Ostatnie zawody przed wielkim finałem junior grand prix przyniosły dwa złote medale dla Rosji, jeden dla Korei i jeden dla Stanów Zjednoczonych.
Agnieszka Rejment (POL) na zawodach w Niemczech uzyskała 91.10 pkt.
PODIUM SOLISTEK
- Anastasiia GUBANOVA (RUS) - 194.57
- Yuna SHIRAIWA (JPN) - 176.66
- Eunsoo LIM (KOR) - 173.21
...
31. Agnieszka REJMENT (POL) - 91.10
Podwójna zwyciężczyni cyklu JGP 2016 Anastasiia GUBANOVA (RUS) z kompletem 30 pkt. do Finału JGP zakwalifikowała się z pierwszej pozycji w rankingu. W Niemczech uzyskała nowe życiowe rekordy, równe 65.43pkt. za program krótki, 129.14 za program dowolny (który zawierał m.in. kombinację 3Lz+3T+2T) oraz za łączny tj. 194.57. Tym samym w korespondencyjnej rywalizacji pokonała inną zdobywczynię 30pkt. a swoją rodaczkę Polinę Tsurskayę, który obecny rekord sezonu wynosi 194.02 (PB - 195.28).
Srebrna medalistka Yuna SHIRAIWA (JPN) znalazła się na trzeciej pozycji listy rezerwowej, więc jej szanse na Finał są bliskie zeru.
Miejsce 31
Agnieszka REJMENT po programie krótkim z wynikiem 31.83pkt. zajmowała miejsce 32. Program dowolny oceniony na 59.27 pkt. przyniósł jej awans o jedną pozycję i ostatecznie Agnieszka zajęła miejsce 31.
W swoich propozycjach podopieczna małżeństwa Doroty i Mariusza Siudków, skacze - w shorcie - 2A, 3S+2T i 2Lo a - w programie dowolnym - 2A+2T, 3S, 3T, 2A, 2F+2T, 2Lz+2T+2Lo i 2Lz.
W Niemczech, pełną ocenę bazową tj. 4.60pkt, otrzymała za kombinację otwierającą free program (tj. 2A+2T), natomiast 2Lz solo dał jej +0.04pkt za jakość wykonania:). W elementach poza-skokowych najwyższy poziomom uzyskała za dwie kombinacje piruetów.
W Niemczech, pełną ocenę bazową tj. 4.60pkt, otrzymała za kombinację otwierającą free program (tj. 2A+2T), natomiast 2Lz solo dał jej +0.04pkt za jakość wykonania:). W elementach poza-skokowych najwyższy poziomom uzyskała za dwie kombinacje piruetów.
Jedyna reprezentantka Polski w rankingu JGP 2016 na 153 solistek uplasowała się na 125 pozycji.
PODIUM PAR SPORTOWYCH
- Anastasia MISHINA / Vladislav MIRZOEV (RUS) - 173.32
- Anna DUSKOVA / Martin BIDAR (CZE) - 165.51
- Alina USTIMKINA / Nikita VOLODIN (RUS) - 155.26
Kolejność z podium przełożyła się na kolejność kwalifikacji do Finału JGP'16. A. MISHINA i V. MIRZOEV (RUS) jadą do Francji z kompletem 30 pkt. A. DUSKOVA / M. BIDAR (CZE) z 28 pkt., a A. USTIMKINA / N. VOLODIN (RUS) z 24.
źródło: http://culturess.com |
Anastasia i Vladislav w porównaniu do zawodów w Rosji (gdzie mieli 175.82) wypadli o 2,5 pkt. słabiej. Podobnie ich rodacy Alina i Nikita, w Tallinie mieli już 156.95 pkt. Natomiast Anna i Martin sezon JGP rozpoczęli z wynikiem 161.49. Czy jest to jakaś wskazówka odnośnie formy? Czy może czysta strategia? Czy może po prostu piękno i nieprzewidywalność sportu?
PODIUM SOLISTÓW
- Jun Hwan CHA (KOR) - 220.54
- Conrad ORZEL (CAN) - 196.30
- Mitsuki SUMOTO (JPN) - 195.74
Drugi raz w tegorocznym cyklu JGP zwyciężył Jun Hwan CHA (KOR). Komplet 30 pkt i wynik 460.01 (239.47 z Japonii oraz 220.54 z Niemczech) dają mu awans do Finału z pozycji numer dwa. W łącznej klasyfikacji wyprzedza go Alexander Samarin (RUS / 462.62), ale jeśli spojrzy się na wyniki osobno, to już prowadzenie Rosjanina nie jest takie oczywiste. Jego obecny rekord sezonu wynosi 234.29 pkt. (JGP Estonii), czyli o ponad 5pkt mniej niż rekord Juna.
PODIUM PAR TANECZNYCH
- Rachel PARSONS / Michael PARSONS (USA) - 157.63
- Anastasia SHPILEVAYA / Grigory SMIRNOV (RUS) - 148.02
- Arina USHAKOVA / Maxim NEKRASOV (RUS) - 140.21
Nikt nie miał wątpliwości, że Rachel PARSONS i Michael PARSONS (USA) po raz trzeci wejdą do Finału JGP (po raz drugi w karierze z kompletem 30pkt). Wynik z Japonii - 160.42 oraz wynik z Niemczech - 157.63 pozwoliły im na awans z drugiej pozycji rankingu.
Anastasia SHPILEVAYA / Grigory SMIRNOV (RUS), czyli zdobywcy srebrnych medali z Japonii i Niemczech, z łączną notą 26 pkt. do Finału 2016 zakwalifikowali się z ostatniej, szóstej pozycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)