czwartek, 17 września 2020

Russian Test Skate 2020: soliści

Konkurencję solistów, można zatytułować "Powrót Kolyady". Pod koniec czerwca Mikhail przeszedł trenować u Alexeia Mishina. A efekt ich współpracy budzi ogromne nadzieje.

Na test nie zgłosił się Mistrz Europy Dmitri Aliev, który dochodzi do formy po leczeniu dolnego odcinka kręgosłupa. Na szczęście już zaczął treningi. Nie było też wicemistrza Europy Artura Danieliana, który doznał kontuzji. 

Mikhail Kolyada do zmagań wrócił po dłuższej przerwie. Pod koniec zeszłego roku przeszedł operację, co wyeliminowało go z gry. Chociaż to utalentowany zawodnik, po pauzowaniu, nie wzbudzał większych oczekiwań. A tu... niespodzianka.
 
Nie tylko zaimponował techniką, lecz także prezentacją. W swojej karierze kilkukrotnie sięgał po klasykę i chociaż bardzo się starał, zawsze brakowało tego ostatniego szlifu. Sprawdzał się natomiast w tej rozrywkowej formie. Mishin znalazł złoty środek.
 
W programie krótkim Let's get loud (The Baseballs) jest rozrywkowo, ale rozrywkowo w bardzo tanecznym wydaniu. Mikhail doskonale wczuł się w epokę lat 50. i w styl ówczesnych "imprez".
 
Podobnie w programie dowolnym, po mistrzowsku oddał klimat i baletowy charakter. Wcielając się w postać sławnego, Rosyjskiego baletmistrza Rudolfa Nureyeva (korzystając z muzyki z filmu o Nureyevie The White Crow), oczarował swoimi umiejętnościami. Doskonała praca rąk, ułożenie ciała, elegancja...niby to nie muzyka poważna, jednak balet sztuką jest ;).
 
W rock and roll-owej propozycji (SP) Mikhail popisał się 4T+3T, 3A i 3Lz; w baletowej (FP) wykonał: 4T+3T, 3A+2T, 3F, 3Lz+1Eu+3S, 3A (z błędem), 3Lz, 3Lo.
 
Mistrz Świata Juniorów 2020 Andrei Mozalev program krótki Sadeness Part 2 i dowolny The Man With the Harmonica, traktuje jako jedną historię. Obydwa programy są pełne dramatyzmu, pełne pasji i... imponujących skoków. Szczególnie ten 4 flip otwierający short program, robi wrażenie. Poza 4F, była jeszcze kombinacja 4T+3T i 3A; w programie dowolnym we flipie były 3 obroty (i lekka asekuracja drugą nogą przy lądowaniu), ale późniejsze elementy w tym 4T+3T, 3Lo, 4T, 3A+2T, 3A, 3Lz+1Eu+3S to już czysta przyjemność oglądania.
 
Andrei trenuje pod okiem Kirilla Davydenki.
 
Kolejny, zdolny zawodnik młodego pokolenia Petr Gumennik nie boi się wyzwań. W SP wyskakał: 3A, 4S (podparty), 3Lz+3Lo; w programie dowolnym: 4S, 3A, 3S, 3Lo+2T+2Lo, 3Lz+3T, 3Lz+3Lo i 3F.
 
W tym sezonie Petr w programie dowolnym pozostał przy musicalu The Phantom of the Opera, w programie krótkim postawił na Sonatę Księżycową, na taką w nowej aranżacji. W obydwóch programach Petr prezentuje się znakomicie. Jest zwinny ;), zwrotny ;), zwiewny ;)
 
Trenerami Gumiennika są: Veronika Daineko, Alexander Ustinov.  
 
Chciało by się napisać: Znajdź różnice? ;)
A.Mishin u solistek i solistów

 
 A teraz o tych, którzy testów nie będą mile wspominać.
 
Alexander Samarin hmmmm. Programy interesujące, short do rosyjskiej (radzieckiej) muzyki Poliushke Pole (Pieśń Pól), dowolny do popowej Keeping Me Alive. I zgodnie z tematem w pierwszej odsłonie jest folkowo, w drugiej (jak to już Samarin ma) mroczno.
 
Jak wyglądały skoki. W SP: 4Lo (ratował się, szybko stawiając nogę wolną), 3Lz+3T (podparł się rękami), 3A; we FP był 4F (ale z upadkiem i brakiem rotacji), 4T, 3Lz (bywało lepiej), 3A+2T, 3F, 2Lz, 3Lo.
 
Makar Ignatov w programie krótkim I Can’t Go On Without You (Kaleo) i w dowolnym Je suis malade, zaprezentował się ociężale. Wyglądało to jakby stracił motywację. Niepowodzenia po pierwszym, drugim i kolejnym skoku, powodowały słabą jakość prezentowanych przez niego wizji. Czekam na poprawę formy, bo muzyka daje duże pole do popisu.
 
Zapowiadało się tak dobrze, bo od udanego 4Lo w short programie, ale później ojojojoj. Kombinacja 4T z obrotem i dopiero + 3T, no i ten nieszczęsny 3A (upadek - bardzo bolesny - i chyba zostały dwa obroty); FP to 4Lo (upadek i brak rotacji), 4T (upadek), 4T+3T (w 3T był obrót w podskokach) oraz 3A, 3F, 3Lz, i 3Lo ze słabymi lądowaniami.
 
Trenerami Makara są: Evgeni Rukavicin (który trenuje też Dmitirja Aleva) i Galina Kashina. 
 
Roman Savosin powracający po kontuzji, na pewno nie jest w swojej formie. Miał sporo błędów. W SP ratował się po 4S, upadł po 4T, ale 3A był tym lepszym; FP: 4T (z upadkiem), 4S+3T, 4S, 1A (raczej miało być więcej obrotów), 3F+3T (brak rotacji), 3Lz (czyżby nieczysta krawędź?), 3Lo+1Eu+2S.
 
Roman dobrze się prezentuje na lodzie. Ma lekkość jazdy, swobodę ruchów. Teraz czas popracować na interpretacją. :). W short programie do włoskiego folku Bella Ciao, w dowolnym do Requiem.

Romana trenują: Alexei Chetverukhin, Anastasia Kazakova

W przypadku solistów, co zawodnik, to inny trener ;), więc nie było tak „monotonnie” jak u solistek.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.