Najwyżej notowaną rosyjską parą w Finlandii (MŚ'17) byli brązowi medaliści Evgenia Tarasova i Vladimir Morozov. Z pomocą w zdobyciu trzech olimpijskich kwalifikacji (choć z nie małymi kłopotami w programie krótkim) dopomogli im Ksenia Stolbova i Fedor Klimov (miejsce 5).
Poniżej oczekiwań (swoich możliwości) spisali się Natalia Zabijako i Alexander Enbert (miejsce 12), ale jak do tej pory to oni stanowią najmocniejsze zaplecze swojej federacji.
Ksenia Stolbova / Fedor Klimov
czyli Wicemistrzowie Olimpiady 2014
Utalentowani juniorzy, bardzo szybko odnaleźli się w świecie seniorów i w debiucie na Mistrzostwach Europy 2012 wywalczyli brąz (w ogóle debiut w seniorach nastąpił rok wcześniej na SA 2011, gdzie zajęli 5 pozycję).
Następne cztery sezony (tj. od 2012/13 do 2015/16) poza kilkoma wyjątkami owocowały wyłącznie w podia. A nawet, w sytuacjach, gdy nie zdołali wskoczyć na "pudło" to i tak byli bardzo blisko (najniższej byli na 6 miejscu ME 2013).
Sezon olimpijski (tj. 2013/14) był dla nich wyjątkowo udany. Zwyciężyli zawody Warsaw Cup, Uniwersjadę i zdobyli mistrzostwa Rosji. Zdobyli także 3 i 4 miejsce na zawodach GP oraz trzy srebra z trzech najważniejszych imprez sezonu: mistrzostw Europy (dlatego dano im szansę startu na olimpiadzie), igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata.
W sezonie 2014/15 pławili się w cennych medalach. Wywalczyli dwa złota w cyklu GP oraz dwa srebra w finale GP i na ME. Jednak nie zdecydowali się na udział w MŚ, wymawiając się nad pracą nad nowym wyrzucanym skokiem.
W kolejnym sezonie (tj. 2015/16) było nierówno. Przy zwycięstwie na Nepela Trophy (CS), cykl GP rozpoczęli od miejsca czwartego. Na ich szczęście później w Rosji (GP) i Finale ulokowali się już na złotych pozycjach.
Niestety, gdy już myślano, że wszystko pójdzie gładko, w dalszej części sezonu, przytrafiły się schody (a dokładnie kłopoty Fedora). Najpierw reakcja alergiczna na lek uniemożliwiła duetowi start na mistrzostwach Rosji, a w styczniu kontuzja ramienia zaprzepaściła mistrzostwa Europy. Po ustabilizowaniu sytuacji pojawili się na MŚ i zajęli 4 miejsce.
Ostatni sezon (tj. 2016/17) był najniebezpieczniejszy. Jak się okazało Ksenia od dawna (w tajemnicy nawet przed trenerami) ćwiczyła w niedopasowanych łyżwach, co spowodowało poważne uszkodzenia lewego kolana. Przerwane treningi i regeneracja Ksenii skutkowały wycofaniem się z cyklu GP. Walecznie powrócili na mistrzostwa Rosji, wygrywając swój trzeci tytuł Mistrzów. jednak na ME i MŚ nie było tak kolorowo. Ksenia i Fedor nie zdołali wskoczyć na podium i uplasowali się odpowiednio na 4 i 5 miejscu. W samym programie dowolnym MŚ byli trzeci ;)
Rekordy Ksenii i Fedora to:
- 76.15 pkt. za SP (MŚ 2014)
- 154.60 pkt. za FP (FGP 2016)
- 229.44 pkt. łącznie (FGP 2016)
- w tym sezonie swoje najwyższe noty uzyskali na ME, odpowiednio: 73.70 pkt. za SP i 142.81 pkt. za FP i 216.51 pkt. łącznie.
Najlepsze pozycje duetu to:
- srebro z IO 2014
- srebro z MŚ 2014
- dwa srebrna z ME 2014, 2015
- brąz z ME 2012
- Złoto z FGP 2015/16
- Srebro z FGP 2014/15
- trzy złota z cyklu GP
Na swoim koncie mają także dwa medale zdobyte w drużynie: złoto z IO 204 i srebro z WTT 2016. W swoim repertuarze posiadają m.in. potrójnego wyrzucanego Flipa.
Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov
czyli mocni debiutanci na IO 218
W sezonie olimpijskim (2013/14) realizowali się jeszcze w juniorach (m.in. zdobyli srebro na MŚJ). W tym czasie zmierzyli się z seniorami na uniwersjadzie i wywalczyli tytuł Wicemistrzów.
Od sezonu 2014/15 to już pełną parą seniorzy. Na swoim koncie posiadają liczne medale z zawodów CS oraz z cyklu GP. Tylko raz nie stanęli na podium zawodów GP - na TEB 2015/16 - gdzie zajęli siódme miejsce. W ostaniom sezonie (tj. 2016/17) po raz pierwszy awansowali do Finału i ukończyli go na najwyższym stopniu podium.
Europa i świat
Konsekwentnie startują na mistrzostwach Europy i świata. Na starym kontynencie zdobyli dwa medale brązowe (2015, 2016) oraz Mistrzowski tytuł z 2017 roku. W świecie zaczynali od miejsca szóstego (2015), przez piąte (2016) aż w roku 2017 odnotowali skok na podium, a dokładnie na miejsce 3.
Obecne rekordy duetu pochodzą z ME 2017 i wynoszą:
- 80.82 pkt. za SP
- 146.76 pkt. za FP
- 227.58 pkt. łącznie
Skoro Evgenia i Vladimir z sezonu na sezon są coraz lepsi, więc nie ma się co dziwić, że federacja oczekuje na IO niemałego sukcesu. Mocną stroną duetu jest potrójny twist, wykonywany na 4 poziomie trudności, bądź poczwórnego twista na 3 poziomie trudności ;). W skokach wyrzucanych stawiają na 3S i 3 Lo.
Natalia Zabijako / Alexander Enbert
kolejni Rosyjscy debiutanci
Szukali się, szukali, aż się znaleźli. Wcześniej eksperymentowali z innymi partnerami, co nie przyniosło im większych sukcesów. Natalia w barwach Estonii z dwoma różnymi partnerami najwyżej na MŚ'11 była na 16 pozycji i na ME'14 na 10. Alexander (w barwach Rosji) miał więcej niż ona partnerek. z jedną z nich z K. Gerboldt zajął nawet 4 miejsce na ME'11. I to by było na tyle. Owszem pojawiał się na zawodach GP, ale jako reprezentant gospodarzy, a na MŚ nie awansował zbyt wysoko.
Ale dosyć o przeszłości! Od dwóch sezonów Natalia i Alexander pną się po szczeblach łyżwiarskiej kariery. Na swoim koncie mają juz srebro (2015) i brąz (2016) z zawodów CS.
Od razu w swoim debiucie wystartowali jako gospodarze na GP Rosji i zajęli miejsce 5. W ostatnim sezonie już jako pełnoprawni uczestnicy cyklu w Rosji zdobyli srebro, a na TEB ulokowali się na 4 pozycji. Punktacji wystarczyło by znaleźć się w Finale GP 2016/17.
Na trzech największych imprezach sezonu uplasowali się odpowiednio na: 4 miejscu Finału GP 2016, na 5 miejscu ME 2017 i na 12 miejscu MŚ 2017.
Ich rekordy pochodzą z trzech rożnych zawodów i wynoszą:
- 74.26 pkt. za SP (MŚ 2017)
- 128.58 pkt. za FP (CS Mordovian Ornament 2015)
- 200.75 pkt. łącznie (ME 2017)
W kadrze na sezon 2017/18 znaleźli się także Kristina Astakhova / Alexei Rogonov i aby zagrozić Natalii i Alexandrowi muszą albo zdecydowanie poprawić swój wynik (188.74pkt łącznie), albo w tym ważnym sezonie po prostu spisywać się lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)