środa, 16 września 2020

Russian Test Skate 2020: solistki

W ostatni weekend poznaliśmy programy Rosjan na sezon 2020/21. Na sprawdzian, chociaż bez ocen, zebrali się reprezentanci narodowej kadry oraz ci aspirujący do niej. 

Na tafli w Moskwie stawiło się siedem utytułowanych solistek. Zabrakło jedynie mistrzyni olimpijskiej Aliny Zagitovej.

Jak to  już się ma od kilku  lat, najwięcej emocji przysporzyły testy (nie chcę pisać, że konkurencja, bowiem oficjalnie nie było ocen) solistek. W pierwszym dniu zmagań wystąpiło ich siedem. Alina Zagitova już wcześniej zrezygnowała z udziału. W drugim dniu nie pojawiła się Alena Kostornaia, która nie ma w pełni opracowanego programu dowolnego oraz Sofia Samodurowa, która się rozchorowała.

Nie ma co ukrywać, że największe zaciekawienie wywołała rywalizacja teamu Eteri Tutberidze z teamem Evgenija Plushenki. Chociaż to nie służy  łyżwiarstwu, ale niestety te dwie szkoły nie przepadają za sobą... Od niedawna Alexandra Trusova i Alena Kostornaia trenują u Plushenki, zostawiając Tutberidze z niedopowiedzeniami, więc konflikt się zaostrzył.

Angels of Plushenko

 Zacznę od tej, która zabłysnęła w Moskwie, czyli od Alexandry Trusovej. Tak. Alexandra jest cichą zwyciężczynią testów. Zaprezentowała się dojrzale. To nie była ta Alexandra z mnóstwem trudnych skoków i naszpikowaną elementami choreografią, to była "nowa" Alexandra. Wyciszona, delikatna, estetyczna. 

W programie krótkim Alexandra zachwyciła połączeniem Love Story (Lola & Hauser) i Appassionata (Secret Garden), w dowolnym Romea i Julia (zarówno w interpretacji muzyki filmowej jak i klasycznej S. Prokofieva). 

W SP skoczyła 2A, 3F, 3Lz+3T; w dowolnym 4Lz (z upadkiem i tam nie było rotacji?), 4T+3T, 4T(z błędem), 2A, 3Lz+3Lo, 3Lz+1Eu+3S i 3F.

Druga z podopiecznych Plushenki, Alena Kostornaia w programie krótkim, sprawia wrażenie jakby You Should See Me in a Crown (Billie Eilish) było skomponowane pod nią. To "ten" klimat. Alena jest w nim pewna siebie, niepokorna i... zabawna ;)

Na teście skoczyła 2A, 3Lz (podpartego) i 3F+3T. W 3axlu jeszcze nie czuje się pewnie. Podobno doznała kontuzji, ale jej obecny trener nie zdradził szczegółów. 

Evgeni Plushenko do pracy z dziewczynami zaprosił Elenę Ilinykh. Elena jest brązowa medalistką IO 2014 w konkurencji tańców. 

Sambo 70

Czas na Annę i Kamilę, czyli zawodniczki, które prowadzi Eteri Tutberidze, Sergiej Dudakov i Daniil Gleikhengauz.

Jeśli chodzi o choreografię ten zespół nie ma sobie równych. Wydaje się, że dla każdego najmniejszego mięśnia jest opracowany specjalny ruch. Stworzone przez nich programy, wykonane przez utalentowane zawodniczki, magnetyzują. Tylko jest jedno, ale... Nagromadzenie choreograficznych trików prowadzi do zmęczenia. Zawodniczki nie mają ani chwili wytchnienia. I wszystko wygląda przepięknie, gdy idzie zgodnie z planem. Gorzej jak kondycja odmawia posłuszeństwa, a tu nie ma czasu na regenerację, bo już następny ruch.

Pozytywny efekt uspokojenia programów, widać u Alexandry. Zeszłoroczne programy, były fantastyczne, ale widać też było jak Aleksandra musi się spieszyć, z każdym kolejnym elementem tańca. Zawahanie na ułamek sekundy już psuło efekt.

Wracając do dwóch zjawiskowych zawodniczek Eteri. Anna Shcherbakova i jej O Doux printemps d'autrefois (SP) oraz Forgiveness (FP), to liryzm w najczystszej postaci. Eteryczna, wrażliwa, lekka, przejmująca. Nazywają ją elfem, ale określenie ważka też do niej pasuje. ;)

W programie krótkim wykonała czysto: 2A, 3F i 3Lz+3Lo, w dowolnym: 3F+3T, 2A, 2A, 3Lz+3Lo, 3F+1Eu+3S, 3Lz. Na początku programu upadła przy 4Lz (na treningach wychodzi, więc nie jest źle).

Kamila Valieva, która dopiero skończyła 14 lat, dostała pozwolenie by zmierzyć się ze staryszmy zawodniczkami, w kategorii seniorów. Program krótki - u r z e k a j ą c y ;) a skoki 3F, 2A, 3Lz+3T znakomite. Melancholijny Storm Erica Radforda ;) wpisuje się w repertuar programów Eteri ;)

W programie dowolnym, zaskoczyła wyborem! Bolero, jest ryzykownym dziełem. Chociaż można było się spodziewać, że Daniil opracuje doskonałą choreografię, to jednak Kamila musi zrobić show. I jak na 14-latkę, zrobiła. oj zrobiła. :) Bez strachu, że mierzy się z klasyką klasyk, porwała odbiorcę w swoją opowieść. Upadła przy 4T, ale szybko się pozbierała i wykonała 4T+2T, 3Lo, 2A, 3Lz+3T, 3F+1Eu+3S (z podparciem) i 3Lz.

Alexei Mishin

Dwie zawodniczki wystawił też, niegdysiejszy trener E. Plushenki i guru łyżwiarstwa, Alexei Mishin. Jak to on... bez emocjonalnie przyglądał się poczynaniom swoich zawodniczek.  

W programie krótkim Adagio of Spartacus and Phrygia Elizavety Tuktamiyshevej, widać rękę Anny Cappellini i Luci Lanotte. To właśnie byli łyżwiarze taneczni, czuwali nad choreografią Rosjanki. Dlatego jest taka plastyczna i stanowi wysokiej klasy widowisko. Program dowolny Chronicles of a Mischevious Bird ma potencjał. W tym momencie, to raczej muzyka "rządzi" Elizavetą niż Elizaveta nadaje jej charakteru. Ale to kwestia czasu...

Na treningach i rozgrzewce nie miała problemów z 3 axlem. W programach już tak :( W SP wykonała tylko 1 obrót, w dowolnym upadła (nie było też pełnej rotacji).  Inne skoki Elizavety to:  2A z 2T, 3Lz, 3F, 3T,  3Lz w sekwencji z 2A (ale z podpórką) i 3Lo, w dowolnym; w programie krótkim 3Lz solo i 3F solo. Zabrakło kombinacji, ale nie popsuło to ogólnego wrażenia. ;)

Sofia Samodurova mogła tylko pokazać swój program krótki. Później dopadła ją choroba.

The Man with the Harmonica zaprezentowała dynamicznie i nawet nie było widać, że zabrakło kombinacji skoków (tak jakby się umówiła z Elizavetą). Za to był 3F, 2A i 3Lz solo. Nie można też nie wspomnieć o jej oryginalnym, kosmicznym makijażu i o błyszczących włosach. :)

Na koniec została wicemistrzyni IO 2018, czyli Evgenia Medvedeva. Evgenia nie miała przy sobie ani trenera, który utknął w Kanadzie, ani drugiej zawodniczki, która byłaby pod opieką B. Orsera. (Była za to  jej ex. trenerka... Eteri, która gdy pojawiła się na ekranie biła Evgeni brawo, ale jakoś jej nie wierzę ;). 

Dzięki wideo-rozmowie Evgenia Medvedeva miała cały czas kontakt z Brianem Orserem, ale to jednak nie to samo. W programie krótkim Walz Masquerade, prezentowała się z pełną gracją, nawet w tym treningowym stroju. W skokach zaczęła dobrze od 3Lo+3T, ale już 2A i 3F sprawiły kłopoty. 

W drugim dniu testów, aż dziwne, że Brian nie wyskoczył z telefonu (jest znany ze swojej ekspresyjności, za bandą). Evgenia na pewno dała mu dużo powodów o przyspieszone bicie serca. Od wejścia na lód nie wyglądała dobrze. A w czasie programu (Alegria z Cirque du Soleil), sprawiała wrażenie, że nie pamięta choreografii. Z dużą niepewnością podchodziła do każdego kolejnego elementu. A skoki, hmmm była kombinacja 3F+3T, ale 3Lz z upadkiem, później zabrakło nawet jednego obrotu w axlu, potem był 2A, 3S+3T+2T, 1F i 3Lo. 

Co wpłynęło na taki obrót sprawy? Na pewno, to że program nie jest jeszcze wyćwiczony. Jak sama przyznaje miała mało czasu by go opanować. Podobno zmaga się też z bólem pleców, ale publicznie tego nie komentuje. Komentuje natomiast niepowodzenie w "gwieździe". Nie odpowiedni materiał na rękawiczki, spowodował, że ręka się ślizga. Teraz szuka nowego, bardziej przyczepnego materiału. Czyli, wygląda na to, że nie zamierza zrezygnować z elementu :)

Mimo przeciwności Evgenia jest bardzo zawziętą zawodniczką, więc nie oddała  testów walkowerem :) i brawo jej za to :)

UPDATE 17/09/2020: Evgenia Medvedeva wróciła do trenowania u Eteri Tutberdzie. W obecnej sytuacji, gdy nie może mieć stałych treningów pod okiem Briana Orsera, za obopólną zgodą, od 16. trenuje w klubie Sambo 70. Instagram Żeni.

Na koniec chcę uspokoić. To, że programy wyglądają tak a nie inaczej; są niedociągnięcia, poważne błędy, a także zamierzone odpuszczenie sobie jakości elementów, to nie zapominajmy, że jest to tylko zapowiedź tego, z czym zawodnicy zamierzają się mierzyć. Wraz z rozwojem sezonu, będą rozwijać się także ich programy. Don't Panic!

8 komentarzy:

  1. Czy to prawda że evgenia wróciła do eteri ? Dziś wp podało taką informację.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Zmiana jest spowodowana brakiem możliwości stałych treningów z Brianem Orserem. Jak to dalej będzie? Czy już pozostanie u Eteri tego nie wiadomo.

      Usuń
  2. Powrót do eteri jest co najmniej dziwny biorąc pod uwagę w jakich okolicznościach się rozstały. Mogła przejść do innego rosyjskiego trenera ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie w Rosji nie są pamiętliwi. Dla obydwóch stron jest to korzystny układ. Dla Evgeni, ponieważ Eteri jest skuteczna przy pracy z solistkami, dla Eteri, bo w seniorach ma tylko jedną zawodniczkę, Annę Shcherbakovą.

      Usuń
  3. Co się dzieje z Evgienia dlaczego nie wystąpiła teraz w Moskwie. I czy Alina już nie będzie uczestniczyła w zawodach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na powrót Aliny się nie zanosi. A co do Evgenii to powróciły problemy z kręgosłupem. Trafiła do szpitala, gdzie ma przejść serię badań.

      Usuń
    2. Rosjanie są tak zafiksowani na punkcie swoich solistek, że niemal co godzine na YT wstawiaja nowy filmik ze świeżymi informacjami i plotkami z tafli.
      Podobno Evgienia ma poważna kontuzje i zamiast na taflę to trafi na stół operacyjny, ale nie znam rosyjskiego i tyle tylko udało mi sie zrozumieć. Do tego jej fani doradzaja jej by zakończyła juz kariere, bo szkoda zdrowia, wiec zdaje sie, że sytuacja jest poważna

      A Alinka ma się świetnie, wręcz rewelacyjnie. Młoda, piekan i bogata. W zeszłym roku po GP zawiesiła karierę, zdała maturę, zrobiła prawko, dostała beemke i zapisała sie na studia dziennikarskie. Tak wiec Alinka przeszła bardzo płynnie i rozsądnie z roli "zawodnik" w role "celebryta". I słusznie zrobiła, bo cóż miała by sie kompromitować przegrywajac w nieuczciwej walce. W końcu sama korzystała z tych kruczków prawnych ISU (jako jedyna na świecie wszystkie skoki w FP skoczyła w drugiej części). A tak - zeszła ze sceny niepokonana (prawie), wszyscy ja kochaja i to sie nie zmieni, dopóki jakaś jej rodaczka nie powtórzy jej sukcesu na najbliższej olimpiadzie. Ale nie zawsze tak było. Po IO musiała niemal przepraszać za to iz ona a nie Evgienia zdobyła złoto i zamiast gratulacji popłynęła w jej stroną fala hejtu. Cóż, Rosja to dziwny kraj. Ale teraz jest już OK i do tego nawet cała Japonia ją uwielbia.
      Podobno jest pierwsza Rosjanka i drugą zawodniczka na świecie która zdobyła "wielkiego szlema" jak to ktoś ładnie ujął, ale czyżby przed nia tylko Yu Na Kim zdobyła komplet najważniejszych złotych medali?

      I pomysleć że Evgieni zabrakło tylko 1,37pkt do spełnienia marzeń. Echhhh, ten sport, to życie. Ale Alina opanowała do perfekcji carpe diem, tak więc Zagitowa ma się swietni i na taflę się nie wybiera narazie.

      Usuń
  4. Rosjanie są tak zafiksowani na punkcie swoich solistek, że niemal co godzine na YT wstawiaja nowy filmik ze świeżymi informacjami i plotkami z tafli.
    Podobno Evgienia ma poważna kontuzje i zamiast na taflę to trafi na stół operacyjny, ale nie znam rosyjskiego i tyle tylko udało mi sie zrozumieć. Do tego jej fani doradzaja jej by zakończyła juz kariere, bo szkoda zdrowia, wiec zdaje sie, że sytuacja jest poważna

    A Alinka ma się świetnie, wręcz rewelacyjnie. Młoda, piekan i bogata. W zeszłym roku po GP zawiesiła karierę, zdała maturę, zrobiła prawko, dostała beemke i zapisała sie na studia dziennikarskie. Tak wiec Alinka przeszła bardzo płynnie i rozsądnie z roli "zawodnik" w role "celebryta". I słusznie zrobiła, bo cóż miała by sie kompromitować przegrywajac w nieuczciwej walce. W końcu sama korzystała z tych kruczków prawnych ISU (jako jedyna na świecie wszystkie skoki w FP skoczyła w drugiej części). A tak - zeszła ze sceny niepokonana (prawie), wszyscy ja kochaja i to sie nie zmieni, dopóki jakaś jej rodaczka nie powtórzy jej sukcesu na najbliższej olimpiadzie. Ale nie zawsze tak było. Po IO musiała niemal przepraszać za to iz ona a nie Evgienia zdobyła złoto i zamiast gratulacji popłynęła w jej stroną fala hejtu. Cóż, Rosja to dziwny kraj. Ale teraz jest już OK i do tego nawet cała Japonia ją uwielbia.
    Podobno jest pierwsza Rosjanka i drugą zawodniczka na świecie która zdobyła "wielkiego szlema" jak to ktoś ładnie ujął, ale czyżby przed nia tylko Yu Na Kim zdobyła komplet najważniejszych złotych medali?

    I pomysleć że Evgieni zabrakło tylko 1,37pkt do spełnienia marzeń. Echhhh, ten sport, to życie. Ale Alina opanowała do perfekcji carpe diem, tak więc Zagitowa ma się swietni i na taflę się nie wybiera narazie.

    OdpowiedzUsuń

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.