Tokio 2017, czyli World Team Trophy

Japonia najlepszą drużyną świata!

 

źródło: isu.org

Srebro wywalczyli Rosjanie, a brąz reprezentanci Stanów Zjednoczonych.

~*~

Najpierw coś z  teorii...
Jak wiadomo (albo i nie ;)), zgodnie z regulaminem, punkty dla teamu uzależnione są od miejsc zajmowanych przez poszczególnych reprezentantów. Za pierwsze miejsce uzyskują oni/one 12 pkt a za kolejne o jeden punkt mniej aż do: w kategoriach solowych 1pkt. a w parowych 7. Ostateczne  wyniki/miejsca nie mają znaczenia.

Teraz coś z praktyki...
Zwycięskiej drużynie Yuzuru Hanyu za miejsce siódme w SP i pierwsze w FP dostarczył drużynie 18 pkt; Shoma Uno za pierwsze i drugie 23 pkt; Wakaba Higuchi za piąte i trzecie 18; Mai Mihara za trzecie i drugie 21; Sumire Suto / Francis Boudreau-Audet za dwa ostanie miejsca w stawce 14 pkt; Kana Muramoto / Chris Reed za piąte i szóste 15. W sumie 109 pkt.

Szczegółowe wyniki, czyli co  i jak z tymi punktami znajdują się tutaj

~*~

W szranki WTT 2017 stanęło sześć drużyn: Kanady, Chin, Francji, Rosji, USA i Japonii.

Patrząc na najlepsze indywidualne programy solistek jak można było się spodziewać, niezrównana w swej wytrzymałości i kondycji Evgenia Medvedeva (RUS) wygrała zarówno short program jak i program dowolny. Przy okazji (jakby od niechcenia) ustanowiła trzy nowe światowe rekordy: 80.85 za SP, 160.46 za FP i 241.31 łącznie. Aż trudno nadążyć z tymi aktualizacjami ;) I oczywiście dwie wygrane zafundowały jej drużynie aż 24 pkt.


W pozostałych konkurencjach owszem pojawiły się rekordy, ale nie takie na miarę pierwszego miejsca w rankingach wszech czasów. Madison Chock/Evan Bates (USA) przy wygranej za taniec krótki i notą 79.05 wskoczyli na miejsce drugie, ale do Tessy i Scotta (tj.82.43 z MŚ'17) trochę im brakuje.

Skupiając się na samych zawodach WTT, Madiosn i Evan w wyśmienitym stylu zyskali 12 pkt. dla drużyny w pierwszym etapie zawodów. W nieco mniej (choć tylko troszkę, przez to zachwianie Evana w krokach) udanym występie uzyskali drugie miejsce za FD i 11 pkt. na konto USA. Zwycięzcami tańca dowolnego zostali Kaitlyn Weaver i Andrew Poje (CAN). Jednakże tylko jedna wygrana nie pozwoliła Kanadzie wskoczyć na podium.


Przypomnę, że na zawodach z powodu kontuzji partnera nie startowali Meagan Duhamel i Erick Radford (CAN).

Wprawdzie équipe française zajęła ostatnie miejsce, to jednak Vanessa James i Morgan Cipres uratowali honor teamu. Ich zjawiskowe i pełne gracji programy zapewniły im dwa pierwsze miejsca w poszczególnych etapach zmagań. Dzięki fenomenalnym pokazom m.in. z kombinacją 3T+2T+2T i 4 wyrzucanym Salchowem z jakąś tam usterką w programie dowolnym,  ustanowili także swoje życiowe rekordy (75.72 za SP, 146.87 za FP i łącznię 222.59). 

źródło;goldenskate.com

W konkurencji solistów jak to ostatnio bywa mieliśmy walkę na skoki poczwórne. Shoma Uno (JPN)  udowodnił, że jednak nie zamyka się na czysto sportową i "poczwórną" rywalizację i notą za komponenty zdecydowanie odskoczył od swoich bezpośrednich rywali. Program dowolny należał już do jego starszego aż dwudziestodwuletniego ;) i atakującego z siódmej pozycji po SP kolegi, Yuzuru Hanyu (JPN / 200.49).  Mimo, przegranej z Yuzuru w programie dowolnym -  Shoma nie udał się znów tak daleko bo na miejsce drugie uzyskując 198.49pkt.

A oto i składy rywalizujących drużyn:

#1 Japonia - 109 pkt.	#2 Rosja - 105 pkt.	#3 USA - 97 pkt.
Yuzuru Hanyu Shoma Uno	Mikhail Kolyada Maxim Kovtun	Jason Brown Nathan Chen
Wakaba Higuchi Mai Mihara	Evgenia Medvedeva Elena Radionova	Karen Chen Ashley Wagner
Sumire Suto / Francis Boudreau-Audet	Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov	Ashley Cain / Timothy LeDuc
Kana Muramoto / Chris Reed	Ekaterina Bobrova / Dmitri Soloviev	Madison Chock / Evan Bates

#4 Kanada - 87 pkt.	#5 Chiny - 80 pkt.	#6 Francja - 62 pkt.
Patrick Chan Kevin Reynolds	Jin Boyang Li Tangxu	Kévin Aymoz Chafik Besseghier
Alaine Chartrand Gabrielle Daleman	Li Xiangning Li Zijun	Laurine Lecavelier Maé-Bérénice Méité
Kirsten Moore-Towers / Michael Marinaro	Peng Cheng / Jin Yang	Vanessa James / Morgan Cipres
Kaitlyn Weaver / Andrew Poje	Wang Shiyue / Liu Xinyu	Marie-Jade Lauriault / Romain Le Gac

To już praktycznie koniec sezonu 2016/17 (teoretycznie trwa do końca czerwca), więc nie ma co ukrywać.. SMUTECZEK jest... Na szczęście blog nie ma regulaminowej przerwy i jest niezależny od ISU, więc co jakiś czas, nawet w czasie łyżwiarskiej luki będą się pojawiać nowe wpisy.