Od kilku dni wiemy, że na start nie zdecydowali się Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev. Jak podają, kwarantanna i niepewny stan zdrowia, skłoniły ich do rezygnacji z wyjazdu do Montpellier. Swoją szansę, na pokazanie się, będą mieli Anastasia Polibina / Pavel Golovishnikov
Z powodu kontuzji kostki nie zobaczymy Yuzuru Hanyu (JPN).
Wielokrotnego mistrza zastąpi Kao Miura (kontuzja).
Kazuki Tomono.
O rezygnacji ze startu powiadomili także Kirsten Moore-Towers / Michael Marinaro (CAN). Do Francji polecą Evelyn Walsh / Trennt Michaud.
Zamiast Ye-Lim Kim (KOR) wystąpi ⟶ Hae-in Lee.
Chiny postanowiły nie brać udziału w MŚ.
⏳
Jak wiadomo, nie będzie Rosjan. Pod żadną, w pośpiechu utworzoną nazwą,
flagą czy inną "legal issue" otoczką.
Nie ma wątpliwości, że bez udziału rodaków Piotra Czajkowskiego, zawody
wiele stracą.. stracą i sami zainteresowani... a przecież rozwiązanie jest
bardzo proste...⌛
Czy naprawdę nikt nie widzi, że Ekaterina Kurakova z tym trenerem nic nie osiągnie? Marnują jej potencjał. Cały czas ma za małą predkość przy najeździe do kombinacji. Tyle już o tym było mówione, nawet w TV. I nic z tym nie robią. Ale buziaczki i serduszka śliczne puszczają, masakra taki trener.
OdpowiedzUsuńNie ma wątpliwości, że Katia ma ładny styl.
UsuńZakładam, że trener, zna się na swojej pracy i dostrzega zarówno potencjał jak i słabsze strony zawodniczki. Chcę wierzyć, że szuka rozwiązań - niekoniecznie umie je znaleźć - jeszcze. Nie znamy też, wszystkich czynników, które przesądziły o wyborze właśnie tego trenera przez Katię.
Dlatego ciężko jest mi wyrokować, czy w tym momencie, jest ktoś lepszy i dostępny niż Lorenzo Magi (wiemy, że pierwszym wyborem był B. Orser), ale chcieć a móc...
Z Orserem nie było problemu z kombinacja, miała wtedy prędkość
Usuń