Cup of China i pięć par tanecznych

W zawodach, zgodnie z nowymi regulacjami, udział wzięli jedynie reprezentanci Chin. Ostatecznie nie ma tego złego, bowiem mogliśmy zobaczyć duety, które ze względu na słabsze wyniki, widujemy dość rzadko. A przynajmniej nie w tak dobrej jakości, jaką oferuje ISU.

Złote medale wygrali zawodnicy mający już spore doświadczenie na międzynarodowych zawodach. To oni stanowią pierwszą kadrę narodową.

Zaczynając od konkurencji par tanecznych zwycięzcami zostali Shiyue Wang i Xinyu Liu. Na kolejnych stopniach podium znaleźli się Hong Chen / Zhuoming Sun oraz Wanqi Ning / Chao Wang. Widziani na Mistrzostwach 4 Kontynentów 2020, uplasowali się odpowiednio na 10. i 12. miejscu.

No dobrze, a teraz who is who?

Kolejność czterech pierwszych duetów Cup of China pokryła się z kolejnością jaką pary zajmowały na mistrzostwach Chin w ubiegłym sezonie. Ci, którzy zajęli ostatnie miejsce, to wicemistrzowie w kategorii juniorów. 

Tańce rytmiczne, oprócz zwycięskiego, nie należały do najbardziej porywających. Owszem były pomysłowe i barwne, ale brakowało w nich większej swobody, co oczywiście wpływa na ocenę w komponentach i odbiór przez widza.

1. Shiyue Wang / Xinyu Liu (206.84  pkt.) - jak już wspomniałam to duet biorący udział w wielu mistrzostwach, także w igrzyskach olimpijskich. Pod okiem trenerskiego teamu: Patrice Lauzon, Marie-France Dubreuil oraz Huang Guiyu z sezonu na sezon, zdecydowanie, poprawiają wyraz artystyczny tańców. 

W tym sezonie ponownie bawili aranżacją musicalu Chaplin: The Musical (RD) oraz fascynowali, płomiennym, dramaturgicznym i pełnym pasji, widowiskiem Czarnego Łabędzia (FD).

2. Hong Chen / Zhuoming Sun (192.26  pkt)- ten duet od pewnego czasu również należy do podopiecznych Marie-France Dubreuil. Tematem ich tańca rytmicznego 2020/21 jest The Greatest Showman. Cheni Sun są bardzo eleganccy i wyrafinowani. Na początku RD jest lirycznie, później pokaz nabiera dynamiki, choć jeszcze sporo brakuje, żeby poczuć wielkie emocje. Ogólnie, mają dojrzały styl jazdy, ale brak im jeszcze iskry.

Lepiej jest w tańcu dowolnym I Will Wait for You - Mario Frangoulis. Są tacy... wysmakowani. Cały czas pracują sylwetkami. Nie ma żadnych zaniedbanych ruchów. Najbardziej podobało mi się zakończenie, czyli ten znakomicie zaprezentowany ślizg i kończący taniec, piruet stany.

3. Wanqi Ning / Chao Wang (171.90 pkt) - po wyborze muzyki z Marry Poppins (RD) można się domyślić, że będzie radośnie i jest... radośnie, radośnie i jeszcze raz radośnie. Przemyślane połączenie muzyki wraz z osadzeniem w niej elementów technicznych stanowią mocną stroną programu. 

Taniec dowolny to rockowy Mozart. Od razu dwa mocne podnoszenia, wyznaczają dramaturgię pokazu i przekazu. Podobnie efektownie wyglądało trzecie z podnoszeń (stacjonarne) oraz zgodnie z uspokojeniem muzyki wolno kręcone twizzle. Ich domeną są pozycje szpagatu. Dużo ich.

4. Yuzhu Guo / Pengkun Zhao (162.36 pkt) - Swing Kids, czyli RD, jest bardzo dobrze wyćwiczony. Ale by uzyskiwać wysokie noty, to wyćwiczenie musi być ukryte za swobodą i nonszalancją. We fragmencie
Bei mir bist du schoen, jest dużo lepiej. Intrygująco i zadziornie.

Taniec dowolny One Thousand Years, jak dla mnie zyskuje w drugiej części, tak w okolicach podnoszenia rotacyjnego i choreograficznego ślizgu. Ta część jest wyrazistsza. Mniej w niej tremy a więcej uczuć. Ogólnie kompozycja jest przemyślana, czekam tylko na więcej interpretacji.

5. Yufei Lin / Zijian Gao (142.33 pkt)- do swingowego The Mask i A Chorus Line pojawili się w romantycznych strojach. Może to i dobrze, bo wyglądali zjawiskowo. Najlepiej spisali się w twizzlach i kombinacji piruetów.  Prezentują się z ładnie utrzymanymi liniami ciała.

Saga Zmierzch, One Thousand Years, Arms w ich wydaniu to urocze widowisko. Ujmująca inscenizacja. Duet Yuzhu/Pengkun we fragmencie One thousend years, ukazują dojrzałość sceniczną. Yufei i Zijan cechują się świeżością i młodzieńczym urokiem.