Znając już pełną listę zawodników na Skate America można śmiało przyglądać się uczestnikom z bardzo bliska (tzn. ich umiejętnościom).
Nie tak dawno dziwiłam się że mistrz olimpijski Evan Lysacek zdecydował się powrócić na taflę i stanąć do rywalizacji, jednak (bez większego zaskoczenia) w ostatnim czasie zgłosił swoją rezygnację. Na jego miejsce wskoczył natomiast Douglas Razzano.
W mniej prestiżowych juniorskich zawodach utrzymuje się w dziesiątce, jednak gdy dochodzą zawodnicy nawet z własnego kraju, to niestety ciężko jest mu się przebić. Dostał szansę występu za E.Lysacka - może dlatego, że zajął drugie miejsce w Finlandia Trophy.
Patrząc na skalę zawodów trudno jest ocenić jak silni zawodnicy biorą w nich udział. W tym sezonie konkurencję mężczyzn wygrał: Takahito Mura. A Douglas o którym mowa poszczycił się srebrem, wyprzedzając naszego Polaka: Macieja Ciepluchę, czyli stawka nie zbyt wymagająca. Patrząc na punkty (189,43) to D. Razziano plasowałby się pod koniec dwudziestki MŚ.
W innych dyscyplinach pojawili się T.Virue/S. Moir czy rodzeństwo Shibuthani :), więc tutaj rywalizacja mówi sama za siebie :D
Tak czy owak D. Razzano nie należy do czołówki i pretendentów do wygrania Skate America.
Tak samo mało znaną postacią wśród panów jest drugi z Amerykanów:
Armin Mahbanoozadeh - USA
A. Mahbanoozadeh |
Umiejętności zaprezentowane na GP: w SP wypadł słabo pod względem skoków, ale w FP udało mu się podnieść i zaprezentował: 3A, 3T, 3Lo, 3F, 3S. Tylko Lutz zawiódł, którego próbował skoczyć z kombinacji. Także Armin, jeśli udoskonali swoje kombinacje, może pomyśleć o ciekawym dorobku punktowym, chociaż przy takiej stawce (Michal Brezina, Florent Almdio, Takahiko Kozuka) nie sądzę by jakoś się wyróżniał.
Panie, które nie błyszczały jeszcze na poważnych zawodach to:
Haruka Imai - JPN
Jej osiągnięcia:
Zawody krajowe: w minionym sezonie zajęła dwunastą lokatę na pierwszych seniorskich, a sezon wcześniej może poszczycić się 2 miejscem w juniorkach, a w sezonie 08/09 złotem – wszystko to w narodowych mistrzostwach.
H. Imai |
Umiejętności: skakała już z powodzeniem 3T, 3F i 2A, chociaż 3Lz sprawiał kłopoty.
Joelle Forte - USA
Jej osiągnięcia: miejsce dziewiąte na zawodach krajowych w sezonie 2010/2011.
W tym roku już pojawiła się na zawodach i zajęła siódme miejsce na istotnych zawodach organizowanych przez Niemiecką Federację, czyli Nebelhorn Trophy i jak widać po takim sukcesie to właśnie jej dano szanse by zajęła to wolne miejsce na zawodach Skate America.
Wśród par sportowych znów dwa Amerykańskie zestawienia ;), które może ujawnią swój talent, czyli:
Mary Beth Marley / Rockne Brubaker - USA
Mary dopiero od zeszłego sezony startuje w parze sportowej, (wcześniej występowała solo) jej partnerem został doświadczony już Rockne Brubaker’em. Który z poprzednią partnerką – stał już na podium 4CC zajmując drugie miejsce (sezon 2009/2010) oraz w sezonach wcześniejszych odnosił sukcesy na zawodach z cyklu GP. Jako świeżo zestawiona para w zeszłym sezonie zajęli 8 miejsce na 4CC i 4 na zawodach krajowych.
Spoglądając na wyniki z 4CC – no cóż, SP na pewno nie należał do udanych, ale o dziwo do FP podeszli zdeterminowani i już pod względem skokowym program wyszedł lepiej niż można było przypuszczać.
Ta para może nie jest aż tak świeżo zestawiona, ale na swym koncie mają już zmiany partnerów. Tiffany zarówna teraz jak i w przeszłości oscyluje w pierwszej dziesiątce, na zawodach krajowych, ale na podium nie udało jej się wskoczyć. Jej ogromnym sukcesem jest to, że z poprzednim partnerem (Derek Trent) zapisali się na kartach historii, że jako pierwsi wykonali poczwórnego wyrzucanego Salchowa (taki element wykonuje też para Y.Kavaguti/A.Smirnov, ale nigdy nie wykonali go czysto na zawodach, więc niestety to nie oni widnieją jako innowatorzy).
Tutaj najwięcej, najmniej znanych zawodników ;)
Kharis Ralph / Asher Hill - CAN
- w zeszłym sezonie w GP plasowali się pod koniec dziesiątki, (jako debiutujący). A w tym roku już stanęli na podium Nebelhorn Trophy (3miejsce). Jako juniorzy wielokrotnie zajmowali drugie miejsca w cyklu Junior Grand Prix. Także niewykluczone, że w przyszłości mogą piąć się coraz wyżej.
Jak na razie najlepsi w swoim kraju. I w ubiegłych sezonach zawsze pojawiali się na podium. Ponad to już w tym sezonie zdobyli srebro na Nebelhorn Trophy. Jedenaste miejsce na zeszłorocznych MŚ. Można pokusić, się o stwierdzenie, że to mocna para.Chociaż zeszłoroczne Clowny mnie nie przekonały :P
Isabella Cannuscio / Ian Lorello - USA
Muszę przyznać, że na razie to dość słaba para, bowiem jako juniorzy nie odnosili spektakularnych sukcesów. W tamtym sezonie zadebiutowali w cyklu GP zajmując 7 i 10 miejsce. Przy takiej stawce mogą zostać nie zauważeni.
W weekend wszystkie spekulacje się rozwieją a zawodnicy zdobędą swe pierwsze punkty :)
W weekend wszystkie spekulacje się rozwieją a zawodnicy zdobędą swe pierwsze punkty :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)