Reprezentanci gospodarzy zajęli dwa pierwsze miejsca.
Zwyciężyli Ksenia STOLBOVA / Fedor KLIMOV zdobywając 75.45pkt za program krótki oraz
139.25 za dowolny.
139.25 za dowolny.
źródło:http://rsport.ru |
Na drugim miejscu uplasowali się Yuko KAVAGUTI /Alexander SMIRNOV (RUS) a na trzecim
Cheng PENG / Hao ZHANG z Chin.
1. Ksenia STOLBOVA / Fedor KLIMOV (RUS) - 214.70
W Ameryce uzyskali 189.06 pkt (a to za sprawą kilku błędów) i zajęli miejsce czwarte. Na własnym lodowisku wykonanie nastrojowego i klimatycznego shortu oraz budzącego niepokój programu dowolnego przyniosło im zwycięstwo. W programie krótkim zdecydowanie prowadzili nota techniczną wynoszącą - 40.05. Jednakże w programie dowolnym nie obyło się bez usterek, mimo tego suma summarum był najlepszy program wieczoru. Najlepszymi elementami, były te z gatunku poza-skokowych, za które Rosjanie zyskali poziom 4. Ciekawym pomysłem jest także wykonywanie sekwencji choreograficznej już na początku występu. Łączna nota 24 punktów z cyklu GP, może nie wystarczyć na finał.
2. Yuko KAVAGUTI /Alexander SMIRNOV (RUS) - 208.02
Notą 216.00 wygrali w Chinach. U siebie ponownie uwodzili romantycznym i eleganckim shortem oraz głęboką i natchnioną interpretacją Manfred Symphony - P.Czajkowskiego. Czysty program krótki zdobył 71.70, a program dowolny, z dwoma poczwórnymi wyrzucanymi skokami (S i Lo) w niestety złym zakończeniem, 136.32 ( w Chinach mieli 143.55). W efekcie 28 punktów jakie zdobyli za 1 i 2 miejsce wystarczy na finał GP.
3. Cheng PENG / Hao ZHANG (CHN) - 193.04
Norwegian Wood (John Lennon, Paul McCartney) - czyli mroczniejsze
spojrzenie na miłość romantyczną jest tematem przewodnim shortu Peng i
Zhang. Trudna myśl przewodnia nie rzutuje złym światłem na program.
Wręcz przeciwnie. Chińczycy prezentują taniec z niezwykłą gracją,
powabem i wdziękiem. A jednocześnie okazały program ukazuje dojrzałe i wyważone
uczucie.
Program dowolny, czyli opera z muzyką Georges'a Bizeta "Poławiacze pereł",
odsłania wspaniałe zdolności interpretacyjne duetu. Wyczucie,
zrozumienie i harmonia z wybranym dziełem tworzy wspaniałe, klasyczne i
dystyngowane widowisko.
Duet ten wystąpił na przerwanych zawodach
TEB i z wynikiem 64.10pkt za short zajmował miejsce 4. W Rosji ich short
zyskał znacznie więcej bo 68.10 pkt i w pierwszym dniu zajmowali miejsce trzecie. W drugim dniu ugruntowali swoją pozycję.
Ogniste paso doble i subtelnie oddany nastrój musicalu Upiór w Operze na Skate America zdobył 165.99 i miejsce szóste, w Rosji zaczęli również od miejsca szóstego, by po programie dowolnym zdecydowanie polepszyć swoje notowania.
5. Natalja ZABIJAKO / Alexander ENBERT (RUS) - 180.56
Bolesne pożegnanie - czyli I'll Never Forget You pochodzący z rockowej opery Junona i Awoś - staje się motywem przewodnim shortu Rosjan. W programie dowolnym interpretują nastrojową muzykę z dramatu Le Tonnerre de Dieu.W programie tym stosują pewne urozmaicenie i prezentują wyrzucanego podwójnego Axla.
W Kanadzie po zaprezentowaniu posuwistego Mourir d'aimer (SP) wycofali się z zawodów. W Rosji dobrnęli do końca i pokazali również program dowolny. Na tafli wykorzystują kompozycję tkliwej
piosenki Barbary Streisand z filmu Tacy byliśmy (The Way We Were) z wplecionymi gatunkami disco i funku, czyli utwory pochodzące z epokowego filmu końca lat 70-tych tj. z Gorączki sobotniej nocy
(Stayin’ Alive, Disco Inferno).
7. Kirsten MOORE-TOWERS / Michael MARINARO (CAN) - 158.75
W Kanadzie zdobyli notą 174.85 pkt zdobyli brąz. W Rosji prezentacja bluesowego shortu oraz dramaturgicznego Roma i Julii przyniosła im spory spadek. Jak można się domyślać, powodem były błędy w technice.
8. Hayleigh BELL / Rudi SWIEGERS (CAN) - 130.46
W shorcie prezentują interpretację rockową balladę November Rain hardrockowego zespołu Guns and Roses. W dowolnym stawiają na muzykę fantasy z produkcji anime. A dokładnie na tajemniczy Ruchomy zamek Hauru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)