Niepełny, bo skupiłam się na rozpoczynających swoje zmagania parach tanecznych i solistkach.
W tańcach prowadzą Madison Chock / Evan Bates (USA). Na drugim miejscu uplasowali się Marjorie Lajoie / Zachary Lagha (CAN/ 77.80). Blisko Kanadyjczyków są Evgeniia Lopareva / Geoffrey Brissaud (FRA/ 77.20).
W konkurencji solistek Loena Hendrickx (BEL) prowadzi przed Amerykankami Amber Glenn (USA/ 71.45) i Isabeau Levito (USA/ 70.07).
Ekaterina Kurakova z wynikiem 60.45 obecnie plasuje się na 7. pozycji.
Konkurencja solistek
#1 Loena Hendrickx (BEL/ 75.92)
To co Loena zaprezentowała na tafli, to istne szaleństwo (w pozytywnym znaczeniu). W zremiksowanym kawałku Mor Avrahami (Ofra Haza) wprost elektryzuje.
Faliste ruchy ciała, ryzykowane akcenty wprowadzone do elementów technicznych (np. obroty na kolanach w sekw. kroków, czy trudne wejście do 2A) i wiele, wiele figur wpisanych w kompozycję programu, tworzą oszałamiające i spektakularne show - chciałoby się napisać - jakiego świat nie widział.
W technice elementy poza-skokowe zdobyły 4 poziom. Wysoko oceniono także 3F i 2 solo. W drugiej części pojawiła się kombinacja 3Lz+3T. Toeloop był z dokrętką, więc miał niższą wartość bazową.
#2 Amber Glenn (USA/ 71.45/ PB)
Z Amber bywa różnie. Tym razem program należał do tych genialnych. Energia i mocne brzmienie Heads Will Roll (Elephant Music, Yeah Yeah Yeahs) zostały wykorzystane przez Amber po mistrzowsku. Potencjał zawodniczki i potencjal płynący z muzyki spotkały się na tej samej płaszczyżnie.
Technika Amber. Elementy poza-skokowe to wyłącznie poziom 4. W skokach postawiła na kombinację 3F+3T, 2A i 3Lo solo.
#3 Isabeau Levito (USA/ 70.07)
To dopiero hipnotyzująca propozycja. Wcielając się w węża (wężycę 😉) przy rytmach z Bliskiego Wschodu Yearning Jsabeau wyskakała kombinację 3Lz+3T, 2A i 3F. Tam przy lutzu nie było idealnej krawędzi, ale to już tylko sędziowskie oko może się dopatrzeć. Większość elementów poza-skokowych uzyskało poziom 4. Jedynie kombinacja piruetów - poziom 3.
Wydaje się, że kolejne zawodniczki nie zagrażają podium. Od miejsca 4 w dół toczy się "swoja" rywalizacja. Najwyżej uplasowała się Niina Petrokina (EST/ 65.02). Tuż za nią z wynikiem 64.24 pkt jest Mone Chiba (JPN).
Ponad 60 pkt. zdobyły także 6. Mana Kawabe (JPN/ 62.80) i 7. Ekaterina Kurakova (POL/ 60.45).
Pozostając przy Katii Kurakovej
Program przejechany z dużym zapałem i świeżością. To taka zadziorna (zawadiacka) wersja Kill Bill.
W układzie nie brakowało ryzykownych (m.in. podnoszących wartość artystyczną) zabiegów. Mówię tu szczególnie o przerzucie ze staniem na rękach (gwiazdą?) w sekwencji kroków.
Na tafli w Allen Ekaterina zdobyła dwa poziomy czwarte i dwa trzecie (za piruet z odchyleniem tułowia i sekwencję kroków). Dobrze wypadła w skokach solo (2A i 3Lo). Wszystkie te elementy zyskały na jakości. Natomiast nie zadziałała kombinacja. W planach miała być kombinacją 3F z 3T. Była 3+2.
Dzisiaj swój program dowolny Katia rozpocznie o 22:49. Trzymamy kciuki!
*Przy poprzednim poście pojawiły się uwagi odnośnie kostiumu, - jak by nie patrzeć mieści się w modowym kanonie łyżwiarskiej Kill Bill. Wydaje się być dość przytłaczający, ale wszystko zależy jaki efekt chciano uzyskać. Jeśli miał odwrócić uwagę od delikatności Katii i "zbuntować" postać to spełnił swoją rolę; jeśli miał ukazać bohaterkę jako "piękną - niebezpieczną" to coś poszło nie tak.*
Pierwszy dzień nie najlepiej skończył się dla Young You (KOR/ 56.21). Niepełna rotacja w 3T w kombinacji 3Lz+3T i niezaliczony flip (1F) zaprowadził You na koniec stawki.
Konkurencja par tanecznych
#1 Madison Chock / Evan Bates (USA/ 84.87)
Lata 80. w wydaniu Chock/Bates, przy hitach grupy Queen: Another One Bites the Dust, Who Wants To Live Forever, I Want It All, odczarowują - z perspektywy czasu - nieraz komiczny wizerunek tamtych lat. Przy własnej miękkości jazdy i sprężystości ruchów, zachowują kwintesencję minionej epoki, okrywając ją estetyką tańca.
Z sześciu elementów podlegających nadawaniu poziomów Madison i Evan zdobyli cztery. Jako jedyna Maddison uzyskała najwyższy poziom 4, za sekwencję kroków przez środek (Evan poziom 2). Obydwoje poziom 4 zdobyli za twizzle oraz za jedno z bardziej ekstremalnie wyglądających podnoszeń. Ponadto jako nieliczni z grupy uzyskali 3 poziom za sekwencję kroków "obowiązkowych" (PSt).
#2 Marjorie Lajoie / Zachary Lagha (CAN/ 77.80)
Kanadyjczycy wybrali Thriller Michalea Jacksona, czy trzeba więcej pisać, np. o ich pomysłowej inscenizacji? O brawurowej jeździe? Czy o charakterystycznych kostiumach? Chyba każdy zna już odpowiedź na te pytania.
W technice (na sześć elementów z poziomami) zdobyli trzy poziomy 4 (za twizzle i podnoszenie), za PSt poziom 2, za pozostałe elementy poziom 1.
#3 Evgeniia Lopareva / Geoffrey Brissaud (FRA/ 77.20)
Bardzo plastycznie odwzorowali sceniczne show utworu Sans contrefacon francuskiej wokalistki Mylene Farmer. Charakterystyczny strój w biało czarne paski, wykorzystanie elementów układu tanecznego i pewność przejazdu zawodników zapewniły atrakcyjne (i nieoczywiste) widowisko. Jak dla mnie, ciekawsze od propozycji duetu Lajoie/Lagha. Ale jednak to Kanadyjczycy zdobyli więcej za komponenty.
Natomiast Francuzi zyskali więcej za technikę. Ich kroki "obowiązkowe" (PSt) i sekwencja kroków przez środek zdobyły 3. poziom.
W podobnej sytuacji znaleźli się Natalie Taschlerova / Filip Taschler (CZE/ 75.21) i Caroline Green / Michael Parsons (USA/ 75.05). Minimalna różnica, nawet w tańcach, nie przesądza sprawy miejsc i co za tym idzie wywalczenia punktów GP.
I podobnie w przypadku Lajoie / Lagha, Lopareva / Brissaud bardziej podobała mi się propozycja niżej sklasyfikowanych tj. Green/Parsons.
Sukcesem duetu jest uzyskanie 4 poziomu za PSt, czyli za sekwencję kroków w stylu kroków tańca obowiązkowego.
Witam. Nie w temacie ale czy francuzi Papadakis i Cizeron już nie wrócą do rywalizacji ? Nigdzie nie mogę znaleźć info w tej sprawie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOficjalnie nie ogłosili zakończenia kariery. Ale już drugi sezon są na etapie "robienia sobie przerwy". ;), więc wątpię w ich powrót.
UsuńPozdrawiam