MŚ 2016: podsumowanie startów solistek

 Całkiem nowe podium solistek

źródło: http://static.isu.org

Na podium uplasowały się Evgenia Medvedieva (złoto)  i Anna Pogorilaya (brąz), zmywając "hańbę" braku medali dla Rosjan w pozostałych konkurencjach. 

Bohaterką gospodarzy została Ashley Wagner (srebro), która w końcu wywiązała się z zadania i stanęła na podium mistrzostw świata.

1. Evgenia MEDVEDEVA (RUS) - 223.86

Światowa rekordzistka.

Program krótki Mistrzyni Świata 2016 opowiadający o zjawiskowych białych nocach uplasował ją na miejscu trzecim. Niższy wynik (tj. 73.76) niż jej rekord sezonu (74.68), jest konsekwencją kłopotu przy 3F, który nie pozwolił jej na wykonanie zaplanowanej kombinacji. Bardzo przytomnie do 3Lo dołożyła jeszcze 3T, więc kombinacja została zaliczona. Jednakże taka o niższej wartości bazowej niż ta, którą chciała wykonać.

W programie dowolnym nie pozwoliła na skazę na swoim idealnym sezonie i pokonała nie tylko wszystkie panie MŚ 2016, ale i te które występowały wiele lat wcześniej. Bowiem młoda Rosjanka notą 150.10 za free skate wyznaczyła nowy rekord świata.

Bliskie perfekcji oceny za jakość trudnych elementów spowodowały, że pod względem technicznym okazała się być niedoścignioną i zgromadziła aż 77.76 pkt. (druga ocena techniczna to dopiero 73.54). Zachwycający  taniec do muzyki z filmu W.E. przysporzył jej równie wysoką (choć nie najwyższą) notę za komponenty (taką miała A.Wagner).

Wyniki Evgeni z  MŚ 2016 to 73.76 za SP, 150.10 za FP (PB/WR) oraz łączny 223.83 (Personal Best).

2. Ashley WAGNER (USA) - 215.39

Reprezentantka gospodarzy wicemistrzynią świata.

Swoim brawurowym show i zaangażowaniem w występ o mało nie roztrzaskała lodowiska ;). Czwarta w programie krótkim i druga w dowolnym, łącznym wynikiem 215.39 wywalczyła swój pierwszy medal MŚ.

Programy Ashley należy traktować łącznie, bez względu czy jest to energetyczna samba (Hip Hip Chin Chin),  czy jak by się zdawało melodramatyczna muzyka z filmu Moulin Rouge to i tak na pierwszy plan wysuwa się charakterek Ashley. Jej zawziętość i pełna gotowość do rywalizacji.

Amerykanka jest typowym przykładem fighterki, która wkłada w prezentację swoich umiejętności całą niespożytą energię i pasję (działa jak dobra mocna kawa :P). Szczególnie widać to w ocenach za komponenty. W programie dowolnym nawet zarobiła dwie "10"tki i uzyskała najwyższy wynik zawodów.

Pod względem technicznym w shorcie było czysto i dokładnie. W dowolnym  zapelętało się kilka dokrętek, ale nie zaważyły na liczbie obrotów.

Wyniki i życiowe rekordy Ashley z MŚ 2016 to: 73.16 za SP i 142.23 za FP.

3. Anna POGORILAYA (RUS) - 213.69

Życiowe osiągnięcia Anny.

Rzadko ogląda się Annę w tak doskonałej formie. Druga w shorcie, czwarta w programie dowolnym (choć myślę, że oceniona zbyt surowo, bo do trzeciej pozycji straciła  0.18pkt) ostatecznie wywalczyła brązowy medal. 

źródło: neveitalia.it
...po programie krótkim...

Wspaniała w interpretacjach i pełna dojrzałego wdzięku Pogorilaya często, a właściwie prawie zawsze, miała problemy techniczne. W Bostonie obyło się jednak bez tragicznych upadków i wspaniałe tańce nie straciły na jakości.

Brawo!!!

W swoim programie krótkim zaprezentowała wysokiej jakości 3Lz+3T, 2A i 3Lo; w dowolnym powtórzyła kombinację 3Lz+3T, dodała trójkombinację 3Lo+1Lo+3S, a także skoczyła 3Lo z 2T. Ponadto za wyjątkiem złej krawędzi w 3F, wszystkie skoki solo wyszły jak marzenie.

Wyniki Anny z Bostonu: 73.98 za SP (PB) oraz 139.71 za FP.

4. Gracie GOLD (USA) - 211.29 (PB).

W programie krótkim zaskoczyła wszystkich i spisała się na medal i to złoty (dosłownie, bo otrzymała tzw. small medal za SP). Niemal czysty program zawierał m.in. kombinację  3Lz+3T, bajeczne piruety oraz widowiskowe kroki doskonale podkreslające charakter muzyki. Do podstawowej oceny bazowej (32.76p.) za jakość wykonania elementów technicznych Amerykanka zarobiła dodatkowo 7.75 pkt. i wysunęła się na prowadzenie. 

W programie dowolnym niestety nie wytrzymała presji i uzyskała szóstą notę zawodów. W konsekwencji drugi raz z rzędu wywalczyła 4 pozycję.

Wyniki Gracie: 76.43 za SP (PB) i 134.86 za FP.

Dla trzech kolejnych zawodniczek miejsca są powodem do smutku i rozgoryczenia.

5. Satoko MIYAHARA (JPN) - 210.61

Chyba nie planowała miejsca za podium. A jednak. Szósty wynik w shorcie (70.72 pkt), w którym jedynym błędem była zła krawędź w 3F, nie został zrekompensowany trzecim wynikiem programu dowolnego (139.89pkt). 

W porównaniu do innych zawodniczek Satoko zyskuje niższe oceny za komponenty. W programie dowolnym, aż sześć solistek uzyskało wyższe noty. Jednak patrząc na samą technikę jej free programu, to Japonka była wyraźnie lepsza, nawet od wicemistrzyni świata A.Wagner. 

W inspirującej klasyce Un Sospiro F. Liszta, wykonała m.in. trójkombinację 3Lz+2T+2Lo, a piruet z odchyleniem tułowia z poziomu 4, zdobywał najwyższe oceny za jakość.

6. Elena RADIONOVA (RUS) - 209.81

Znów nie znalazła się tam gdzie chciała. Najpierw nie zdobyła złota na ME, a teraz wypadła z podium MŚ.

Programy wręcz z kosmetycznymi, trudno dostrzegalnymi, błędami ostatecznie zdegradowały jej pozycję w stosunku do roku poprzedniego. 

Ujmujące i wzruszające propozycje - jedna do piosenki Je t'aime (SP /  71.70) druga do ścieżki dźwiękowej z filmu Tytanic (FP / 131.18) - plasowały ją na miejscach piątych. Niestety łączny wynik dał jej dopiero 6 pozycję.

7. Mao ASADA (JPN) - 200.30
Pani potrójny Axel :)

Wyjątkowa solistka z niezwykłym poczuciem estetyki, konsekwentnie wykonuje w swoich programach 3Axla.  Raz lepiej raz gorzej. W Bostonie zarówno w shorcie jak i programie dowolnym zabrakło pełnej rotacji, ale skoki zostały zaliczone do tych z trzema obrotami. I zgodnie z regulaminem uzyskały 70% oceny bazowej (tj.5.9).

Dziewiąta w programie krótkim (65.87pkt.), siódma w programie dowolnym (134.43pkt.) ostatecznie zatrzymała się na tej pozycji. 

8. Rika HONGO (JPN / 199.15) bywała już wyżej, bo na miejscu szóstym. Natomiast w tym roku 9. Gabrielle DALEMAN (CAN /195.68) w zeszłym  była 21.
 
Po latach przerwy do reprezentacji gospodarzy powróciła Mirai NAGASU (USA / 186.65 / 10.). Ku zadowoleniu USA zapewniła gospodarzom niezłą statystykę - trzech Amerykanek w pierwszej dziesiątce.

Szczegółowe wyniki TUTAJ