czwartek, 13 lutego 2014

IO: Artystyczny short solistów

Po zakończeniu zmagań par sportowych przyszedł czas na solistów. 
Skupiając się głównie na artystycznej warstwie programów, nawet u panów klasyfikowanych coraz niżej, można było doszukać się nietuzinkowego wyboru muzyki, wyrazistego przekazu, siły charakteru...czy trudnych skoków.
  

Zacznę jednak do sensacji!
Evgieni Plushenko (RUS) wycofał się z zawodów. 
Podczas rozgrzewki po zachwianym poczwórnym skoku odnowiła się kontuzja i uniemożliwiła mu występ. 
To ogromna strata dla zmagań, fanów, widowiska i dla Rosjan.
Za tym idzie bezwzględny fakt, że gospodarze nie mają swojego reprezentanta. 

Druga sensacyjna wiadomość to nowy rekord  światowa w postaci 101.45 pkt  uzyskanych przez Yuzuru Hanyu (JPN).
 
 Na tafli pojawiło się 29 zawodników, a w najlepszej piątce znaleźli się:
1. Yuzuru Hanyu (JPN)
2. Patrick Chan (CAN)
3. Javier Fernandez (ESP)
4. Daisuke Takahashi (JPN)
5. Peter Liebers (GER)
Również trzech kolejnych panów mieści się w niecałym 1,40 pkt straty do miejsca trzeciego.

Short solistów na XXII Igrzyskach Olimpijskich w Soczi.


1. Yuzuru Hanyu (JPN) - 101.45
Y.Hanyu   źródło:lejdc
Liryczny zawodnik, tym razem daje upust swym wyrafinowanym emocjom w akompaniamencie wirtuozerskiego gitarzysty Garego Moora. Mocną stroną tego zawodnika, stał się coraz dojrzalszy i nie przesadzony acz wspaniały i górnolotny styl. Do tego doszła idealna technika i w konsekwencji  pobił swój własny oraz światowy rekord. 4T, 3A, 3Lz+3T w jego wykonaniu wyglądają niczym lekki i zwiewny podskok. Dwa z trzech piruetów oraz sekwencja kroków uzyskały poziom 4. A każdy element w większości przypadków uzyskiwał +3 za jakość wykonania.

2. Patrick Chan (CAN) - 97.52
W klasyce Elegie in E- S. Rachmaninoffa, stara się dorównać dziełu. Całym sobą chłonie muzykę i pragnie podkreślić jej wielkość i dostojność. Dobrze zaprezentował kombinację 4T+3T, 3Lz, ale z 3A był pewien kłopot i to był jedyny element, który spotkał się z ujemnymi punktami za jakość, reszta oceniona in plus.

3. Javier Fernandez (ESP) - 86.98
Wielokrotnie podkreślany przeze mnie kunszt aktorski Javiera, smukła sylwetka, zwinność i bogata, charakterna choreografia czyni z Satan Takes a Holiday widowiskowy i spektakularny program. Kilka wpadek było, ale w konsekwencji można uznać, że zaprezentował 4S. Każdy z piruetów był na miarę 4 poziomu, a kroki na 3.

4. Daisuke Takahashi (JPN) - 86.40
Wirtuoz gatunku. Wraz z  porywająca klasyką, tworzy wyniosły i dostojny klimat. Uroczystą Sonatine for Violin zaprezentował uroczyście, bez nonszalancji, ale z właściwym patosem. 4T wyładowany na dwie nogi i niestety zdegradowano go do potrójnego.

5. Peter Liebers (GER) - 86.04
Doskonałe ruchy ciała, powściągliwa, ale widowiskowa choreografia tworzy pewną spójności i harmonię z wybraną muzyką - Clocks. Chciało by się powiedzieć, że to był istny performance i zdecydowanie życiowy występ Niemca. Czyste skoki 4T+3T, 3A, 3Lz zachwyciły publikę i sędziów. Bez dwóch zdań jest to ogromny  sukces zawodnika.
 
6. Jason Brown (USA) - 86.00
Manieryczny zawodnik, za każdym razem prezentuje pewnego rodzaju łyżwiarską afektację i emfazę. A muzyka Princa pozwala mu na wykazanie swoich ulubionych emocji. Program czysty oceniony in plus w jakości wykonania.

7. Brian Joubert (FRA) - 85.84
B.Joubert    źródło:sport.orange
Muzyka Mutations (Amaluna soundtrack) dodała mu skrzydeł. Udane skoki 4T+3T, 3A, 3Lz oraz trzymający w napięciu program zachwycił, porwał i oszołomił publikę. Piruet siadany oraz ich kombinacja uzyskały nawet poziom 4, a kroki choć na poziomie 2 to
uzyskały świetne oceny za jakość. Już dawno Francuz nie był w tak wyśmienitej formie. Zawodnik, który w latach świetności Plushenki potrafił go pokonać, dziś pokazał swój bojowy i fighterski styl.

8. Han Yan (CHN) - 85.66
Rytmiczny zawodnik z dopracowaną do perfekcji choreografią. Niesamowite tempo wykonania i ładna otwarta  prezencja. Tak można podsumować short reprezentanta Chin :) Na początku skoczył 4T.... ale ... no właśnie pojawia się ale do jego jakości.

9. Denis Ten (KAZ) - 84.06
Nadzwyczajnie podkreśla niepokojący nastrój muzyki Danse Macabre - Camille Saint Saensa. Znakomite rozlokowanie elementów technicznych tworzy spójny obraz przedstawienia. Program zawierał 4T, jednak z błędem.

10. Alexander Majorov (SWE) - 83.81
Piękny początek, przy niewymuszonej i nieprzytłoczonej zbytnimi ozdobnikami choreografii. Alexander w sposób niepowtarzalny zbudował miłosny nastrój przy dźwiękach rosyjskiego folkloru. Brawo za czystego 4T.

11. Tatsuki Machida (JPN) - 83.48
Z gracją  i zwinnością prezentuje się po całej lodowej tafli. Potrafi zjednać sobie publikę i otrzymywać gromkie brawa. Bogate, wręcz poetyczne łączenia. Japończyk pomimo, że miał w planach kombinację 4+3 pokazał niezłą kombinację 4T+2T

12. Michal Brezina (CZE) - 81.95
Niesłychane, wręcz szalone tempo w takt budzącej z sekundy na sekundę, niepewność muzyki  In the Hall of the Mountain King. Coraz szybsza muzyka oraz wyrazistość, pewność i determinacja z jaką Michal wykonał swój short jeszcze mocniej akcentuje  złowieszczy charakter programu. W prawdzie był 4S, ale ratowany.

13. Tomas Verner (CZE) - 81.09
Tomas cokolwiek by nie zatańczył i tak oczaruje publikę. Tym razem postawił na sentymentalne i budzące obawy dźwięki gitar z  Deliverance.  W muzyce znalazło się kilka mocnych akcentów, które Czech podkreślał doskonale dopasowanymi elementami choreografii. Był też 4T, ale zakończony upadkiem.


16. Florent Amodio (FRA) - 75.58
Powolny początek tanga, nie zapowiada brawury kroków. Ale jak to już z brazylijską duszą bywa, można było się spodziewać programu z temperamentem.

15. Jeremy Abbott (USA) - 72.58
J.Fernandez
Abbot po 4T nie dość, że boleśnie upadł (zabrakło też trochę do czwartego obrotu), to jeszcze uderzył w bandę, Wydawało się, że sam nie wstanie a już na pewno zakończy występ. Ale nie... i jak zawsze Jeremy zaprezentował się elegancko. Wyważone emocje i właściwie usytuowane elementy poza-skokowe stworzyły harmonijną całość programu. Do tego po upadku bardzo przytomnie bardzo dobrze skoczył 3Lz+3T i nawet 3Amiał jedynie minimalne błey w lądowaniu.

16. Jorik Hendrickx (BEL) - 72.52
Początkowo buduje podniosły i ekscytujący nastrój, by nagle porwać w ożywiony rytm. Po chwili i niespodziewanie muzyka znów powraca do łagodnych dźwięków, a Jorik udowadnia, że jazz jest mu bliski, po chwili ponownie mamy gorące rytmy. A każda część wykonana w zawrotnej prędkości. Brawo.

17. Kevin Reynolds (CAN) - 68.76
Cóż tu dużo mówić, na tafli w Soczi zaprezentował się w  wybornym rockowym stylu.Miały być dwa skoki poczwórny, ale przy 4S upadł (tak samo jak przy 3A), a kombinacja 4T+3T miała minimalny, ale zawsze to błąd .

18. Misha Ge (UZB) - 68.07
Zabawiał (jak ma to w zwyczaju) w uwodzicielskim Bluesie. Najlepiej mu wyszedł 3Lz.

19. Michael Christian Martinez (PHI) - 64.81
Jego program to tradycyjny łyżwiarski przekaz melodramatycznej opowieści o Romeo i Julii. Na sobie ma teatralny kostium z epoki Szekspira, co podkreśla wyraz utworu. Niesamowicie rozbudowane kroki, pełne zwrotów i ozdobników, choć poziom dostał 3.

20. Abzal Rakimgaliev (KAZ) - 64.18
Drugi z Kazachów ukazał się w swingowym stylu i tradycyjnym układem wykonując elementy skokowe w pierwszej części programu. Zaprezentował też nie lada sztukę w choreografii, przekładając sobie szelki w trakcie wykonywania kroków.

21. Yakov Godorozha (UKR) - 62.65
Zaprezentował bardzo delikatną i łagodną interpretację Tosci. Choć nowoczesna aranżacja utworu, to Yakov podchodzi do niej bardzo spokojnie.

22. Alexei Bychenko (ISR) - 62.44
W rytm swingu, w błyszczącym stroju i szybko kręconych piruetach efektownie zaprezntował się na tafli w Sochi. Miał 4T, ale z upadkiem i skorygowany przez sędziego do 3 obrotów.
Jorik Hendrickx

23. Viktor Romanenkov (EST) - 61.55
Dość czytelny strój bohatera z muzyki/powieści Notre Dame de Paris, towarzyszy romantyczno - smutnej interpretacji dzieła.

24. Zoltan Kelemen (ROU) - 60.41
Pogodny charakter muzyki, Zoltan podkreśla dobrym tempem prezentacji.

Do dalszej gry nie przeszli:

25. Javier Raya (ESP) - 59.76
W sezonie 2013/14 mamy przegląd interpretacji muzyki z Nędzników. Javier prezentuje się w bardzo  lekkim stylu i w romantyczno - marzycielskim duchu. Całość podkreśla jego elegancki, acz barwny strój dostosowany do klimatu sztuki. Szkoda, że zamiast skoku 3 był 2, co kosztowało go regulaminowym odjęciem.

26. Viktor Pfeifer (AUT) - 56.60
Z właściwym sobie wdziękiem wręcz pływa po tafli w nastrojowym klimacie The Hours.

27. Paul Bonifacio Parkinson (ITA) - 56.30
Dobrze ułożona choreografia, w szczególności usytuowanie skoków w mocniejszych akcentach muzyki, stanowi trafny zabieg.

28. Liam Firus (CAN) - 55.04
Młodzieńczy zapał buduje radosną atmosferę programu. Bardzo dobrze wplecione zostały elementy łączące.

29. Brendan Kerry (AUS) - 47.12
Stworzył osobliwy nastrój do muzyki Nothing Else Matters - Metallica.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.
Copyright © Poczwórny Toeloop , Blogger