Dłużej będą mistrzami

Naturalną konsekwencją, po odwołaniu Mistrzostw Świata 2020, jest nadal pozostanie mistrzami tych, którzy swoje tytuły zdobyli rok temu.

Przynajmniej na moim blogu. :)

Mistrzostwie Świata 2019

Byli to: Wenjing SUI / Cong HAN (CHN), Alina ZAGITOVA (RUS), Gabriella PAPADAKIS / Guillaume CIZERON (FRA), Nathan CHEN (USA).

Nie jest to oficjalne stanowisko ISU, ale dlaczego zawodnicy mieliby stracić swoje tytuły bez podjęcia rywalizacji ;) ?

Skoro już ustaliłam, że mistrzami nadal są Mistrzowie z 2019, to i pozostali medaliści mogą cieszyć się z wydłużonego czasu uzyskanych miejsc na podium.

Podium par sportowych 2019

1. Wenjing SUI / Cong HAN (CHN)

2. Evgenia TARASOVA / Vladimir MOROZOV (RUS)

3. Natalia ZABIJAKO / Alexander ENBERT (RUS)

W tym układzie, chyba wszyscy są zadowoleni. Nie jestem pewna czy Sui / Han mieliby tak łatwo z obroną tytułu. Ich sezonowe wyniki są niższe w porównaniu do wyników mistrzów Europy Alexandry / Boikovej i Dmitrija Kozlovkiego (RUS). Reprezentanci Chin musieliby pojechać na własne rekordy kariery, żeby nawiązać rywalizację z podopiecznymi Tamary Moskviny.

Wiem, wiem że każdemu mogą zdarzyć się błędy, ale w teorii/statystykach i na podstawie obserwacji sezonu, wnioski nasuwają się same.

Dwa pozostałe duety, to już inna bajka. Evgenia i Vladimir mają bardzo chwiejny sezon, więc utrzymanie podium MŚ było by trudne, ale całkiem możliwe. Natomiast brązowi medaliści, Natalia i Alexander niedawno zakończyli karierę, a tu nadal będą widnieć jako ostatni zdobywcy brązowego medalu MŚ.

Podium solistek 2019

1. Alina ZAGITOVA (RUS)

2. Elizabet TURSYNBAEVA (KAZ)

3. Evgenię MEDVEDEVĄ (RUS)

U solistek, to już w ogóle kuriozalna sytuacja. W Montrealu żadna z medalistek 2019 nie miała wystartować. Alina i Evgenia - bo się nie zakwalifikowały; Elizabet - bo cały sezon leczy kontuzję. 

Tym samym trzy młode Rosjanki, które miały podzielić medale między sobą, muszą poczekać jeszcze rok. Oj, nie wiem jak młodzieńcza ambicja to przełknie. ;)

No chyba, że mistrzostwa zostaną przełożone na jesień, ale już pojawiły się głosy ze strony czołowych trenerów (Briana Orsera, Marie-France Dubreuil, Rafaela Arutyunyana), że takie rozwiązanie zakłóci plan treningów i negatywnie wpłynie na następny sezon. I trudno się z nimi nie zgodzić. :( Biorąc pod uwagę, że MŚ 2021, są kwalifikacjami na Olimpiadę 2021 to nie można się rozpraszać.

Podium par tanecznych 2019

1. Gabriella PAPADAKIS / Guillaume CIZERON (FRA)

2. Victoria SINITSINA / Nikita KATSALAPOV (RUS)

3. Madison HUBBELL / Zachary DONOHUE (USA)

W tańcach najbardziej zawiedzeni muszą być Victoria i Nikita. Po wygranej z Francuzami na mistrzostwach Europy, na pewno nabrali wiatru w żagle (łyżwy) i planowali podbój pierwszego miejsca MŚ. Czy by im się to udało? Albo czy po zaskakującej przegranej na ME Gabriella i Guillaume, wzbudzili by w sobie sportową złość i wywalczyli by złoto MŚ 2020? ...Pozostanie to wielką tajemnicą ;)

Myślę, że Madison i Zachary nie mają powodów do smutku. W tym sezonie wyprzedzali ich Madison Chock i Evan Bates (USA), więc jeżeli już ktoś ma powody do narzekania, to Chock/Bates  mogą czuć się bardziej rozczarowani.

Podium solistów 2019

1. Nathan CHEN (USA)

2. Yuzuru HANYU (JPN)

3. Vincent ZHOU (USA)

U solistów, śmiem twierdzić, że Nathan pozostałby przed Yuzuru. Tak wynika ze statystyk (o czym będę pisać wkrótce). Jedyne, na co można było liczyć, to to, że Yuzuru zaprezentuje niezwykłą formę i wprowadzi poczwórne lutze.

Vincent Zhou, w tym sezonie wycofał się ze startów w cyklu GP, nie było go też na 4CC. Był wytypowany na MŚ, ale tu wyrosła mu konkurencja. Dmitri Aliev (RUS), Kevin Aymoz (FRA) czy nawet Jason Brown (USA) ostrzyli sobie łyżwy na walkę o brąz, Vincent może czuć się wygranym ;).