Do polskiej reprezentacji należały druga i trzecia dziesiątka. Najwyżej, tuż zaraz za czołową dziesiątką, uplasowali się: z trzema rekordami kariery Weronika Ferlin – 11. miejsce, Matvii Yefymenko – 12. miejsce oraz para Laura Balcerska / David Diadchenko , z rekordem za RD – 13. miejsce.
SOLISTKI: 1. Yu-jae Kim (KOR/ 199.86), 2. Alica Lengyelova (SLV/ 191.53), 3. Sophie Joline von Felten (USA/ 190.67)
SOLIŚCI: 1. Habin Choi (KOR/ 227.26), 2. Taiga Nishino (JPN/ 219.35), 3. Genrikh Gartung (GER/ 219.14)
PARY SPORTOWE: 1. Xuanqi Zhang / Wenqiang Feng (CHN/ 169.11), 2. Jazmine Desrochers / Kieran Thrasher (CAN/ 160.50), 3. Yuxuan Chen / Yinbo Dong (CHN/ 152.77)
PARY TANECZNE: 1. Iryna Pidgaina / Artem Koval (UKR/ 164.13), 2. Layla Veillon / Alexander Brandys (CAN/ 161.44), 3. Arianna Soldati / Nicholas Tagliabue (ITA/ 144.18)
SOLISTKI
11. Weronika Ferlin - 150.76
Na tafli w Gdańsku ponownie rozbrzmiały melodie Remember (Król Lew/ SP) oraz Truman Sleeps, Escape! - (Philip Glass/ FP).
Bardzo dobry program krótki z kombinacją 3F+3T (z minimalnym brakiem rotacji "q"), 3Lo i 2A oraz dwoma poziomami 4 za piruety dały Weronice bazową ocenę 29.23 pkt. A po "jakościowym" uznaniu przez sędziów wartość techniczna wzrosła do 31.88. Wraz z oceną za komponenty, refleksyjna inscenizacja przyniosła Weronice rekord kariery — 53.92.
Program dowolny rozpoczęła od trójkombinacji złożonej z trzech różnych skoków: 3F+2T+2Lo. Zaraz po niej wykonała skoki solo – 3F i 3Lo. W drugiej części programu było mniej obrotów. Najpierw, w sekwencji, potrójnemu toeloopowi towarzyszył 1A. Następnie dwa skoki solo: 2T i 2A. W środkowej części programu przysiad przy 3S sprawił jej pewne kłopoty, ale był to tak naprawdę jedyny słabszy moment występu.
Program oparty na muzyce Philipa Glassa zachwycił subtelnością i precyzją z jaką Weronika budowała nastrój. Delikatne dźwięki fortepianu cały czas podkreślała pracą rąk, a narastające tempo w części „Escape!”, równie narastającą, dynamiką przejazdu. Wynik 96.84 pkt to już kolejny rekord kariery w tym sezonie.
Aleksandra Janikowska, z wynikiem 128.07 pkt oraz dwoma porywającymi historiami — Charms i Romeo i Julia (Abla Korzeniowskiego) — zajęła 19. pozycję.
W programach dobrze spisała się w piruetach. W skokach było nazwijmy to "smutno", szczególnie w programie dowolnym. A rywalizację zaczęła tak dobrze od kombinacji 3Lz+2T w short programie, a tu tak się później posypało. Jednak wyniki 43.82 pkt za SP, 84.25 pkt za FP i łącznie 128.07, czyli trzy rekordy kariery świadczą, że idzie ku lepszemu 😀
Zofia Bochenek, uzyskując 120.61 pkt i stawiając na Love Triangle ("Cirque du Soleil") oraz Allerdale Hall (Fernando Velázquez) zajęła 22 miejsce. W programie krótkim czysto wykonała 2A, 3Lo i 3Lz+2T. W programie dowolnym było słabiej, ale ciekawa jest ta kombinacja 3Lo+2Lo.
SOLIŚCI
12. Matvii Yefymenko - 176.37
Program krótki, po którym Matvii wyszedł z pozytywnym GOE za każdy element, zawierał: 2A, 3Lz+3T i 3Lo. W programie dowolnym wykonał siedem skoków potrójnych, wszystkie z pełną rotacją. W dwóch przypadkach – przy 3Lz+3T oraz 3F+1Eu+3S – pojawiły się drobne, niemal niezauważalne zawahania, które jednak nie umknęły uwadze sędziów.
Za emocjonalną interpretację rockowej ballady You and I zespołu The Scorpions w programie krótkim zdobył 58.64 pkt, a za przejmujący występ do Merry Christmas Mr. Lawrence w programie dowolnym – 117.73 pkt.
24. Oscar Oliver zdobył 142.14 pkt. Po programie krótkim, w którym dwukrotnie upadł, a brak wymaganego piruetu siadanego kosztował go dodatkowe punkty, zajmował dwudziestą ósmą pozycję. Come Together zdobyło 42.27 pkt.
W programie dowolnym zebrał siły (w końcu to It's a Man's Man's World) i zaprezentował się znacznie lepiej – wykonał sześć skoków potrójnych, choć nie wszystkie były czysto lądowane, a przy lutzach pojawiła się nieprawidłowa krawędź. Mimo to, w połączeniu z pozostałymi elementami, jego występ pozwolił mu awansować w klasyfikacji. Uzyskany wynik 99.87 pkt jest jego rekordem sezonu.
25. Ryszard Siudek ustanowił dwa rekordy kariery, 49.02 pkt za program krótki oraz 139.22 pkt łącznie. Tym samym poprawił dotychczasowe wyniki z Ankary. Goodbye Yellow Brick Road zawierał pewnego 3Lo, niezłego 2A oraz kombinację 3F+2Lo z "piruetem" pośrodku, który nie spodobał się sędziom 😉.
Program dowolny miał swoje wzloty – jak np. efektowna sekwencja 3F+2A – i upadki, dosłownie i w przenośni, gdy przewrócił się podczas ślizgu w sekwencji choreograficznej. Szybko jednak się podniósł, niemal jakby to było częścią choreografii, pokazując charakter i determinację! W sumie zdobył 90.20 pkt
PARY TANECZNE
13. Laura Balcerska / David Diadchenko - 106.97
Spice Girls przyniosło Laurze i Davidowi rekord kariery — 41.78. Tzn. sami sobie wypracowali. W porównaniu do wyników z Rygi, poprawili technikę kroków rumby (w Rydze był to poziom 1, w Gdańsku 1RH poziom 3), podobnie kroki po linii środowej w wykonaniu Davida zyskały wyższy poziom (poziom 2). W kilku miejscach ta technika wypadła słabiej niż poprzednio, ale nie przeszkodziła im zdobyć rekordu. #SpiceUpYourLife
Taniec dowolny BORR i Iduna Christiana Reindla od strony artystycznej to pełna harmonia zawodników z muzyką.
Jeśli chodzi o warstwę techniczną, para zdobyła dwa poziomy 4 (za twizzle Laury i za piruet taneczny), dwa trzecie (za kroki po przekątnej Davida i za podnoszenie po prostej). Sam program z wynikiem 65.19 plasował ich na dwunastej pozycji.
Yelyzaveta Lisova i Jakub Janicki uzyskali rekord kariery 95.69 pkt i zajęli 16 lokatę.
W pierwszym dniu zmagań Halę Olivia wybrzmiały rytmy i rymy Let's get Loud oraz balladowe dźwięki No Me Ames. Yelyzaveta w charakterystycznej srebrnej sukience inspirowaną kreacją Jennifer Lopez* i Jakub w czerni właściwej dla Marca Anthonego, zdołali wykonać kroki rumby oraz quickstepa na poziomie 1. Upadek Jakuba po wyjściu z podnoszenia niestety uszczuplił ich dorobek.
Taniec dowolny do wspaniałej minimalistycznej, a nieskończenie poruszającej muzyki Ludovico Einaudi, przyniósł im rekord kariery — 63.11 pkt. Zdobyta nota za FD plasowała ich na 13. pozycji.
Zofia Gawron / Dawid Kaminski uzyskali 64.66 pkt. I z widoczną stratą do miejsca 16 uplasowali się na miejscu 17, tym samym zamykając listę par.
W tańcu rytmicznym pomysłowo sięgnęli po energetyczne hity — Step by Step zespołu New Kids on the Block z początku lat 90. oraz Crazy Britney Spears z końca tej samej dekady. W tańcu dowolnym postawili na broadwayowski musical West Side Story.
* tak wiem, że wykorzystują wokal Toni Valencia, Nicole Manigue i Camila Cabello, ale kostiumy są z teledysków gwiazd latino.
Więcej o Aleksandrze, Ryszardzie oraz Laurze i Davidzie w poście z Riga Cup >>> TUTAJ
O Weronice i Oskarze >>> TUTAJ
Editorial use only, żródło: ISU
Mnie polskie solistki naprawdę zaskoczyły. Ślędzę polskie łyżwiarstwo od 40 lat i muszę napisać, że dawno, bardzo dawno nie mieliśmy trzech juniorek, które skaczą potrójne Lutze i Flipa. W zasadzie trzeba by się cofnąć do czasów Jurkiewicz, Wojtali, Rechnio i Szwed. Także miłe zaskoczenie. A Weronika Ferlin ma potencjał na top 10 ME.
OdpowiedzUsuńDzień Dobry, też ostatnio się zastanawiałam kiedy mieliśmy zawodniczki, które — jak na ten moment — rozbudzają nadzieje. :-)
UsuńA jak jeszcze dodamy Noelle Streuli do tego grona to nadzieje rosną:)
OdpowiedzUsuń