Skate Canada 2013
Końcowe wyniki pań:
Julia Lipnitskaia (RUS) - 198.23
Julia Lipnitskaia (RUS) - 198.23
Akiko Suzuki (JPN) - 193.75
Gracie Gold (USA) - 186.65
Christina Gao (USA) - 173.69
Amelie Lacoste (CAN) - 163.11
Courtney Hicks (USA) -162.00
Amelie Lacoste (CAN) - 163.11
Courtney Hicks (USA) -162.00
Natalia Popova (UKR) - 145.88
Veronik Mallet (CAN) - 138.13
Zawodniczki z medalami mogą jeszcze powalczyć o Finał GP. Niestety te z poza podium, jak historia pokazuje, nie zdobywają wysterczającej liczby punktów. Panie z podium wykazały się niezwykłą wrażliwością wykonując swoje programy dowolne:
Zaledwie 15letnia Julia Lipnitskaia (RUS) pokusiła się na "Listę Schindlera" i zinterpretowała ją niezwykle dojrzale i dramatycznie. Ponad to ukazała swoje niewiarygodne umiejętności skokowe (np. 3Lz+2T czy
2A+3T+2T), a szczególnie zachwyciła piruetami w pozycji szpagatu, naszpikowanymi trudnymi elementami kroków oraz spiralami (za co uzyskała poziom 4). Oceną za technikę (70.46) wręcz znokautowała rywalki.(wideo)
Akiko Suzuki (JPN) może niezbyt pewna w skokach i Lutza skacze zmieniając krawędź, ale elementy poza skokowe zasłużyły na najwyższy poziom. Piękna choreografia i elegancka interpretacja muzyki do Upiora w operze dały jej najwyższą ocenę w komponentach (66.23). (wideo)
Gracie Gold (USA) zaprezentowała się do Śpiącej Królewny - I. Czajkowskiego i niestety przysnęła trochę w skokach, do tego kilka niższych poziomów i mamy niższą ocenę techniczną (56.09). Sporo nadrobiła w komponentach (62.11). Osobiście wolałabym nieco spokojniejsze wykonanie. (wideo)
Julia wystąpi jeszcze w Rosji. Akiko w Japonii, podobnie jak i Gracie.
Wyniki programu dowolnego pań:
Julia Lipnitskaia (RUS) - 131.34
Akiko Suzuki (JPN) - 127.99
Gracie Gold (USA) - 117.20
Courtney Hicks (USA) - 111.30
Christina Gao (USA) - 110.87
Amelie Lacoste (CAN) - 103.98
Natalia Popova (UKR) - 93.52
Veronik Mallet (CAN) - 87.42
Kaetlyn Osmond (CAN) - wycofała się z powodu kontuzji.
Program krótki solistek:
Pierwsza piątka pań przekroczyła wynik 60 pkt. Pod względem komponentów najlepiej spisała się trzecia w shorcie Akiko Suzuki - 32.57, a za nią liderka tj. Gracie Gold z wynikiem 30.92. Pozostałe panie uzyskiwały mniej niż 30pkt.
1. Gracie Gold (USA) 69.45
Three Preludes - George Gershwin
Skoki: 2A, 3Lz+3T, 3Lo
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za kombinację piruetów, piruet z odchyleniem tułowia i kroki.
Program czysty i oceniony in plus w ocenie za jakość.
(wideo)
2. Julia Lipnitskaia (RUS) 66.89
You Don't Give Up on Love
Skoki: 2A, 3Lz+3T, 3F
Poziom 4 już tradycyjnie uzyskała za wszystkie elementy poza-skokowe. A jej piruety z nogą odwiedzioną w szpagacie stały się rozpoznawalnym punktem programów.
(wideo)
3. Akiko Suzuki (CAN) 65.76
Hymne a l'amour
Skoki: 2A, 3T+3T (brak rotacji, tzn była dokrętka), 3F
Najwyższy poziom to 4 uzyskany zaskok do piruetu, piruet z odchyleniem tułowia i kroki.
(wideo)
(wideo)
4. Christina Gao (USA) 62.82
Close Without Touching
Skoki: 2A, 3T+3T, 3Lo
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za piruety.
5. Kaetlyn Osmond (CAN) 60.32
Big Spender
Skoki: 2A (upadła po wylądowaniu), 3T+3T, 3F i tylko on wyszedł bez zastrzeżeń.
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za piruety.
The Feeling Begins
Skoki: 2A, 3Lo+2Lo, 3F
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za kroki i dwa piruety.
7. Natalia Popova (UKR) 52.36
Concierto de Aranjuez
Skoki: 2A, 3F+2T, 3T
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za dwa piruety.
8. Veronik Mallet (CAN) 50.71
Papillon
Skoki: 2A, 3Lo+2T, 3F (upadek)
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za dwa piruety.
9. Courtney Hicks (USA) 50.70
Soul Surfer (soundtrack)
Skoki: 2A, 3F+2T, 2Lz ( ma być 3)
Najwyższy poziom to 4 uzyskany za kombinację piruetów.
Na zawodach nie pojawiła się Alena Leonova (RUS). Powodem jest kontuzja jakiej nabawiła sie na treningu (tj. zraniła się w stopę). I trzeba będzie poczekać na jej Tango i Carmen, które prezentuje w tym sezonie. Może już na NHK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)