środa, 13 marca 2019

Zmiany kadrowe i debiuty solistek na MŚ 2019

Oprócz Evgenii Medvedevej, która wygrała rywalizację o miejsce w kadrze, na tafli w Saitamie pojawią się na przykład, dwie Włoszki, które nie brały udziału w tegorocznych mistrzostwach Europy. Ponadto do Japonii polecą także nie widziana w cyklu GP, Gabrielle Daleman (CAN), czy powracającą po kontuzji Loena Hendrickx (BEL). Nie zabraknie też kilka spektakularnych debiutów.


Zauważalną zmianą na liście startowej jest absencja brązowej medalistki ME Viveci Lindfors (FIN). Jak sama podała, z powodów zdrowotnych (medycznych) nie jest w stanie wystąpić na MŚ i żegna się z fanami do przyszłego sezonu. Vivecę zastąpi 8. zawodniczka ww. mistrzostw Emmi Peltonen (FIN).

Na zawodach nie zobaczymy także Włoszek, które na ME zajęły odpowiednio 19. i 29. miejsce. Zamiast Lucrezii Gennaro i Lary Naki Gutmann federacja wytypowała Robertę Rodeghiero (ITA) i Marinę Pireddę (ITA).

Roberta na swoim koncie ma kilka sukcesów (np. brąz z GP - z tego odwołanego po SP) i po cichu liczyła na start na IO 2018. Jednak problemy zdrowotne wykluczyły ją z podjęcia walki o drugie miejsce w kadrze. I spowodowały zniknięcie na  cały poprzedni sezon.

Marina to z kolei mistrzyni Włoch, ale w konkurencji juniorów. W seniorach obecnego sezonu na pozostałych międzynarodowych zawodach, zdobyła trzy medale, w tym złoto Mentor Nestlé Nesquik Toruń Cup. No ciekawe, czy będzie lepsza niż Lucrezia czy Lara?

Szwecja również nie była pewna na kogo postawić. W pierwszej wersji do Saitamy miała polecieć Matilda Algotsson. Koniec końców jednak poleci ta, która była na ME i zajęła 18. miejsce tj. Anita Ostlund (SWE).

Ponadto ciekawość wzbudzają powroty wspomnianych dwóch zawodniczek. Brązowej medalistki MŚ'17 i piątej solistki kraju Gabrielli Daleman (CAN)* oraz z sezonu na sezon coraz lepszej -  Loeny Hendrickx (BEL).



Na MŚ pojawi się kilka debiutantek. Wiele z nich to zawodniczki z Europy widziane już na styczniowych mistrzostwach z Sofią Samodurovą (RUS) na czele (tu jest o ich SPFP). A jeśli chodzi o debiutujące na MŚ zawodniczki z pozostałych kontynentów to są to: Eun-Soo Lim (KOR) - brązowa medalistka GP Rosji;  Hongyi Chen (CHN), która może dopiero w przyszłości wykaże się lepszymi lokatami; Aurora Cotop (CAN) - wicemistrzyni kraju, ale nie pojawiała się jeszcze na seniorskich zawodach ISU; Yi Christy Leung (HKG) - z pierwszej szóstki challengera. 

Wisienką na łyżwiarskim torcie są debiuty reprezentantek gospodarzy. Kaori Sakamoto (JPN) z rekordem 213.90 pkt., z 4. miejscem w FGP2018/19, mistrzostwem 4CC z 2017 roku i tytułem Mistrzyni Japonii 2019. I oczywiście największa debiutująca sensacja ;), zwyciężczyni wszystkich swoich startów ISU, zwyciężczyni Challenge Cup i wicemistrzyni Japonii, posiadająca w swoim zasięgu 3 Axla oraz rekord kariery 233.12 pkt. - jedyna i niepowtarzalna Rika Kihira!

* Gabrielle Daleman w samym programie krótkim na Mistrzostwach Kanady'19 była pierwsza *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.