Reprezentant gospodarzy Ilia Mailin wygrał konkurencję solistów. Na drodze nie przeszkodził mu nawet czwarty wynik z program krótki. Dla niego niespełna dziewięciopunktowa strata do żadna strata. Zawody zakończył z ponad siedmiopunktową nadwyżką i złotym medal dla USA.

Kto na podium solistów?
Pozostali reprezentanci gospodarzy Liam Kapeikis (USA) i Dinh Tran (USA)
zajęli odpowiednio 7 i 11. miejsce. Dla nich to były jedyne starty w
tegorocznym cyklu.
#1
Ilia Malinin (USA/ 280.37/ PB), czyli wykonawca historycznego poczwórnego Axla, w programie krótkim upadł po 4T a w kombinacji 4Lz+3T w lutzu minimalnie zabrakło pełnej rotacji (tj. mniej niż 1/4, "q"). Natomiast potrójny axel wykonany w premiowanym czasie nie wzbudził już żadnych wątpliwości a nawet zyskał ponad 2 pkt za jakość wykonania. Uzyskana w pierwszym dniu nota 86.08 pkt i zajęcie czwartej pozycji, nie wykluczały go z walki o podium.
Ilia dał temu wyraz w programie dowolnym, gdy padł kolejny historyczny 4 axel. Tym razem, jako ten po raz pierwszy wykonany w cyklu grand prix.
Serię pewnych i spektakularnych skoków poczwórnych na początku programu, obok 4A, dopełniły 4T, 4Lz, 4S, które przysłoniły nawet ten upadek po 4Lz (brak rot.)+1Eu+3S (brak rot.). W zasadzie owy upadek był zabawnym ozdobnikiem. ;) Na tle pięciu skoków poczwórnych, bezapelacyjnie trudne, zestawy skoków 3F+3T i 3Lz+3A w wykonaniu Malinina, wydały się dziecinnie łatwe. ;)
Drugi dzień zmagań Ilii to Euphoria (soundtrack / Labrinth) w muzyce,
euforia na tafli i euforia w kiss&cry. Za swój płomienny
FP zdobył rekord kariery 194.29 pkt. Wynik nie tylko dał mu pierwsze
miejsce, ale oddalił go od rywali (albo rywali od niego) o jakieś lata świetlne. ;)
Dzięki wygranej Ilia zyskał już swoje pierwsze 15 pkt w rankingu GP.
*Ilia Malinin drugi raz wystąpi na Grand Prix Espoo.
#2
Kao Miura (JPN/ 273.19/ PB) zaprezentował bardzo dobry program krótki z komb. 4S+3T, 3A i 4T.
Elektryzujące tango, Astora Piazzolli przyniosło mu 94.96 pkt (PB) i wówczas pierwszą pozycję w stawce. W programie dowolnym uległ jedynie specjaliście od poczwórnych axli ;).
Romantyczny i szykowny program pt. Piękna i Bestia to sygnał, że Miura odnajduje się w każdym muzycznym klimacie. Ależ to zadziwiająca zmiana wizerunku i stylu w porównaniu do niepokornego tanga.
Fakt, że Japończyk miał upadek po 4Lo, ale 4T+3T, 4S i 4T solo zrobiły nie mniejsze wrażenie, gdyby się ten loop udał ;). Słabszymi momentami programu był 3A i zdobycie dwóch poziomów 2 (za kroki i za piruet siadany).
W sumie za FP uzyskał 178.23 pkt, czyli rekord kariery oraz drugie miejsce wśród programów dowolnych.
Kao Miura drugi raz wystąpi niebawem na Skate Canada.
#3
Junhwan Cha (KOR/ 264.05) w programie krótkim zaprezentował 4S, 3Lz+3Lo
i 3A. Skoki miały pełną rotację, ale potrójny axel musiał być ratowany.
Program w towarzystwie muzyki Michaela Jacksona dał mu
94.44 pkt i wówczas drugą pozycję w stawce. W pierwszym dniu Junhwan
tracił do Kao jedynie 0.52 pkt.
Niestety Cha nie zdołał odrobić strat. Nota 169.61 pkt za FP, tylko powiększyła straty. Na jego szczęście i tak wynik był 3 wynikiem, wśród programów dowolnych.
Początek programu zapowiadał się naprawdę dobrze. Dwa skoki poczwórne (4S i 4T), efektowna kombinacja 3Lz+3Lo, dobrze oceniony 3F solo i elementy poza-skokowe na 4 i trzecich poziomach, nie zapowiadały nadchodzących skokowych kłopotów. Po upadku po 3A, słabo spisał się w salchowie w trójkombinacji 3A+1E+3S (zdegradowany) i wykonał kombinację 3Lz z zaledwie 1T.
Można by rzec, że zgodnie z kanonem przygód Jamesa Bonda Junhwan na początku ukazał się jako niezawodny bohater, później miał chwilę słabości (w końcu Bond zawsze wpada w zasadzkę) a poprzez piruet z poz. 4 i sekw. choreograficzną w wielkim stylu zakończył swoją historię. Jednym słowem: No time to die.
#4
Daniel Grassl (ITA/ 257.68) swój jeszcze świeży program krótki (opracowany tydzień temu) rozpoczął od 4Lz. Dobrze wykonał także 3A i kombinację 3Lz+3T. Rozrzewniający kawałek Silhouette zapewnił mu rekord sezonu (88.43 pkt) i trzecią pozycję. Niestety po programie dowolnym odpadł z podium. Za swój FP zdobył 169.25 pkt. Teoretycznie niewiele mniej niż Cha, ale praktycznie to wynik daleki od podium.
*Daniel Grassl po raz drugi wystąpi na MK John Wilson Trophy
#12
Donovan Carrillo (MEX/ 188.28) zajął ostatnie miejsce, ale niezmiennie cieszy się popularnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz