Rosjanie najlepsi na Rostelecom Cup 2019

Po przedostatnich zawodach cyklu, lista zakwalifikowanych do Finału powoli się zapełnia. W parach tanecznych i sportowych mamy już po trzy duety, w kategoriach solowych dwie łyżwiarki i dwóch łyżwiarzy. 

Jak do tej pory najwięcej miejsc zdobyli Rosjanie. Z dostępnych 24 i z 10 już zajętych, w rękach Rosjan jest  6. 

W Moskwie wszyscy zwycięzcy zapewnili sobie kwalifikacje. A są nimi przedstawiciele gospodarzy: Alexander Samarin (RUS), Aleksandra Boikova / Dmitrii Kozlovskii (RUS), Alexandra Trusova (RUS), Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov (RUS).

Nasi reprezentanci Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriev zajęli 4 miejsce.

***

11. miejsce - S. Konstantinova (RUS)

W konkurencji solistek wygrała Alexandra Trusova (RUS / 234.47). Po programie krótkim była druga. Głównie przez niższe, niż u ówczesnej liderki, noty za komponenty. W technice była lepszą o 0.02 pkt. W programie dowolnym ponownie oceny za komponenty nie były nadzwyczajna, ale za to 95.34 pkt. za technikę nie pozostawiało złudzeń, kto wywalczy złoty medal.

Jak się skacze: 4S, 4Lz, 4T+3T i trójkombinację 4T+1Eu+3S z 10% bonusem, to w rywalizacji z pozostałymi solistkami, nawet dwa upadki (przy 4S i po komb. 3Lz+3Lo), nie robią punktowej różnicy. Jedynie robią różnicę, gdy chce się uzyskiwać kolejne rekordy świata.

Co do wyrazu artystycznego... Alexandra jest przygotowana bardzo dobrze - ale właśnie przygotowana - to jeszcze nie jest "jej" przekaz. Najwięcej 'niej' było, gdy się przewróciła przed rozpoczęciem programu krótkiego. Rozbawiło ją to bardzo ;). Nawet zastanawiałam się czy zdoła się skupić na programie - ale co można przyznać Alexandra jest profesjonalistką. Czekam aż dojrzeje i odnajdzie włąsny styl. Z tych trzech debiutujących solistek od Eteri (Shcherbakova, Konstantinova, Trusova) - Alexandra jest dla mnie najmniej wyrazista.

Ten zabieg ze zmianą kostiumu w programie krótkim - pomimo, że Anna Shchcerbakova, też go ma, tylko w FP - u jednej i drugiej, uatrakcyjnia widowisko.

Na drugim miejscu z wynikiem 225.76 pkt. uplasowała się Evgenia Medvedeva (RUS). Na tafli w Moskwie, w końcu przypominała tę Evgenię sprzed kilku sezonów. Była bezkompromisowa, zawzięta, dumna i... niedościgniona w formie przekazu. Po czystym programie krótkim z kombinacją 3F+3T prowadziła; w dowolnym z jedynie złą krawędzią przy 3Lz, była drugą. W samej technice zdobyła 74.77 pkt. i zdecydowanie odskoczyła pozostałym rywalkom, ale szans z wynikiem Alexandry to nie miała.

W programie dowolnym asekuracyjnie postawiła na kombinacje: 3S+3Lo, 2A+3T+2T i 3F+2T. Solo, Evgenia skoczyła 3Lz (ze złą krawędzią), 3F, 2A i 3Lo.

Trzecie miejsce wywalczyła Mariah Bell (USA / 205.67). Na czwarty miejscu, z szóstym programem krótkim, uplasowała się Satoko Miyahara (JPN / 192.42). I chociaż Mariah i Satoko mają po tyle samo punktów (22 pkt.),to w rankingu wygrywa Satoko (ma lepszy bilans). Natomiast Satoko przegrywa z Bradie Tennell i to ona ma największe szanse na finał.

Wracając do Satoko. W Moskwie nie było tak dobrze jak na Cup of China. W programie krótkim, gdy podeszła do 3lz, wyglądało to tak jakby, czubek łyżwy wbił się w lód i Satoko zamiast się odbić to walczyła żeby wyrwać nogę. W konsekwencji wykonała nieregulaminowego 2Lz, więc elementu w ogóle nie oceniono.

W programie dowolnym prognoza za technikę przekraczała 68 pkt., po czym spadła do 59.88. Aż w pięciu skokach doszukano się braku pełnej rotacji.

***

Program krótki solistów można podsumować w ten sposób: przyciąganie ziemskie było silniejsze niż zwykle ;).

6. miejsce - Deniss Vasiljevs (LAT)

Panowie czuli większe lub mniejsze siły grawitacji. Siedmioro z nich miało bolesny kontakt z lodem. Dwóch ustrzegło się upadku, ale nie kosztownych błędów. Morisi Kvitelashvili (GEO) przy toeloopie wykręcił tylko dwa obroty, zamiast czterech, a Deniss Vasiljevs (LAT) po 3Lz, mocno pochylił się do przodu i zrobił coś na kształt choreograficznego obrotu.

Nawet zwycięzca Alexander Samarin (RUS) chociaż rozpoczął udanie od kombinacji 4Lz+3T, to zaraz przewrócił się po 4 Flipie solo.

Troje solistów zachowało czyste konto. Byli to Dmitri Aliev (RUS), Makar Ignatov (RUS) i Nam Nguyen (CAN) - chociaż piruetem siadanym Kanadyjczyka nie każdy sędzia był zachwycony.

Koniec końców TOP 3 po programie krótkim wyglądało, tak: 1. Alexander Samarin (92.81), 2. Dmitri Aliev (90.64), 3. Makar Ignatov (87.54). W programie dowolnym, tak: 1. Alexander Samarin (171.64), 2. Dmitri Aliev (169.24), 3. Makar Ignatov (165.33), a w ostatecznym rozrachunku. tak: 1. Alexander Samarin (264.45), 2. Dmitri Aliev (259.88), 3. Makar Ignatov (252.87).

Alexander jest już w Finale. Dmitrii musi czekać, na wyniki z NHK. A tam będzie Yuzuru Hanyu, Makar Ignatov, Kevin Aymoz czy Jason Brown.

Na 4. miejscu pora powitać Shomę Uno (JPN). Fakt, że były mrożące krew w żyłach upadki, ale nie tyle i nie aż tak tragiczne jak we Francji. W kiss and cry Shomę widzieliśmy ze Stephanem Lambielem. Czyżby reprezentant Japonii podjął już decyzję co do trenera? Do tej pory Stephan pomagał mu przy choreografii.

***

O mały włos konkurencja par sportowych nie zakończyła się tak jak konkurencja solistów.

Po programie krótkim pierwszą trójkę stanowiły duety z Rosji, po programie dowolnym, na dwóch pierwszych miejscach utrzymali się: Bezbłędni Aleksandra Boikova / Dmitrii Kozlovskii (RUS / 229.48), z kłopotliwym FP Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov (RUS / 216.77). Na trzecie z czwartego, awansowali Minerva Fabienne Hase / Nolan Seegert (GER / 186.16).

1. miejsce - A. Boikova / D. Kozlovskii (RUS)

Dla Minervy i Nolana to ogromny sukces. Jest to ich pierwszy medal z GP. Trochę rywale dopomogli, bo Niemcy plasowali się na czwartych miejscach, ale nie można im odebrać tego, że programy są zachwycające.

Wszystkie trzy duety poprawiły swoje łączne wyniki sezonu. Ponadto Evgenia z Vladimirem oraz Minerva z Nolanem zapewnili sobie lepsze miejsca niż w pierwszych startach. Alexandra i Dmitrii nie mogli być wyżej, bo nie ma nic ponad pierwszym miejscem. Oni do finału wchodzą z kompletem 30 punktów.

Trzeciego miejsca po SP nie utrzymali Ksenia Stolbova / Andrei Novoselov (RUS). Para spadła na 5. miejsce. 

To był debiut świeżo zestawionych zawodników - wicemistrzyni olimpijskiej - Ksenii Stolbovej i wieloletniego reprezentanta Francji - bez większych sukcesów - Andreia Novoselova. Osiągnięcia były widoczne na lodzie, Ksenia była lepsza w skokach niż Andrei. Zobaczymy jak to będzie z nimi w przyszłości.

***

Pierwsza czwórka par tanecznych cały czas plasowała się na miejscach wywalczonych w tańcu rytmicznym. Wygrali Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov (RUS / 212.15). Drugie miejsce zajęli Piper Gilles / Paul Poirier (CAN / 207.64), którzy nie powtórzyli sukcesu z GP Kanady, ale radość była i tak ogromna. W końcu finał jest pewny.

8. miejsce - A. Galyavieva / Louis Thauron (FRA) - Carmen

Na ostatnim stopniu podium uplasowali się Sara Hurtado / Kirill Khaliavin (ESP / 185.01). Gdyby nie wyprzedzali Natalii i Maksyma, to napisałabym, że ich FD to piękna, hiszpańska opowieść.

Rekordowe, czwarte miejsce zajęli Natalia Kaliszek / Maksym Spodyriev (POL)! Więcej TUTAJ.

Panel techniczny skrupulatnie oceniał kluczowe punkty Finnstepa. Żaden duet nie uzyskał czwartego poziomu. A i trzeci pojawił się tylko raz. Uzyskali go Victoria Sinitsina i Nikita Katsalapov.

Szczegółowe wyniki TUTAJ