IO 2022: Sui Wenjing / Han Cong z olimpijskim złotem i rekordem świata

Pary sportowe zakończyły olimpijskie zmagania w łyżwiarstwie figurowym. Harmonogram został ułożony tak, aby gospodarze mieli swoją wisienkę na torcie. Duet Wenjing Sui / Cong Han (CHN) sprostał oczekiwaniom i z łączną notą 239.88 (WR) zdobył olimpijski tytuł.  

Wicemistrzostwo z wynikiem 239.25 pkt wywalczyli Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov (RUS). Brąz Anastasia Mishina / Alksandr Galliamov (RUS).  

Siedem pierwszych par, plus dziewiąci Gruzini, pokazało się od najlepszej strony. Albo w ogóle nie mieli błędów, albo tylko takie kosmetyczne ;).

1. Wenjing Sui / Cong Han (CHN/ 239.88/ WR) 

Przez cały czas trwania programu, jak i przed każdym elementem technicznym, Sui / Han mieli wkomponowaną pomysłową figurę, pozę lub inny wyrazisty taneczny ruch. Wszystko by odpowiednio zaakcentować muzyczną frazę. Chociaż... nie pasował mi do nich ten kawałek Bridge Over Troubled Water. Jak wspomniałam, dbali o kontakt ze słyszalnymi dźwiękami, ale równie dobrze dopasowali by się do innego utworu.

Jak to pisałam przy SP, para wie jak sprostać wymaganiom regulaminu. Nie tylko wie - jak, ale i potrafi pokazać to na lodzie. 

Już na samym początku programu, jest efektowny element, gdy Wenjing na plecach partnera przybiera pozycję, imitującą ptaka; to znów przed trójkombinacją Cong wykonuje ślizg a Wenjing, z tyłu, wsparta o jego ramię tworzy spiralę; później przed samą spiralą śmierci, również nie zabrakło odpowiedniego zaakcentowania. Natomiast sama spirala przodem zew. z niskim trzymaniem to już mistrzostwo ;) potwierdzaniem moich słów jest ten poziom 4). Na dodatek, jeszcze ten piruet przy wyjściu ze spirali - cudowny!

Idąc dalej... w sekwencji choreograficznej widzieliśmy dużo unoszeń, podnoszeń, wyskoków ;), malowniczych momentów etc, etc. I co by było mało, to jeszcze dodali akrobatyczne podnoszenie kończące występ…Ach!

Można by tak wymieniać i wymieniać. Wszystkie te zabiegi wpływają na wysoką notę za komponenty i podnoszą jakość elementów technicznych. Śmiało można ich nazwać modelową parą sportową.

• Czas na technikę: na pięć elementów poza-skokowych cztery uzyskały poziom 4. Twist poziom 3. Ale to nie jakiś tam twist, to podnoszenie twistowe z 4 obrotami! (Dla porównania potrójny twist z poziomu 4 to 6.00 pkt, a poczwórny na poziomie 3 to 7.60)
• Bezbłędnie było w skokach wyrzucanych - w 3F i 3S oraz trójkombinacji 3T+2T+2T. Problem pojawił się w 3S solo. Wenijing starała się jak mogła, ale skok został zdegradowany. Przez co stracił na jakości.

Sui/Han za swój program dowolny uzyskali 155.47 pkt. (miejsce 1). Co ciekawe w technice FP pokonali ich Mishina/Galliamov a w komponentach Tarasova/Morozow, ale łączny wynik był najlepszy, a oto chodzi, by zrównoważyć technikę z komponentami.

2. Evgenia Tarasova / Vladimir Morozov (RUS/ 239.25/ PB) 

Eteryczne dźwięki Lighthouse, choreografia Daniila Gleikhengauza i utalentowana artystycznie para… to się musiało udać ;) Jednym słowem czysta maestria! I to pod każdym względem. Olśniewająca interpretacja, oszałamiająca, przez swe nasycenie pomysłami, choreografia (jak to u Daniila), czy sama jakość tańca Evgenii i Vladimira, to istne arcydzieło. 

Na dodatek, gdy wszystko się udało: tzn. para wykonała zaplanowane skoki 3S, 3T+2T+2T, 3FTh i 3LoTh, zdobyła wyłącznie poziomy 4 za elementy poza-skokowe, uzyskała dobre oceny za jakość wykonania i wiele "10" w komponentach, to musiał pojawić się rekord kariery.

Ich FP oceniono na 155.00 pkt (miejsce 2). Cztery lata temu nie powiodło się (po SP byli drudzy, ale po FP spadli na 4 miejsce), dziś zdobyli piękny krążek. Do nich też należy nowy rekord świata za komponenty.

3. Anastasia Mishina / Aleksandr Galliamov (RUS/ 237.71) 

The Snowstorm, Time i Forward jak na nich to całkowita zmiana klimatu. Liryczny, łzawy, melancholijny, z pobudzającą końcówką, ale i niezmienną - jak tu  nich - pasją, bogactwem ozdobników i wspaniałymi łyżwiarskimi umiejętnościami. Oczywiście nie mogło zabraknąć niebezpiecznych (a tak stabilnych) akrobacji (figur). Tym razem nie było żadnych dramatycznych zdarzeń i para w wielkim stylu zakończyła swój pokaz.

Ich małym zwycięstwem, jest najwyższa nota za technikę (79.71 pkt). W sumie za FP zdobyli 154.95 (miejsce 3).

4. Aleksandra Boikova / Dmitrii Kozlovskii (RUS/ 250.50) 

Malaguena wbrew pozorom jest to wymagająca muzyka. Nie tylko ze względu na zawrotne tempo, ale także ze względu na wyrazistość brzmienia. Zawodnik z łatwością może zostać przytłoczony. Na co dzień dobrze radzący sobie z hiszpańskimi rytmami zawodnicy, olimpijski program przejechali spięci. W programie było wiele spektakularnych momentów, ale jednak zdobyte 141.91 pkt w porównaniu do ich rekordu sezonu (150.97) to obrazuje na co ich stać a czego nie było w Pekinie.

5. Cheng Peng / Ynag Jin (CHN/ 212.84), 6. Alexa Knierim / Brandon Fraizer (USA/ 212.68) oraz 7. Riku Miura / Ryuichi Kihara (JPN/ 211.89) to duety, które cztery lata temu zaginęły gdzieś między drugą a trzecią dziesiątką. Po wczorajszych zachwycających i niemalże nieskazitelnych programach, aż trudno uwierzyć, że byli tak nisko. Albo inaczej... można się tylko domyślać ile musieli włożyć pracy i poświęcenia by zajść tak wysoko!

Odkryciem IO 2022 są też 9. Karina Safina / Luka Berulava (GEO/ 192.44). Ciekawe czy debiutanci sezonu, pod opieką Maxima Trankova, mogą stać się groźnymi rywalami dla Rosyjskich teamów?

Po wyniki - > TUTAJ