sobota, 20 grudnia 2014

FPG 2014: Soliści

Podobnie jak u par tanecznych, jeden z zawodników przerwał wieloletnią tradycję że do finału wchodzą zawodniczy z wyłącznie 1 i 2 miejscami. Bowiem Yuzuru Hanyu znalazł się w najlepszej szóstce z 2 i 4 miejscem. Mało tego zwyciężył. Jednak znawcy, doskonale zdają sobie sprawę, że ten zawodnik jest nieprzewidywalny, waleczny i utalentowany.


Ostateczna klasyfikacja wygląda tak:
1. Yuzuru HANYU (JPN) 288.16
2. Javier FERNANDEZ (ESP) 253.90
3. Sergei VORONOV (RUS) 244.53
4. Maxim KOVTUN (RUS)242.27 
5. Takahito MURA (JPN) 235.37
6. Tatsuki MACHIDA (JPN)216.13



 W Finale Grand Prix, gdzie spotykają się najlepsi z najlepszych skupię się bardziej na propozycjach programowych niż na samej technice.



SHORT PROGRAM

1. Yuzuru HANYU (JPN)  94.08
Ballade No. 1 op. 23 in G minor - F. Chopin
- to on jest muzyką. Niedościgniony w swej maestrii, całym sobą interpretuje każdy najmniejszy dźwięk wybranego dzieła. Każdy ruch, każde muśnięcie łyżwą, każdy wkomponowany element, każdy wyraz twarzy służy do  uduchowionego zobrazowania utworu. Ocena za technikę 51.11 mówi sama za siebie ;) Najważniejsze, że był 4T oraz elementy poza skokowe na poziomie 4.

2. Tatsuki MACHIDA (JPN)  87.82
Fantasy for Violin and Orchestra ("Ladies in Lavender" soundtrack) - Joshua Bell and Nigel Hess
- fenomenalne, subtelne i dystyngowane ruchy oddają klimat wybranej muzyki. Jest to kolejny program dla koneserów propozycji z cyklu płomiennych i porywających. Dlatego polecam wam programy T. Mury. Wrażliwość tego zawodnika daje się odczuć w każdym najmniejszym ruchu. W shorcie próbował kombinację 4T+3T. I w konsekwencji była, ale na minusie w ocenie za jakość.

3. Maxim KOVTUN (RUS)  87.02
Bolero - Maurice Ravel
-  brawurowe i żywiołowe zaprezentowanie niezwykle wymagającej muzyki, zachwyca i intryguje. Rosjanin dzięki takiej muzyce odsłania swój dojrzały i artystyczny talent. Estetyka elementów łączących oraz przenikliwa interpretacja tworzy uroczysty charakter tańca. Zaliczono mu wszystkie skoki (4S+3T, 4T i 3A), ale jednak ze stratą punktową za jakość.

4. Sergei VORONOV (RUS)  84.48
Danse Macabre - Camille Saint-Saens
- w programie jest wszystko to co ma służyć oddaniu charakteru nieszablonowego dzieła. Narastająca groza, napięcie, złudny spokój, a przede wszystkim płynny taniec. Miękkie ruchy, gustowne ozdobniki oraz staranne wykończenie obowiązkowych elementów.

5. Javier FERNANDEZ (ESP)  79.18
Black Betty - Ram Jam
- co tu dużo mówić, Javier (choć z kłopotami w technice) jak zwykle prezentuje się rezolutnie, zadziornie a nawet niesfornie. Z właściwym sobie porywającym i dynamicznym stylem odgrywa nietuzinkową gwiazdę rocka :)

6. Takahito MURA (JPN) 78.35

Carmen - Georges Bizet
- bogaty, zgodny z zamysłem opery, strój oddziałuje na  wyobraźnię. Żywiołowość oraz klasyczna interpretacja dzieła oddaje sceniczny charakter tańca.



FREE PROGRAM
- w programie dowolnym mieliśmy aż dwie propozycje programów do muzyki z musicalu/filmu Upiór w operze. I obydwie należały do wyjątkowo i teatralnie uzdolnionych, dwóch Japońskich zawodników.

1, Yuzuru HANYU (JPN) 194.08
Phantom of the Opera - Andrew Lloyd Webber
- program melodramatyczny, sentymentalny, wzruszający, z niebywałym pokładem emocji. Wyśmienite przedstawienie, wyrazista kreacja postaci, płomienny przekaz i nieskazitelna choreografia intryguje, ujmuje i zachwyca. Jako jedyny uzyskał notę za technikę powyżej 100 pkt (dokładnie 103.30). W programie był i 4S, i 4T i kombinacja 3A+3T i trójkombinacja 3A+1Lo+3S oraz piruety na poziomie 4.

 2. Javier FERNANDEZ (ESP)  174.72
Ouverture, Acto Laro al Factotum Temporale z "Cyrulik Sewilski"  Giacchino Rossini
- całkowite przeciwieństwo, w stosunku do shortu, wyboru muzyki, ale jednak Javier ten sam. Zabawny, twórczy, pomysłowy, uwodzicielski i przede wszystkim malowniczy występ. Jego pokazy zawsze budzą podziw umiejętności oraz sprawiają poczucie swobody. Jego Cyrulik to udane przełożenie opery na język łyżwiarstwa. Po nieudanym shorcie przyszedł cza na udany free program, a którym Hiszpan zaprezentował  4T oraz 4S, po której wykonał trójkombinację 3F+1Lo+3S.

3. Sergei VORONOV (RUS)  160.05
This is a Man's Man's Man's World - James Brown, Come Together by Marcus Miller, At Last by Kenny G Big Time Boppin’ (Go Man Go) - Big Bad Voodoo Daddy
- to nowość u Sergeia, ale jak widać nowość, która się sprawdza.  Nie dość, że potrafił się odnaleźć we współczesnym rodzaju muzyki, to jeszcze przez połączenie 4 różnych utworów, zaprezentował swoje wszechstronne umiejętności interpretacyjne. Od zniewalającej przez rozrywkową to znów sensualną a na imprezowej kończąc. MOcnym punktem niewątpliwie był 4T oraz trójkombinacja 3Lo+2T+2Lo.

4. Takahito MURA (JPN) 157.02
The Phantom of the Opera - Andrew Lloyd Webber
- całość utrzymana w klimacie dramaturgii i tragizmu. Atmosferę smutku podkreśla dojrzałymi i przemyślanymi ozdobnikami tańca.

5. Maxim KOVTUN (RUS)  155.25
Exogenesis Symphony - Muse
- początek doskonale opracowany i dobrany pod względem elementów łączących. Całość pokazu, można by rzec dopieszczona i wyszlifowana w najbardziej drobiazgowy sposób. Wplecione kroki to niemal koronkowe dzieło, a piruety subtelnie wplecione w takt muzyki tworzą naoczne dopełnienie wybranej muzyki.

6. Tatsuki MACHIDA (JPN)128.31
Symphony No. 9 - Ludwig van Beethoven
- bez problemów, a wręcz po mistrzowsku odnajduje się klasycznych, wielkich dziełach. Potrafi zaakcentować każdą zmienię nastroju wybranej symfonii, a przy tym jest niezwykle dynamiczny.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.