poniedziałek, 25 października 2021

Skate America 2021 zakończło się remisem 2:2. Dwa złota dla Rosji i dwa dla Stanów Zjednoczonych

Sezon nabiera rozpędu. Od Skate America wzeszliśmy  na wyższy poziom zawodów i odrazu wkroczyliśmy w wielkie emocje. Na tafli pojawili się nasi olimpijczycy Natalia Kaliszek / Maksym Spodyriev oraz Ekaterina Kurakova, a także kandydat do olimpijskiego złota i gwiazda amerykańskich lodowisk Nathan Chen. 

Natalia i Maksym zajęli 8 miejsce, Ekaterina Kurakova 9.

Złoto zdobyli: Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov (RUS), Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA), Alexandra Trusova (RUS), Vincent Zhou (USA)

Wyniki SA 2021

 


Pary sportowe w programach krótkich zaprezentowały naprawdę wysoki poziom. Pierwsza trójka uzyskała powyżej siedemdziesiąt punktów. Najlepsi Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov (RUS) uzyskali ich 80.39 pkt. Wspaniały i melodramatyczny program W.E. z widocznymi wpływami teamu Eteri Tutberidze na choreografię, zawierał czystego 3T solo i wyrzucanego 3Lo. Ponadto Rosjanie uzyskali cztery najwyższe poziomy trudności. W tym za podnoszenie twistowe i spiralę śmierci. 

W programie dowolnym Lighthouse (142.14 pkt) pojawiły się drobne kłopoty (Evgenia wykonała 2S zamiast 3, a Vladimir zgubił ostatni skok w trójkombinacji). Ale to tyle jeśli chodzi o słabe punkty. Skoki wyrzucane 3F i 3Lo Evgenia wylądowała w pięknym stylu. W ogóle całość widowiska to jeden piękny styl. 

Z dwoma pierwszymi miejscami i łączną notą 220.50 Evgenia Tarasova i Vladimir Morozov wygrali pierwsze zawody GP 2021.

Na drugim miejscu całkowite zaskoczenie. Srebro wywalczyli Riku Miura / Ryuichi Kihara (JPN / 72.63/ 135.57/ 208.20). Noty za SP i FP dawały im zawsze trzecie miejsce, ale to i tak wysoko. Program dowolny to najbardziej ekstremalne tempo jakie można sobie wyobrazić. Brawo dla Riku, która po 3. wyrzucanym lutzu, upadła i z ogromną siłą ślizgu uderzyła o bandę, po czym wstała i bez zająknięcia dalej w ekstremalnym tempie, dokończyła program.

Aleksandra Boikova i Dmitrii Kozlovskii (RUS / 75.43/ 130.10/ 205.53) z kłopotami z trójkombinacji i dwoma upadkami Aleksandry we FP zawody zakończyli na miejscu 3.

 


Program krótki panów zwyciężył reprezentant gospodarzy Vincent Zhou (USA / 97.43). To kolejny szok! (tak jak to było w przypadku pary Miura i Kihira). Vincent jest mocnym zawodnikiem  i nie dziwi wysoka lokata, ale gdzie w takim razie schował się Nathan Chen? 

Vincent, liryczne Starry Starry Night rozpoczął od mocnej kombinacji 4Lz+3T, za którą uzyskał 3.61 pkt za jakość wykonania. Pozostałe elementy, od panelu sędziowskiego, nie miały już tak dobrych ocen  ale w technice... same poziomy 4 i minimalne błędy w 4S i 3A, to niezły wynik ;).

Podobnie w programie dowolnym Vincent nie pozwolił przejąć kontroli nad zawodami. I jako Przyczajony tygrys ukryty, smok wyskakał: 4Lz, 4F, 4S, 4T, 4S+3T. W prawdzie tylko do 4Lz nie było zastrzeżeń, ale jak na początek sezonu, minimalne braki do pełnych rotacji i niewyraźna krawędź w 4F, to żadne błędy. Nota 198.13 znów dała mu prowadzenie.

Z dwoma pierwszymi miejscami i łączną notą 295.56 pkt. Vincent Zhou zdobyła złoto i 15 pkt w rankingu GP 2021.

Drugie miejsce zajął Shoma Uno (JPN/ 89.07/ 181.61/ 270.86) W programie krótkim uzyskał najwyższą notę za komponenty. Efektowny program dowolny Bolero w nowej aranżacji, z pięcioma skokami poczwórnymi, z których tylko 4. toeloopy w kombinacjach z 2T, wykonał poprawnie, dał mu trzecią ocenę wśród zaprezentowanych programów. Mimo tego zdołał zachować srebrne miejsce.

Nathan Chen po programie krótkim, odnalazł się na miejscu 4. Wynik 82.89 pkt. to konsekwencje upadku po 4Lz i ratowanie się po 4F.  Pomimo, że dodał tam coś na wzór 1T, nie mógł być policzony, więc ostatecznie nie było kombinacji. Pozostałe elementy poza-skokowe uzyskały poziom 4. Udanym skokiem był 3A, więc dorobek nie był tak całkiem, całkiem zły ;) .

Program dowolny nic nie stracił na jakości. Z tego wniosek, że był czysty z naciskiem na bardzo dobry. Zawierał cztery skoki poczwórne (4L, 4F+3T, 4T+Eu+3F,  4T+3T) i wszystko byłoby piękne, gdyby nie to, że Nathan przymierzał się jeszcze do 4Lz i 4S. Z "przymiarek" skończyło się na 2Lz i 2S.

Wynik 186.48 za FP był drugim wynikiem i koniec końców Nathan uzyskał 269.37 pkt i trzecie miejsce. Co to dalej będzie z Nathanem, zobaczymy już na Skate Canada.

Całkiem, całkiem nisko, na ostatnim miejscu po SP z wynikiem 58.14 pkt uplasował się Kevin Aymoz (FRA). Kevin zafundował sobie trzy upadki - TRZY UPADKI! Ostatecznie wycofał się z zawodów. Na kontuzje nie ma siły :(

Trzeci SP zaprezentował Jimmy Ma (USA / 84.52), jednak program dowolny to ostatni program zawodów. Na jego szczęście łączny wynik zatrzymał go na miejscu 5.

 


Na tafli w L.A. tańce w stylu street dance to najczęściej połączenie bluesa z hip hopem. I tak jak jest wiele pomysłów na figury i triki streetowe, tak samo na tafli zawodnicy (trenerzy) wykazali się niezwykłą inwencją. The sky is the limit.

Na czterech pierwszych miejscach po tańcu rytmicznym uplasowali się podopieczni teamu Marie France Dubreuil i Patrica Lauzona. Z których dwa amerykańskie duety Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA /83.58) oraz Madison Chock / Evan Bates (USA/ 82.55) odskoczyły od pozostałych uczestników o minimum 7.22 pkt. Rywalizacja o złoto toczyła się właśnie między tymi parami.

Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA) w swoim RD wyprzedzali rodaków, zarówno w ocenie technicznej jak i w komponentach, jednak obydwa tańce cechuje żywioł, pasja, żar. Jednym słowem obydwie Madison elektryzują. Duet Hubbell / Donohue w propozycji do muzyki Janet Jackson są niepokorni, Chock / Bates korzystając z dorobku Billie Elish wyrafinowani. 

W technice sędziowie nie byli rozrzutni ;). Nie tylko, że nikt nie zdobył 4 poziomu za kroki MB, ale na dodatek mało rzadko kto uzykał je za inne elementy. Za wyjątkiem Hubbell / Donohue każda para zobaczyła, przynajmniej raz - poziom pierwszy. Zwycięzcy przed pierwszym poziomem się wybronili, ale za to spotkali się z poziomem 2.

Po tańcu dowolnym Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA / 125.96/ 209.54) przypieczętowali swoją wygraną o 1.31 pkt nad Chock/Bates. W technice ponownie wkradły się poziomy drugie (za kroki na jednej nodze Madison i za kroki po kole) i chociaż jakość zrobiła swoje, to ich "podwórkowi" rywale byli lepsi o 0.14 pkt. To taka malutka wygrana Chock/Bates ;). W komponentach znów królowali ci pierwsi.  

Z dwoma pierwszymi miejscami i łączną notą 209.54 Madison Hubbell / Zachary Donohue zdobyli 15 pkt.

Madison Chock / Evan Bates za program dowolny uzyskali 125.68 pkt i w sumie 208.23. Niby są tuż za plecami Hubbell/Donohue, ale jednak ZA.

Brązowy medal zdobyli Laurence Fournier Beaudry / Nikolaj Srensen (CAN / 190.13).

Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev za taniec rytmiczny uzyskali 65.30 pkt. Quick Musical Doodles - Two Feetz i  Glory - The Score uzyskał dwa poziomy 4. To za sprawą podnoszenia otwierającego program oraz twizzle Maksyma. Natalia "wykręciła" je na poziom 2 (chociaż prognoza wskazywała 4). Tak jak pisałam wyżej, sędzia techniczny, chyba chciał zmotywować wszystkich do większej pracy i oszczędzał na poziomach ;). 

Triki hip hopowe, zawadiacki styl tańca, i ogólnie całe stylizacja... jednym słowem nie ma wątpliwości kto rządzi ulicami Torunia ;).

Taniec dowolny nie przyniósł oczekiwanego wyniku. 95.02 pkt to zdecydowanie niżej od możliwości Natalii i Maksym. Na MŚ 2021 za ten sam taniec uzyskali 107.21 pkt, więc można przypuszczać, że to raczej kwestia zbudowania formy. 👍


 

W konkurencji solistek zwyciężczyni Alexandra Trusova (RUS) w programie krótkim początkowo planowała wyłącznie skoki potrójne. Miał być 3A, 3F oraz 3Lz+3T. Ostatecznie ustalono, że nie będzie ryzykować i wykona 2A.  

Jak powszechnie wiadomo, Aleksandra, ma wyjątkową zdolność interpretowania osobliwych dźwięków, ale przyznam, że wybór muzyki z filmu Frida to ambitny plan. W L.A. widać, że jest dobrze przygotowana. Jednak liczę, że w dalszej części sezonu bardziej wtopi się w muzykę (od najkrzepszych wymaga się najlepszego ;), na razie jest to wyuczone.

Swój program dowolny Alexandra rozpoczęła od mocnego i pewnego poczwórnego lutza! Obok niego pojawiło się jeszcze siedem skoków potrójnych oraz dwa podwójne axle. No i oczywiście był też euler, w ramach kombinacji 3F+1Eu+3S. 

Pozostając przy estetyce tajemniczości i niepokoju, która jest domeną Aleksandry,  lodowa Cruella zgodnie z pierwowzorem jest chłodna i groźna. Program dowolny zdobył 154.68 pkt. 

Z dwoma pierwszymi miejscami i łączną notą 232.37 pkt Alexandra Trusova zdobyła złoto i 15 pkt rankingowych. 

Na pozostałych miejscach, jak to już bywa u solistek (i coraz częściej u solistów) nastąpiły rożnego rodzaju przetasowania.

Drugie miejsce obroniła Daria Usacheva (RUS/ 76.71/ 140.60/ 217.31). Daria może mówić od wielkim szczęsciu, gdy po drugim programie krótkim, wykonała czwarty program dowolny a jednak nie straciła srebrnej pozycji.

Brązowy medal wywalczyła Young You (KOR/216.97). Po piątym SP, Koreanka zaprezentowała drugi program dowolny i awansowała na podium. Young podjęła się prób 3A. W programie krótkim skończył się upadkiem. W dowolnym ledwo, ledwo, ale się wyratowała.

9. Ekaterina Kurakova (POL/ 61.36/ 127.24/ 188.60)

Program krótki Katii to kombinacja 3F+3T (gdzie w toeloopie zabrakło ciut więcej niż 1/4 obrotu), bezbłędny 3Lz i 2A solo z kosmetyczną dokrętką, nie mającą wpływu na ocenę bazową, to także wyłącznie poziomy 4 za piruety i 3 za sekwencję kroków. Przede wszystkim nowy styl programu Steppe zaowocował nowym rekordem w ocenie za komponenty (29.86 pkt).

Bilans z programu dowolnego to: bezbłędne skoki - siedem potrójnych w tym trójkombinacja 3Lz+1Eu+3Fi sekwencja 2A+3S i trzy podwójne, wyłącznie czwarte poziomy trudności za piruety i 3 za kroki oraz pewność przejazdu przy (dźwiękach) Świetle Rampy i radość z efektu.

Przypomnę, że ten minimalny brak pełnego obrotu ("q") w 3Lz w trójkombinacji, nie skutkuje obniżeniem noty bazowej - jest tylko zwróceniem uwagi 😉 by uważać. 

Dziewiąta ocena za FP zapewniła jej awans z miejsca 11. na 9. 

Next stop Skate Canada

3 komentarze:

  1. Nie będzie wyższych komponentów i Kurakovej dopóki ktoś nie zrozumie, że pasuje do niej wyłącznie klasyczna muzyka. A nie dziwactwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Program Natchana Chena w pierwszej części programu dowolnego był po prostu kiepski. Jeździł od skoku do skoku. Shoma miał bardzo fajny program i widać że dobrze czuje się u Lambiela. Najbardziej trafiły do mnie programy Chock Bates. Uwielbiam tą parę. Niestety na programie krótkim Natalii i Maksyma nie mogłam się skupić bo rozpraszały mnie okropne stroje. Wiem że to subiektywne odczucie ale i w tym i w tamtym roku ich stylizacje są naprawdę kiczowate. Ogólnie to powinni chyba też skorzystać z pomocy jakiegoś innego trenera bo te programy są mocno takie sobie. Może czas na zmiany ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy co Nathan Chen pokaże już jutro. :) Wydaje mi się, że na początku sezonu, skupia się na skokach :)

      Usuń

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.