Rekord kariery za SP Kornela Witkowskiego na Nebelhorn Trophy 2022

Największe gwiazdy tj. Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR) oraz Loena Hendrickx (BEL) nie zawiodły oczekiwań i zapewniły sobie złoto. Nie mniej efektownie na pierwsze miejsce solistów wskoczył Keegan Messing (CAN). W parach sportowych w obrębie podium zachodziły rotacje. Z roszad zwycięsko wyszli Deanna Stellato-Dudek / Maxime Deschamps (CAN). 

Polskę reprezentował Kornel Witkowski. Z łącznym dorobkiem 162.86 pkt zajął 14. miejsce.

Konkurencja par sportowych:

Deanna Stellato-Dudek / Maxime Deschamps (CAN) początkowo zajmowali drugie miejsce. Wówczas do niemieckich liderów Hocke/Kunkel tracili niewiele ponad 1 pkt. Natomiast, zaledwie 1.03 pkt dzieliły ich od trzeciego po short programie (a drugiego) niemieckiego duetu Efimova/Blommaert.

Program dowolny zweryfikował kondycję par. Ze zdecydowaną przewagą o ponad 5.5 pkt we FP Kanadyjczycy awansowali na złotą pozycję. Co prawda nie mieli wyszukanych skoków solo, ale potrójny wyrzucany lutz zyskał na jakości, więc nawet ten późniejszy błąd przy wyrzucanym 3. Rittbergerze nie zakłócił widowiska.

Z 3. miejsca na 2. wskoczyli Alisa Efimova / Ruben Blommaert (GER) a najlepsi w SP Annika Hocke / Robert Kunkel (GER) spadli na miejsce 3. Obydwie pary nie ustrzegły się kosztownych błędów. Jednak dwa poziomy 2 u duetu Hocke/Kunkel (za podnoszenia, w tym za 3. podnoszenie twistowe) nie mogły się obronić.

W latach 2017 - 2019 Annika i Ruben startowali razem. Kiedy ich drogi się rozeszły Annika połączyła siły z Robertem. Dla Rubena Alisa jest drugą partnerką po Annice a tak w ogóle to piątą ;)

Podium: 1. Deanna Stellato-Dudek / Maxime Deschamps (CAN/ 192.74/ PB), 2. Alisa Efimova / Ruben Blommaert (GER/ 186.17), 3. Annika Hocke / Robert Kunkel (GER/ 184.47)

Konkurencja solistów:

Proszę, proszę kogo my tu mamy na pierwszym miejscu. Co jak co, ale Keeganowi Messingowi (CAN) nie można odmówić determinacji. Dwunasty rok w seniorach a on nadal kipi entuzjazmem nowicjusza. :) Po SP był trzeci. Niestety zafundował sobie w nim dwa upadki. Pierwszy po 4T i później w elementach łączących, po skoku szpagatowym, wprawdzie ładnie zakamuflował utratę równowagi, ale sędziowie nie dali się nabrać ;).

Program dowolny to już inna historia. Dwa skoki poczwórne: 4T i 4T+2T oraz elementy poza-skokowe na 4 poziomie pozwoliły Kanadyjczykowi, zdecydowanie, odskoczyć od rywali. Przewaga wyniosła ponad 10 pkt.

Na drugim miejscu uplasował się Si-hyeong Lee (KOR). Lee to zawodnik często pojawiający się na mistrzostwach czterech kontynentów. Rok temu zdobył kwalifikacje olimpijską i w Pekinie uplasował się na 27. pozycji. Drugie miejsce zdobyte na tegorocznych zawodach Nebelhorn Trophy, jest dla niego pierwszą medalową pozycją w seniorach.

Roman Sadovsky (CAN) - pierwszy po SP i piąty w samym programie dowolnym, zachował miejsce na podium. Ostatecznie zdobył brązowy medal. Lucky man.

Trzeci w programie dowolnym był Kazuki Tomono (JPN). Koniec końców zajął 4 miejsce. ALE... to był spektakularny awans z miejsca 11. 

Kornel Witkowski (POL) po programie krótkim zajmował 10. miejsce i usynowił rekord kariery 66.33 pkt.... Szkoda programu dowolnego, który był dopiero 15. programem i zepchnął zawodnika na 14. pozycję.

Podium: 1. Keegan Messing (CAN/ 245.74), 2. Sihyeong Lee (KOR / 235.71), 3. Roman Sadovsky (CAN/ 222.74)

Konkurencja solistek:

Zwyciężczyni Loena Hendrickx (BEL) to oczywiście bajeczna prezentacja, zdobnicza choreografia i zachwycająca interpretacja. Program dowolny przegrała o 0.08 pkt i była druga, ale i tak jej Poeta (Roby Facchinetti) w ocenie za komponenty, deklasował rywalki.

W warstwie technicznej w SP była bezbłędna; w dowolnym pojawiły się problemy z 3Lz i dokrętka w 3T. Stąd minimalna strata. Jednak w końcowym rozrachunku miała ponad 14 pkt przewagi.

Srebrny medal i pierwsze miejsce we FP zdobyła Seo-yeong Wi (KOR). praktycznie, jeszcze juniorka, miała prawie bezbłędny SP oraz całkowicie bezbłędny FP z kombinacjami 3Lz+3T i 3Lz+2T+2Lo i sekwencją 3Lo+2A.

Brązowy medal "trafił" do Evy-Lotty Kiibus (EST). Estonka na trzecie miejsce awansowała z 10 pozycji po SP. Szkoda tylko, że ten skok w hierarchii, nie był poparty pewnym programem dowolnym. Po trudnym początku Eva jakby się ocknęła i w drugiej części FP zaczęła dobrze skakać. Zaprezentowała 2A z 2T, 3Lz z 2T i 3Lo.

W gronie widocznie wędrujących po rankingu znalazły się m.in. 4. Tzu-Han Ting (TPA) oraz 5. Madeline Schizas (CAN). Ta pierwsza awansowała z 11 pozycji. Ta druga prezentując 10 FP, dzięki drugiej pozycji po SP, zatrzymała się na piątej.

Nie sposób nie wspomnieć, że na tafli pojawiła się Gracie Gold (USA / 138.89). Niegdyś pretendentka do olimpijskich medali, dziś zajmując 12 miejsce wygrywa podwójnie. Po pierwsze odnosi zwycięstwo nad z problemami zdrowotnymi, po drugie sam powrót na lód jest nie małym wyczynem.

Podium: 1. Loena Hendrickx (BEL/ 208.05), 2. Seoyeong Wi (KOR/ 193.25), 3. Eva-Lotta Kiibus (EST/ 165.21)

Konkurencja par tanecznych:

Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR) nie mieli żadnej konkurencji ... i to w zasadzie tyle w temacie ;) Chociaż trzeba wspomnieć, że Brytyjczycy ustanowili sobie nowe rekordy kariery.

Podobnie drudzy Allison Reed / Saulius Ambrulevicius (LTU) i trzeci Carolane Soucisse / Shane Firus (CAN) nie musieli się obawiać, że ktoś wyskoczy im z za pleców. każdy z tych duetów miał stabilną i bezpieczną "swoją" pozycję.

Podium: 1. Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR/ 206.60/ PB), 2. Allison Reed / Saulius Ambrulevicius (LTU/ 185.41/ PB), 3. Carolane Soucisse / Shane Firus (CAN/ 176.35)