Dziś będzie bardzo matematycznie. Pod lupę wezmę punkciki panów oczywiście za ich programy.
J.Abbott |
Jeremy Abbott (USA) - najlepszy w programie krótkim. Jego program zwierał: 3F+3T, 3A, piruet siadany ze zmianą nogi (poziom 3), 3Lz, skok do piruetu stanego (poziom 3), sekwencję kroków po prostej (poziom 3) oraz kombinację piruetów (poziom 4). A wszystko to do muzyki, a właściwie mieszanki utworów: Bei mir bist du schoen i Swing Kid. Tak "skonstruowany" program pod względem technicznym jest wyceniony na 35,70 punktów. Jeremy wykonał go bez zarzutu i dzięki uznaniu sędziów otrzymał aż 42,04 punktów za samą technikę. Biorąc pod uwagę jeszcze komponenty, czyli bardzo ogólnie mówiąc wartość artystyczną programu Jeremy zarobił dodatkowe 41,50. W sumie uzyskując 83,54 i przewagę nad rywalami.
Oglądając program tak wysokie noty wydają się być bardzo zasłużone. Jak nikt wykonał swój program swobodnie pozostając w kontakcie z publicznością. Od razu widać, że rozrywkowy rodzaj muzyki bardzo mu odpowiada. Dzięki czemu zdobywa wysokie oceny a przy tym świetnie się bawi. Niestety pomimo ogromnej waleczności nie zdołał utrzymać prowadzenia.
Może nieco dziwić fakt, że przy słabszym programie dowolnym (w tym dwóch upadkach) i tak zdobył techniczną ocenę wyższą (64,10) od bazowej (62,74). A to przez bardzo prosty matematyczny rachunek. Program zawierał 13 elementów, z czego tylko 4 były słabej lub słabszej jakości, reszta wręcz przeciwnie była imponująca plus oceny za komponenty (najlepsze wśród czołówki) uzyskał 145,54 . I tak w oto prosty sposób Jeremy zachował się na podium, zajmując miejsce trzecie :) (chociaż sam FP był 5).
J.Fernandez |
Javier Fernandez (ESP) - najlepszy w programie dowolnym. Idąc podobnym tokiem, w raporcie można odczytać, że jego FP był wyceniony na 74,05 punktów. Sposób w jaki Javier zaprezentował swoje umiejętności znalazły odzwierciedlenie w dodatnich punktach, przyznawanych przez sędziów oceny jakości. I tak za sprawą matematyki uzyskał on notę 81,77. Nie ma wątpliwości również, że Javier potrafi odnaleźć się w każdej choreografii, czarując przy tym każdego odbiorcę, stąd także komponenty nie mogły być inne jak - 81,36. Suma summarum pan Javier ostatecznie zajął miejsce drugie, odnotowując tym samym ogromny awans z miejsce 4, jakie zajmował po SP.
Y.Hanyu |
Yuzuru Hanyu (JPN) - najlepszy w sumie na zawodach ;), czyli zwycięzca Rostelecom Cup. Zarówno w SP jak i FP technika imponuje u tak młodego zawodnika. Wyższe noty niż te bazowe sypią się jak z rękawa. Mimo drobnych uchybień (no i upadków), możliwy był taki awans, bo będąc dwa razy drugim w swych programach, ostatecznie mógł zwyciężyć. Ahhh ta matematyka :). Jest to jeszcze bardzo młody zawodnik i wydaje mi się, że właśnie dlatego ma tak niską ocenę za komponenty. Widocznie sędziowie uważają go za zbyt niedojrzałego w swych programach. Ja mam nieco inne zdanie na ten temat, bowiem Yuzurou już od pierwszych sekund programu potrafi utrzymać koncentrację i zaprezentować się tak jak to na młodego człowieka przystało. No, ale fakt faktem jest taki, że jest to jeszcze "nieopierzony" zawodnik i musi udowodnić, że potrafi rozwijać swój talent. :) Przede wszystkim musi się szybciej zbierać po upadkach.
Wspomnę jeszcze dziś o parach tanecznych.
Najwspanialsi okazali się Amerykanie Meryl Davis i Charlie White - ich program był wręcz "wyciągnięty" z najlepszej Wiedeńskiej opery i przeniesiony na taflę. Nic innego nie przychodzi mi na myśl jak określenie CUDOWNY, bo szkoda psuć tego wrażenia zbyt słabymi słowami :) . Zdecydowanie w tym sezonie będą to moi faworyci :)
M. Davis/Ch. White |
Drugie miejsce zajęli Kaitlyn Weaver / Andrew Poje (CAN) - ostatnio przeze mnie krytykowani. Na szczęście po ich FD nieco zmieniłam zdanie, pomimo że nadal ich uważam za zbyt "przeźroczystych", to w programie oddali to co mają w swych umiejętnościach najlepsze. Przede wszystkim potrafili się pokazać przy wybranej muzyce, bo wcześniej to miałam wrażenie, że utwory ich niejako zasłaniają. Dla mnie bazowali, na tym, że "wybieramy liryczny utwór i samo jakoś pójdzie".
Szkoda mi programu trzecich zawodników Ekateriny Bobrovej / Dmitrieja Solovieva (RUS) - bardzo czekałam na ich występ i nieco się rozczarowałam. Zabrakło mi w nim tej charyzmy jaka była na zawodach w Chinach. Nie wiem co się stało?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)