kontroli nad tańcem, a jednocześnie nie ma w niej sztuczności.  

Bezbłędne programy zawierały m.in. kombinacje 3Lz+3T. Jedną w SP i dwie we FP.

Wicemistrzostwo zdobyła Amber Glenn (215.33). Po programie krótkim była piąta. Ale jak już się zdążyliśmy przekonać, Amber należy do tych, pewnych siebie ;), więc nie oddała mistrzostw walkowerem i po czystym FP awansowała na srebrna pozycję. A jak jeszcze choreografię do Rain, in Your Black Eyes (FP) ułożył Misha Ge! No to musi być niepowtarzalnie. 

Amber jako jedyna w stawce próbowała w SP 3 axla, ale został zdegradowany do podwójnego.

Brązowy medali wywalczyła Karen Chen (214.98). Czyżby powrót do formy? Albo przynajmniej dobry prognostyk? USA ma dwa miejsca na MŚ 2021 i to Karen właśnie poleci do Sztokholmu. O WOW! Jednak Federacja nie uległa ścisłej matematyce i te kilka setnych mniej nie przysłoniło ogółu występów.

Nathan Chen (USA)

Alysa Liu (213.39)... no tak mało brakowało. Ale niestety, nawet z drugim programem krótkim, nie zachowała się na podium. Rok temu Alysa zdobyła złoto. W tym... jest 4.

Mariah Bell (199.95) nieoczekiwanie zajęła 5. miejsce. Przed zawodami o najważniejszy tytuł kraju, to ona miała być główną rywalką Bradie. W końcu niedawno zwyciężyła GP USA. I jak jeszcze po SP plasowała się (z nadziejami na podium) na trzecim miejscu, tak po FP nie wyglądało to optymistycznie. Upadek przy 3F, kilka usterek i zabrakło nawet do złamania granicy 200 pkt.

Mimo "przegranej" Mariah pnie po szczeblach, a właściwie po stopniach kariery. Jej programy są zawsze urokliwe i dziewczęce. W tym sezonie przy wyborze popowych kawałków nadal JEST poruszająca i nadaje komercyjnym hitom, ten artystyczny wydźwięk. A w rytmach muzyki ABBy to już w ogóle tworzy nowy show.

Dobrze widzieć Gracie Gold. Ostatnio umieściła wpis na instagramie, odnośnie zmiany wagi. Najpierw problemy z odżywianiem zaprowadziły ją do rozmiaru XS,  później do XL. Teraz zaprezentowała wysportowaną zdrową sylwetkę. Tu zajęła 13. miejsce, ale miejmy nadzieję, że to nie jest jej ostatnie słowo. 

*** PARY TANECZNE***

Rywalizacja między Madison Hubbell a Madison Chock, ostatecznie zakończyła się wygraną duetu Madison Hubbell / Zachary Donohue. W samym RD to Chock/Bates byli lepsi. Jednak w nowym tańcu dowolnym Hallelujah (RD też jest nowym), Madison i Zachary, zapewnili sobie wystarczającą przewagę nad hipnotycznym tańcem węża. Rezultat za FD to 134.90 do 132.83 pkt.

 Na trzecim miejscu, bez niespodzianek uplasowali się Kaitlin Hawayek / Jean-Luc Baker.

Końcowe wyniki: 

1. Madison Hubbell / Zachary Donohue - 224.59
2. Madison Chock / Evan Bates - 222.93
3. Kaitlin Hawayek / Jean-Luc Baker - 212.55
4. Caroline Green / Michael Parsons - 192.39 

Za kroki Finstepa poziom 4 uzyskały tylko dwa duety, tj. Madison Chock / Evan Bates i Caroline Green / Michael Parsons.

*** PARY SPORTOWE***

W parach sportowych Alexa Scimeca Knierim / Brandon Frazier (228.10) nie mieli problemu "odskoczyć" pozostałym konkurentom. Jest to ich pierwszy wspólny sezon. A już na swoim koncie mają dwa złote medale. Wcześniej wygrali GP USA. 

Jak widać Stany Zjednoczone nie mają "szczęścia" w tej konkurencji. Przed 2000 rokiem, tylko jeden duet, Jenni Meno / Todd Sand (USA), stawał na podium MŚ. Teraz realizują się jako trenerzy. Od jesieni 2018, małżeństwo Meno-Sand, szkolą Alexę Knierim z jej partnerami. Wcześniej z Chrisem, teraz z Brandonem. Pod ich okiem duet uzyskał praktycznie same poziomy 4. Jedynie spirala śmierci w FP otrzymała poziom trzeci.

Na drugim miejscu uplasowali się Jessica Calalang / Brian Johnson (205.29), na 3. Ashley Cain-Gribble / Timothy LeDuc (200.52) i na 4. Audrey Lu / Misha Mitrofanov (197.97). W sumie par nie było tak mało, bo 9.