ISU wydało kolejny komunikat w sprawie MŚ w Tokio.
Zachowując coraz większa ostrożność. Na chwilę obecną największym zagrożeniem jest ryzyko wybuchu w elektrowni nuklearnej stąd i pod wielkim znakiem zapytania stoją tegoroczne zawody. Podobno Francuska federacja sprowadziła do kraju, trenującego w Japonii ,swojego reprezentanta Florent Amodio.
Prezes ISU zapewnia, że jutro o świcie wyda kolejne ogłoszenie.
Moim skromnym zdaniem, gdyby zawody się odbyły w Japonii to w cieniu smutku i strachu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)