
Na Cup of China nie było najgroźniejszych zawodników i to nie tylko dla Cheng Peng i Yanga Jina. Wenjing Sui / Cong Han, czyli mistrzowie świata i wicemistrzowie olimpijscy, wycofali się z zawodów. Han dopiero zaczyna wracać do formy po letniej operacja biodra. Nie było też trzeciego duetu Chin Feiyao Tang / Yongchao Yang.
O tych co byli....
1. Cheng Peng / Yang Jin (223.90 pkt) - pod nieobecność Sui/Han to właśnie na Peng i Jinie spoczywa odpowiedzialność, za miejsca w światowej stawce Chin. Rok temu wywalczyli srebrny medal Finału GP i srebro Czterech Kontynentów, po drodze zdobywając złoto i srebro z zawodów GP Chin i GP USA. Także przewaga nad pozostałymi duetami nie dziwi. Peng i Jin bo mierzą się z najlepszymi. A dwa pozostałe duety, to debiutanci.
Na zawodach Cup of China Cheng i Yanga widzielismy w nowej propozycji Somewhere in Time (SP) w choreografii opracowanej przez Marie-France Dubreuil. W programie dowolnym pozostali przy Atlasie Chmur (choreo. Lori Nicol). Szkoda, że nie zostali też przy zeszłorocznym SP. Ich Alegria to takie porywający show.
Tegoroczne programy to dwa obrazy w klimacie fantasy. W pokazie duetu nie brakuje tajemniczości, czy budowania atmosfery niepokoju i niepewności. Jednym słowem Peng/Jin świadomie kształtują ulotne widowisko. Różnica polega w tej drugiej warstwie. Somewhere... jest przepełnione lirycznym romantyzmem, Atlas Chmur jest bardziej dramaturgiczny i metaforyczny.
Od strony technicznej SP, ciekawie to wygląda ;), jak za upadek przy 3T (partnerki) w ocenie za jakość, uzyskali regulaminowe -5 pkt, ale za pozostałe elementy w większości +5 i +4.
W programie dowolnym elementy techniczne odgrywają podwójną rolę (tak jak to u najlepszych ma być). Nie tylko stanowią o ocenie w pierwszym segmencie (czyli właśnie w technicznym), ale poprzez właściwe osadzenie ich w muzyce oraz pomysł na urozmaicenie wejść i zakończeń, mają nieocenioną rolę w odbiorze przedstawienia.
Na szczególną uwagę w FP, zasługują pewne i stabilne podnoszenia, piękna spirala śmierci (poziom 4), czy malowniczy początek kombinacji piruetów.
2. Yuchen Wang / Yihang Huang (175.40 pkt) - to młody duet, ona ma 15 lat, on 18, ale już cechuje ich wdzięk i dojrzałość interpretacyjna. Program Go Now (Adam Levine/ SP) rozpoczynają bardzo efektownie. Powiedziałbym, że takim baletowym zabiegiem. Całość programu utrzymują w lirycznym klimacie, co bardzo do nich pasuje.
W programie dowolnym interpretują muzykę z filmu Jeździec znikąd. Ogólnie powiem, że wspaniale wtapiają się w kolejne fragmenty utworów, tworząc kompletną opowieść.
3. Daizifei Zhu / Yuhang Liu (140.37 pkt) - to duet debiutujący na międzynarodowych zawodach seniorów. W programie krótkim do muzyki Never tear us apart, jest obiecująco. Program ma potencjał, a i oni również nie sprawiają wrażenia zagubionych ;). Wiadomo, że było wiele słabych momentów, m.in. tempo jazdy i widoczne czekanie Daizifei na partnera. Ale w samym tańcu, w gestach,w ruchach itp. są zsynchronizowani!
W programie dowolnym do suity z bajki/filmu Mulan, jest barwnie i walecznie. Para ładnie razem wygląda. Elementy techniczne są dobrze osadzone w muzyce, np. potrójny wyrzucany salchow w momencie mocnego uderzenia, czy spirala śmierci w chwili uspokojenia. Pomijam tu kwestię oceny za technikę ;) bo to już inna bajka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz