Kolejna zmagania juniorów dobiegły końca. Wśród startujących najlepszymi okazali się: prowadzący w dwóch częściach konkurencji - Joshua Farris (USA) z dorobkiem - 211,21 pkt, Hae Jin Kim (KOR / 147,30 ), która nie pozwoliła odebrać sobie pozycji lidera, jaką wypracowała w programie krótkim oraz para taneczna - Alexandra Aldridge / Daniel Eaton (USA), dzielnie broniąca wygranej w sumie uzyskując 138,43 pkt .
Strona ISU zawodów
Strona ISU zawodów
Joshua Farris (USA) choć nie bez błędów pewnie prowadził w obydwóch częściach zawodów. W swoim SP wykonał cztery skoki potrójne (3A, 3Lz+3T oraz 3F), a także zachwycał, jak to u niego bywa piruetami. Po shorcie prowadził z dorobkiem 74,35 i sporą przewagą nad rywalami. W programie dowolnym upadł przy 3A, ale później już z całą swoją "dojrzałością" wykonał swój Piano Concerto no 2. niemal bezbłędnie uzyskując 136,86 pkt.
Na drugie miejsce aż z szóstego awansował Boyang Jin (CHN). Niska lokata po shorcie nie speszyła go i w programie dowolnym zaryzykował 4T (choć z błędem). Później nie było zbyt czysto, ale powiodła mu się już kombinacja 3A+2T, czy trójkombinacja 3F+2T+2T. Za Charlie Chaplin'a uzyskał 128,35 co przyniosło mu miejsce drugie w samym programie dowolnym jak i w całych zawodach, w sumie zdobył aż 186,45 punktów.
Podobna sytuacja ma się przy trzecim zawodniku, czyli Alexanderze Samarinie (RUS) - jemu także udało się awansować z miejsca piątego na trzecie, dzięki czemu zdobył swoje pierwsze punkty w zawodach grand prix (11) oraz 183,03 za obie części konkurencji.W programie dowolnym wykonał siedem skoków potrójnych (z lepszymi gorszym skutkiem), a wszystkie piruety osiągnęły najlepszy czwarty poziom.
Bolesny spadek z miejsca trzeciego (zajmowanego po shorcie) na czwarte zaliczyli Keiji Tanaka (JPN) a także Han Yan (CHN) musi pogodzić się z degradacji z drugiego na piąte. Nasz Krzysztof Gała po programie krótkim był blisko "punktowanej dziesiątki" (tj namiejscu 13), ale słabszy program dowolny pociągnął go aż na miejsce 17 z dorobkiem 123,02.
WYNIKI solistów - SP - FP
VIDEO PANÓW
Kolejnym finałem był finał solistek. O ogromnym szczęściu może mówić Koreanka Hae Jin Kim. Po programie krótkim (La Boheme) była liderką z dorobkiem 53,64 pkt i z minimalną przewagą nad rywalkami. W programie dowolnym chyba rzeczywiście przysnęła podczas wykonywania elementów do muzyki P. Czajkowskiego - Śpiąca Królewna. I dopiero przy ocenach okazało się, że jej free program został sklasyfikowany dopiero na miejsce czwarte (93,66). Jednak jak to w bajkach bywa wszystko skończyło się szczęśliwie i wynik 147,30 niemal o włos pozwoził jej zachować wygraną. Nie było to łatwe bowiem druga zawodniczka uzyskała ich 147,19.
Barbie Long (USA) bo o niej mowa przez całe zawody utrzymywała się na "srebrnej" pozycji i chociaż próbowała zaatakować i zaryzykować trójkombinacją na sam koniec programu dowolnego, to gdyby zamiast 2A+1T+1Lo udało jej się skoczyć wszystkie skoki podwójne, mogłaby się cieszyć z wygranej. Stało się inaczej, chociaż nie ma powodów do narzekań. Jej program dowolny (West Side Story) nie był pozbawiony wad, ale w konfrontacji z innymi zawodniczkami wypadła lepiej (94,95 pkt) i zdobyła 13 pkt za miejsce drugie.
Kończąca zawody na miejscu trzecim Evgenia Gerasimova (RUS) najlepiej wykonała program dowolny, ale wynik 96,14 pozwolił jej awansować dopiero/aż na miejsce trzecie (po shorcie była piąta z dorobkiem - 46,79). Tu sytuacja jest odwrotna niż u Amerykanki, Evgenia słabo wypadła w programie krótkim, ale odrodzenie pojawiło się w dowolnym. I podczas dźwięków Symphony No. 5/Bethovena wyskakała siedem skoków potrójnych (chociaż w Lutzu były złe krawędzie ;) ) i zachwyciła piruetem siadamym, za który uzyskała czwarty poziom.
Skoro ktoś awansuje, to ktoś musi spaść i tak było w przypadku Hinano Isobe (JPN), która straciła miejsce trzecie, jakie zajmowała po swym shorcie i zawody zakończyła dopiero na miejscu szóstym.
Wśród par tanecznych wszystkie trzy duety powtórzyły swoje osiągnięcia z poprzednich zawodów, tym samym dokładając sobie taką sama liczbę punktów.
Najlepsi Alexandra Aldridge / Daniel Eaton (USA) za ponowne zwycięstwo dodali sobie 15 pkt. i jest niemal pewne, że pojawią się w finale. W tańcu krótkim Amerykanie uzyskali aż trzy poziomy czwarte (za Twizzle, sekwencję kroków blues'owych oraz podnoszenie), natomiast w tańcu dowolnym znowu udało im się zachwycić podnoszeniami oraz piruetem parowym. Ponad to sekwencje kroków wykonali na poziome trzecim, natomiast słabiej wypadli w Twizzlach, za które przyznano poziom drugi. Fakt pozostaje faktem, że za SP uzyskali 58,46 a za FD (Fiddler on the Roof) - 75,28 punktów a na koniec złoty medal.
Znów drudzy i już nie tak pewni finału są Anna Yanovskaya / Sergey Mozgov (RUS) - przez całe zawody w Słowenii zajmowali taką pozycję. W swoim tańcu krótkim, za który uzyskali notę 53,53 zachwycali podnoszeniem oraz pewnymi Twizzlami (na poziomie 4). W tańcu dowolnym (Mala Luna) uzyskali 75,28 pkt, a to dzięki synchronicznym Twizzlom oraz wysoką notą za komponenty. Nie można zaprzeczyć, że umiejętności interpretacji muzyki, czy choreografia jest u nich na wysokim poziomie.
Technicznie lepsi, ale w komponentach słabsi Andreanne POULIN / Marc-Andre SERVANT (CAN) w tańcu dowolnym byli gorsi od Rosjan zaledwie o 0,28 pkt (75,00). Ta para cały czas klasyfikowała się na miejsce trzecie i tak też zostało. Wszystko co zaplanowali w mieszance muzyki Alexandre Desplat'a zaprezentowali czysto i na równym poziomie. Szczególnie zachwycali podnoszeniami na poziomie czwartym, ale podobnie jak w tańcu krótkim sędziowie zdecydowali się przyznawać oceny jeden lub zero za jakość wykonania. Stąd ich wyniki w SD - 51,57, a w FD - 75,00 a w sumie 126,57.
WYNIKI par tanecznych - SD - FD
Mistrzowie
Vice mistrzowie
Brązowi medaliści
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)