wtorek, 22 października 2024

Najlepsi i medaliści, czyli finał Skate America 2024.

Zdobywcy pierwszych w tym sezonie 15 pkt cyklu grand prix

🥇 Riku Miura / Ryuichi Kihara (JPN/ 214.23)

🥇 Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR/ 206.38)

🥇 Ilia Malinin (USA/ 290.12)

🥇 Wakaba Higuchi (JPN/ 196.93)

Nikomu nie trzeba przypominać [a jednak przypomnę], że od laaaaat, o kolejności w rankingu zawodów, decyduje łączna nota (za SP/ RD + FD). Dlatego najlepsi w programach/ tańcach dowolnych nie zawsze zostają złotymi medalistami.

Na Skate America mieliśmy dwie takie sytuacje: w tańcach i w kategorii solistów. W kategorii solistek, wyjątek potwierdził regułę, także liderka w programie dowolnym, wskoczyła na najwyższy stopień podium

Status najlepszych, zarówno w programie krótkim jak i dowolnym, zachowała para sportowa. 

Skoro już wszystko jasne, czas na quicklook, tego co działo się w programach/ tańcach dowolnych

~Pary taneczne~

1. Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR/ 206.38)
Beyoncé Medley: Halo, End Of Time, Crazy In Love (Remix);

- z drugą notą za taniec dowolny - 122.82 - koniec końców wygrali Skate America,
- Brytyjczycy zaserwowali subtelny i wyważony emocjonalnie, ale niezwykle dynamiczny, przejazd.
- w tańcu zawarli, przepięknie opracowane, kroki po serpentynie (poziom 2 i 3), nietuzinkowe wejście do twizzli (poziom 4 i 4) i oszałamiające podnoszenia (dwa na poziomie 3). Mimo delikatności w Halo i End Of Time, u tego duetu nie mogło zabrnąć 😉 Carazy in Love, czyli brawurowości, zawartej w choreograficznych krokach czy "przyspieszenia" w kończącym występ podnoszeniu (poziom 4). W sumie w jakości zyskali niecałe 24 pkt.

2. Madison Chock / Evan Bates (USA/ 205.63)
Round Midnight, Take Five - Dave Brubeck; Take Five - Juju;

- tym razem obeszło się bez niespodziewanych kłopotów (jak to miało miejsce w RD).
- Madison i Evan po mistrzowsku wykonali elementy techniczne. Zdobyli pięć 4 poziomów (na dziesięć możliwych), w tym Madison za kroki na jednej nodze (wow!) i pięć trzecich oraz wysoką notę za jakość wykonania (w sumie blisko plus 25 pkt).
- zmysłowy i chłodny, niepokorny i wysublimowany, sprężysty i nonszalancki, jednym słowem tylko Madison i Evan potrafią w 4 minutach zamknąć pełnię emocji.
- W tym sezonie, w kreacji scenicznej inspirują się kinem noir. Ona - famme fatale - w kostiumie syreny/muszli, prowadzi Evana do zguby? Czy może do złota?

3. Olivia Smart / Tim Dieck (ESP/ 189.44)
Dune Soundtrack (film Diuna), czyli kawałki Resurrection, Seduction, House Atreides, A Time Of Quiet Between The Storm; Trailer 3 Music Dune Part Two - Hans Zimmer i The Feeling Begins - Peter Gabriel; (118.45)

- awansujący Olivia i Tim przełożyli na język łyżwiarstwa film s-f Diuna. Tańcem i filmowymi kostiumami przenieśli widza gdzieś w nieznany wszechświat.

4. Diana Davis / Gleb Smolkin (GEO/ 187.05)
Kashmir - Bond; Kashmir - Led Zeppelin; The Rain Song - Beth Hart; Black Dog - Led Zeppelin;(113.89)

- w ocenie bazowej było podobnie jak u Hiszpanów (tj. 44 z ułamkiem), o wyniku rozstrzygnęła jakość i w mniejszym stopniu komponenty, tak więc ostatecznie podium umknęło.

~Soliści~

1. Ilia Malinin (USA/ 290.12)
I'm Not a Vampire - Falling In Reverse; (wynik - 190.43 pkt)

- sam tytuł działa na wyobraźnię, a jak się jeszcze zobaczy "zakrwawiony" kostium zawodnika to nie ma wątpliwości kogo spotkamy. Tak, tak zgadza się, mamy tu do czynienia z hrabią twierdzącym, że nie jest wampirem. ALE TA KREW na kołnierzyku, to NIBY co? Nie znam się na wampirach, ale czy jak już został ugryziony to czy nie stanie się wampirem? - jak ktoś jest wampirem to dajcie znać jak to jest - 😉 - ALE śmieszki - checheszki na bok, bo sprawa jest poważna. W końcu stawką jest złoto. I to nie jedno. Tymczasem TEN "nie" wampir za sprawą Kevina Aymoza uległ Van Goghowi. Chociaż technicznie to NIEwampir był najsilniejszy.
- Ilia dobrze wykonał siedem skoków, w tym cztery poczwórne a wśród nich trzy bezbłędne tj. 4F, 4Lz i 4T+3T. Nie zabrakło pewnych potrójnych axli. Solo (ewidentnie było miejsce na jeszcze jeden obrót 😃, więc czekamy) i w sekwencji po lekko dokręconym 4S.
- był też piękny, ale nie zgodny z planem, 2Lo.
- na niekorzyść zadziałał ten prawie upadek w 3Lz

2. Kevin Aymoz (FRA/ 282.88)
Van Gogh - Virginio Aiello; Hold On Tight (Single Edit) - Thomas Azier; Destiny - Karl Hugo; (wynik - 190.84 pkt)

- wygrał tę część zawodów, nieznacznie bo o 0.41 pkt, ale wygrał. Swoją przewagę zbudował z komponentów. Nic dziwnego, bo był n i e s a m o w i t y. Bezbłędna technika (m.in z 4T+2T i 4T) również wpłynęła na ocenę i odbiór.
- brawo za dwa pewne i mocne programy. Rzadko mu się to ostatnio udawało.
- to jest zaskakujące, że ten 27-letni zawodnik, który w kiss and cry okazuje bardzo infantylne reakcje😕 jak rozemocjonowane dziecko, na tafli potrafi przeobrazić się czy to w rockmana, czy to znów w natchnionego artystę. Ale lepiej w tę stronę 😉

3. Kao Miura (JPN/ 278.67)
The Umbrellas Of Cherbourg; Les Parapluies De Cherbourg Soundtrack Performed - Peter Breiner & Peter Breiner Symphonic Pop Orchestra; (179.13 pkt)

- w zasadzie to był czysty program, z dwoma udanym skokami poczwórnymi (4S, 4T+3T) i jednym lekko dokręconym 4T (mniej niż 1/4) i już poważniej dokręcony więcej niż ćwiartkę 3A.
- ostatecznie stracił drugą pozycję, ale utrzymał się na podium

4. Nika Egadze (GEO/ 261.71)
The Winter - Balmorhea; Can You Hear The Music (From Oppenheimer Soundtrack) - Ludwig Göransson; (167.82 pkt)

- równanie (4T + kombinacja 4S z 3T) - (mocni konkurencja + upadek po 4Lz + problem z 4S + głównie 1pkt w jakości) + słabsze noty za komponenty nie przytrzymały podium.

~Pary sportowe~

1. Riku Miura / Ryuichi Kihara (JPN/ 214.23/ SB)
Adiós - Benjamin Clementine (136.44 pkt/ SB)

- jedyni, którzy zdobyli hat tricka zwycięstw. Program, jak to u nich bywa, przejechany z ogromną pasją i emocjonalnym zaangażowaniem. Umiejętności łyżwiarskie duetu szły w parze z opracowaną przez Marie-France Dubreuil (dla niewtajemniczonych, trenerka obecnie najlepszych par tanecznych) choreografią.
- popisowe podnoszenia, imponująca spirala śmierci, zjawiskowa kombinacja piruetów zdobyły 4 poziom trudności. Ponadto fenomenalny wyrzucany 3 lutz i sekw. choreograficzna zaskarbiły sobie uznanie.
- ALE… owszem wygrali, ale w stawce nie było ekstremalnie groźno. W zasadzie to tak układa się te listy, by topowi zawodnicy nie pozbawiali się szans na finał. Dlatego też Riku i Ryuichi, po dwóch dokrętkach, w 3T (3T+1A+2A) i 3S oraz upadku po 3LoTh nie stracili pozycji liderów.

2. Ellie Kam / Danny O'Shea (USA/ 201.73)
Stand - Me - Florence & the Machine (131.07 pkt)

- Amerykanie również skorzystali z konsultacji w sprawie choreografii u Marie-France Dubreuil.
- duet cechuje szczególna dbałość o wejścia i wyjścia z elementów. Każdy (no prawie) jest poprzedzony niebezpiecznie wyglądającą akrobacją. A gdy TYM właściwym elementem są podnoszenia, wówczas zaprzeczają grawitacji.

3. Alisa Efimova / Misha Mitrofanov (USA/ 191.51)
Je Suis Malade - Forestella; (128.46 pkt)

- reprezentanci USA zaprezentowali solidny program. Oprócz podnoszenia twistowego, wszystkie pozostałe elemnty poza-skokowe zdobyły 4 poziom. Podobnie poza kłopotami w 2T, pozostałe takie jak 3S+2A, 3STh i 3LoTh zostały wysoko ocenione.


4. Anastasiia Metelkina / Luka Berulava (GEO/ 191.43)
A Necessary End - Saltillo; (122.79 pkt)

- brakło tak niewiele, ale jednak nie utrzymali pozycji na podium. Dużo kosztowała ich utrata spirali śmierci. 

~Solistki~

1. Wakaba Higuchi (JPN/ 196.93/ SB)
Nature Boy - Aurora; (130.81/ SB)

- niepokojący kawałek przełożony na artystyczną łyżwiarską kreację. Jednym słowem taniec Wakaby nadaje kawałkowi z gatunku indie-pop bardziej klasycznego wyrazu, uszlachetnia go. Nie tracąc przy tym na tajemniczości.
- Wakaba czysto wykonała pięć skoków potrójnych (w tym sekw. 3Lo+2A+2T) i zdobyła wyłącznie 4 poziomy za elementy poza- skokowe.
- zabrakło kombinacji 3+3.

2. Rinka Watanabe (JPN/ 195.22)
Maria De Bueno Aires: Tema De Maria - Astor Piazzolla, Performed - Per Arne Glorvigen, Marta Sudraba, Gidon Kremer, Alois Posch, Maria Fedotova, Peter Sadlo, Vadim Sakharov & Ula Zebriunaite; (128.68)

- tango Rinki to kunsztowny i dojrzały przejazd. Zawodniczka znakomicie wpisała się w muzykę, w jej dźwięki, w barwę, nadająca plastyczną formę płynących z melodii emocji.
- czysto wykonała cztery skoki potrójne, w tym kombinację 2A+1Eu+3S. Za elementy poza-skokowe zdobyła 3 poziomy trudności. I chociaż wykonała kombinację 3Lo+3T, to jednak toeloop nie miał pełnej rotacji.
- jej program dowolny, podobnie jak SP, zdobył trzecią notę w stawce. Wyszła na tym całkiem nieźle bo na drugą pozycję.

3. Isabeau Levito (USA / 194.83)
Liebestraum (Reve d'Amour) - Franz Liszt; (126.40)

- w samym programie była piątą, nieznacznie wyprzedziła ją Yuna Aoki (JPN/ 126.52), więc Isabeau utrzymała się na podium.
- Amerykanka, jak można się domyślić, miała duże kłopoty w elementach skokowych. Bez zarzutu wykonała dwa podwójne axle solo i 3Lo. Kombinację 3F+1Eu+3S niby zaczęła dobrze, ale nie wyciągnęła jej do konca bo w salchowie zabrakło 1/4 obrotu.

4. Nina Pinzarrone (BEL/ 193.61)
Escapes Within (The Handmaid’s Tale Soundtrack) - Adam Taylor, Elisabeth Moss; Nocturne In D-Flat Major 'Un Rêve'- Eric Christian; (130.76 pkt)

- Nina, z czterema poprawnymi skokami potrójnym (3F, 3Lo, 2A, 3S) i elementami poza-skokowymi na 4 poziomie, zdobyła drugi wynik w stawce. Do Wakaby Higuchi straciła zaledwie 0.05 pkt.

5. Bradie Tennell (USA/ 192.04)
Nessun Dorma (From Turandot) - Giacomo Puccini Arranged - Cedric Tour; (125.05 pkt.)

- zamyka top 5 zawodniczek z wynikiem powyżej 190 pkt.

Tylko trzy solistki poprawnie wykonały kombinacje 3+3. Yuna Aoki - 3Lz+3Lo, Elyce Lin-Gracey (USA) i Olga Mikutina (AUT) - 3Lz+3T.

WYNIKI Skate America 2024


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.
Copyright © Poczwórny Toeloop , Blogger