Miejsce urodzenia: Ałmaty, Kazachstan
Wzrost: 168 cm
Trener: Frank Carroll
Rekord sezonu 2012/2013: 266.48
Rekord życia: 266.48 (MŚ 2013)
Mistrz Kazachstanu 2006, 2010, 2012
Wicemistrz kraju 2007
Początki:
W 2007 roku zwycięzył zawody Coupe de Nice w kategorii novice. A od sezonu 2006/2007 startował w kategorii Juniorów. Wygrywając m.in. Dragon Trophy 2007, Haabersti Cup 2007, czy Hellmut Seibt 2008. W 2011 wygrał także Nestle cup i NRW Trophy.
Dalszy ciąg juniorów:
W cyklu Junior Grand Prix zadebiutował w sezonie 2006/2007 w Holandii miejscem 10. A w sezonie 2007/2008 uplasował się na miejscach 6 i 10. W sezonach tych startował na MŚJ zajmując odpowiednio 26 (rok 2007) i 16 miejsce (rok 2008).
Juniorzy i seniorzy:
Przez trzy sezony startował w tych dwóch kategoriach wiekowych.
Sezon 2008/2009 to start na JGP we Francji (miejsce 4) i JGG na Białorusi, gdzie był pierwszy. Wyniki te dały mu prawo startu w Finale JGP (był 5). Denis brał także udział w MŚJ i uplasował się na pozycji 4. W sezonie tym, a dokładnie w roku 2008 zadebiutował w seniorach na Mistrzostwach 4 Kontynentów (miejsce 9) oraz na Mistrzostwach Świata (miejsce 8).
Pracowity sezon 2009/2010. Jeśli chodzi o juniorów to na MŚJ był 9. Patrząc na seniorów brał udział w NRW Trophy (miejsce 4), Golden Spin (miejsce 1) i zadebiutował na zawodach z cyklu GP (miejsca 7 i 10). Rok 2010 to przede wszystkim udział w trzech poważnych imprezach: 4CC (miejsce 10), pierwsza Olimpiada Denisa Tena zakończyła się miejscem 11 (wideo SP), a MŚ miejscem 13.
Sezon 2010/2011 to końcówka podwójnych startów. W sezonie tym wywalczył m.in. złoto Nestle Cup Juniorów, czy złoto Asian Games seniorów. A dwa starty na GP dały mu miejsca 11 i 12, a na MŚ 2011 był 14.
Senior w sezonie 2011/2012:
Startował na zawodach takich jak Istanbul Cup (miejsce 1), NRW (miejsce 2), czy Nebelhorn Trophy miejsce 9. Jeśli chodzi o GP to polepszył swoje lokaty będąc dwa razy piątym (w Kanadzie i USA). Dobrze wypadł także na 4CC (miejsce 6) oraz na MŚ 2012 (miejsce 7). I jeszcze tak na zakończenie kariery juniorów na MŚJ zajął miejsce 4.
Rekord w sezonie 2012/2013:
Był 7 na Nebelhorn Trophy. Cykl Grand Prix przyniósł mu miejsce 6 w Kanadzie i 9 w Rosji. A na Mistrzostwach 4 Kontynentów był dopiero12. Aż tu nagle na Mistrzostwach Świata 2013 wywalczył swój pierwszy medal srebrny. A w programie dowolnym nie miał sobie równych.
Technika:
Jak można się domyślić, rekordy padły na MŚ (SP - 91.56 , FP - 174.92). W shorcie Ten skacze skoki solo: 4T i 3A, a kombinacją jest 3F+3T. W programie dowolnym 4T, 3A, 2A, 3S, 3Lo i trzy kombinacje: 3A+3T, 2F+2T oraz 3Lz+2T+2T. Poziomy otrzymał oczywiście te najwyższe, a jakość wykonania każdego elementy oceniona została in plus. Komponenty także doczekały się ocen powyżej 9, co w programie dowolnym dało ponad 87 pkt. Czy utrzyma formę do Olimpiady? Już niebawem się dowiemy :). A może włączy kombinację 4+3?
SP MŚ 2013 The Artist (utwory wybrane)
FP MŚ 2013 The Artist (inne utwory niż w SP)
Największe osiągnięcia:
11 na Olimpiadzie 2010
Srebro na MŚ 2013
6 na 4CC 2012
5 na Skate America i Skate Canada 2011/2012
Ciekawostki:
Ciekawostki:
Urodził się w Kazachstanie, ale należy do Koreańskiej społeczności, gdyż jego pra-pra-pra dziadek był Koreańczykiem.
Ten uczęszczał do szkoły muzycznej i z nie małymi sukcesami brał udział w konkursach. Uprawia także karate, tenis, czy taekwando.
W 2004 roku wraz z mamą przeniósł się do Moskwy (ojciec brat zostali w Kazachstanie), a w roku 2010 zamieszkał w Kalifornii.
Początkowo uczył się jeździć na łyżwach na otwartym lodowisku, pózniej przeniósł się do centrum handlowego gdzie wybudowano lodowisko kryte.
Dla wielu fanów drugie miejsce Tena na MŚ 2013 było niesprawiedliwe i nawet złożyli petycję (patrz TUTAJ) o przyznanie mu drugiego złotego medalu.
Bądź co bądź Denis wywalczył trzy miejsca dla Kazachstanu, a dla niego będzie to drugi start na Olimpiadzie.
Miejsca zajmowane przez Denisa na stronie ISU - TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)