... to nie prima aprilis.
Dzisiejszy dzień jest jednak wyjątkowo dobry, by napisać o rewolucji w łyżwiarstwie jaką chce wprowadzić prezes ISU, czyli Ottavio Cinquanta. Gromowładny prezes wystosował do członków rady ISU i szefów komisji sędziowskich, list z propozycją zmian.
Najbardziej zaskakującą jest ta o likwidacji programu krótkiego bo jak tłumaczy: „żaden inny sport nie opiera się na dwóch segmentach" (może nie dwóch odrębnych, ale tak jak w przypadku skoków przecież są dwa skoki, których punktację się sumuje). Prezentacja tylko programu/tańca dowolnego pozwoli zaoszczędzić czas, dzięki czemu mistrzostwa seniorów i juniorów odbywałyby się w tym samym terminie.
Ponad to programy / tańce każdej z czterech konkurencji miałby trwać tyle samo, ale nie podaje ram czasowych, zostawiając to komisjom technicznym ISU. (ciekawe czy panom i parom sportowym wyjdzie to na dobre i zamiast 4:30 min to będą na lodzie 4:00, czy może paniom i parom tanecznym zostanie ten czas wydłużony z 4:00 do 4:30, a może jeszcze dłużej, skoro prezes ISU zamierza elementy SP przenieść do FP,to jak tu się wyrobić z czasem?). Ach tyle możliwości ;)
Kolejna propozycją jest ponowna zmiana systemu punktacji, przy dalszym zachowaniu anonimowości sędziów. (nie będzie systemu 6.0., nie będzie standaryzacji elementów i przydzielenia im określonych punktów, to co pozostaje ??? chyba tylko anonimowość sędziów i swoboda w ocenie).
Nie tylko łyżwiarstwo figurowe zostanie przewrócone do góry nogami, zmiany szykują się także w łyżwiarstwie szybkim. I nie chcąc być złośliwą dodam, że pan prezes robi to dla NAS - widzów, by uatrakcyjnić i zachęcić do oglądania tej wyjątkowej dyscypliny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)