niedziela, 13 lutego 2022

IO 2022: Gabriella Papadakis i Guillaume Cizeron poprawili swój, prywatny rekord świata za RD

Z przełamaniem, noty 90 pkt i poprawieniem rekordu świata, Gabriella Papadakis / Guillaume Cizeron (FRA), wysunęli się na prowadzenie. Na drugim miejscu znaleźli, ze stratą niespełna dwóch punktów, uplasowali się mistrzowie świata Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov (RUS). Tuż za Rosjanami, na 3 pozycji znaleźli się Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA). 

Cztery kolejne duety, to już duety z poważniejszą stratą do podium, ale z realnymi przetasowaniami miedzy sobą. Różnica pomiędzy czwartym a siódmym miejscem wynosi mniej niż 1.5 pkt.

Słowem wstępu: W sezonie 2021/22, od zawodników, wymaga się zaprezentowania tańca rytmicznego, przede wszystkim:
* w charakterze street dance’u (w uproszczeniu chodzi tu o choreografię i interpretację),
* w co najmniej dwóch rytmach (do wyboru hip hop, disco, swing, blues, jazz, funk etc.)
* z krokami Midnight Bluesa (tj. pierwszą sekcją kroków liczoną od kroku 5 do 14).

Street dance to taki taneczny mix, który łączy różne nowoczesne style, takie jak: hip hop, popping, dancehall, house, jazz, pop itd. itd. włącznie z elementami akrobatyki. W tańcu, głównie chodzi o umiejętność wyrażenia swoich emocji i opowiedzenia historii ruchem.

To tyle dywagacji. Czas przyjrzeć się pomysłom najlepszych duetów. 

#1 Gabriella Papadakis / Guillaume Cizeron (FRA/ 90.83/ WR) *

Francuzi postawili na Made to Love oraz U Move, I Move jako rytmy hip hopu i bluesa. Pomysł na kreację lodowego street dance, powędrował aż po dorobek waacking dance’u. Ekspresyjna, szybka, ale mocno kontrolowana praca ramion to główny wyznacznik, wybranej przez podopiecznych Maria-France Dubreuil, formy tańca.

Oryginalna koncepcja z niepowtarzalnym talentem francuskich zawodników, jednym słowem, to spektakl sezonu. Wirtuozeria, z jaką podeszli do tematu street dance'u, tylko potwierdza ich niespotykaną wrażliwość, kunszt i artystyczną indywidualność. 

Przyznawane przez zdecydowaną większość sędziów "10" w komponentach są potwierdzeniem, klasy Francuzów. Najwięcej "10", bo aż siedem na dziewięć możliwych, zdobyli za interpretację. Dwie pozostałe oceny to 9.75 (powściągliwość godna uznania ;)). Ostatecznie komponent zdobył 9.96 pkt. 

Oprócz nowego rekordu za taniec rytmiczny, Francuzi, ustanowili nowy rekord za technikę (51.65 pkt). Nadzwyczajny wynik powstał głównie za sprawą, bliskiej perfekcji, jakości wykonania zaprezentowanych elementów (+4, +5). 

W poziomach (o dziwo!) nie było wyłącznie 4 poziomów. Na siedem możliwych zdobyli ich cztery. Za kroki Midnight Bluesa, za twizzle (ona i on) i za podnoszenie stacjonarne. Pozostałe elementy to już 3 poziom trudności... ale co za jakość!

Gabriella i Guillaume zachwycają od lat. Od lat pobijają, ustanawiane przez siebie, rekordy świata i podbijają serca publiczności. Od czterech lat czekają na swój olimpijski tytuł. Zdobędą?

#2 Victoria Sinitsina / Nikita Katsalapov (RUS/ 88.85/ PB) 

Program You Can Leave Your Hat On (z 9½ tygodnia/ Joe Cocker) i Brick House (The Commodores) to popis tanecznych umiejętności Rosjan. Perfekcyjne przygotowanie ruchowe, sprężystość, dynamika przejazdu i… oczywiście (w ramach street dnace’u) funkowy styl tańca, zapewniły gorące widowisko.

W technice zdobyli cztery poziomy 4, za te same elementy co Francuzi. Nieznacznie przegrali w jakości i nieznacznie w komponentach (chociaż były 10.). Suma summarum z tych "nieznacznych strat" zrobiło się całkiem "poważnie".

#3 Madison Hubbell / Zachary Donohue (USA/ 87.13/ PB) *

Hip Hop: Nasty, Blues: Rope Burn, Hip Hop: Rhythm Nation (Janet Jackson), co tu dużo mówić, od początku przejazdu jest mocno. Tak mocno ;) to jest dobre określenie na wyczyny Amerykanów. ;). 

Ich taniec rytmiczny to zdecydowanie taniec teledyskowy (co mieści się w kanonach street dance'u). Niczym wyciągnięty z klipów Janet Jackson

Moją uwagę przykuła, pomysłowa kompozycja programu, z nietuzinkowym wykorzystaniem elementów technicznych. M.in. posłużenie się podnoszeniem stacjonarnym, jako wprowadzeniem tej do bluesowej części tańca rytmicznego czy osadzenie dynamicznych twizzli jako wyznacznik powrotu do tej energicznej części.

W technice, Amerykanie, zdobyli dwa poziomy 4. Zachary za swoje twizzle a razem za wspomniane podnoszenie. Pozostałe elementy to już 3 poziom trudności.

Madison i Zachary poprawili swój dotychczasowy rekord kariery, który... pochodził z rywalizacji drużynowej.

#4. Madison Chock / Evan Bates (USA/ 84.14) *

W tańcu, Madison i Evana, nie mogło zabraknąć, charakterystycznej dla tego duetu, zmysłowości i kokieterii. Ich blues Myboi, Therefore I Am i hip hop Bad Guy (Billie Eilish) to soczysty taniec z osobliwą muzyką, atmosferą niepokoju, ale i budzący zafascynowanie. Bez wątpienia należą do tych przyciągających par.

W technice pierwsze elementy zdobywały 3 i 4 poziomy. Niestety 2. poziom za kroki (chociaż w dobrej jakości) czy wcześniejsze potknięcie Madison, spowodowały nieprzyjemne straty do podium.

Trzy kolejne duety, to duety o bardzo dobrych umiejętnościach, ale nie mogące nawiązać stałej rywalizacji z duetami z podium. Zawsze czegoś im brak (tzn. punktów). Mowa tu o drugim rosyjskim duecie oraz mistrzach  Kanady i Włoch.

#5. Alexandra Stepanova / Ivan Bukin (RUS/ 84.09) - Hip Hop: Everybody (Apashe/Oski/Lennon Remix/ Backstreet Boys), Blues: Monster (Shawn Mendes & Justin Bieber).

Całość tańca utrzymana w klimacie hip hopu. Nawet w tej bluesowej części na pierwszy plan wysuwa się street dance. Jest to zdecydowanie żywiołowy i zaskakujący taniec, z wieloma odniesieniami i do tricków i form typu: slow punch, bounce i innych, równie zakręconych nazw technik. ;)

Para uzyskała cztery poziomy 4. W tym za kroki Midnight Bluesa.

#6 Piper Gilles / Paul Poirier (CAN/ 83.52) - Blues: I Guess That's Why They Call It The Blues i Disco I'm Still Standing (Elton John).

Jeśli chodzi o ten duet, to nie mogło być trafniejszego wyboru, jak disco ;). Barwne, zabawne i nieszablonowe widowisko, to już domena Piper i Paula. To taki jaskrawy duet.

Ale niech nie zwidzie was humorystyczne podejście do programu. To duet o bardzo dużych możliwościach.

#7 Charlene Guignard / Marco Fabbri (ITA/ 82.68) 

Wybrane utwory Michaela Jacksona posłużyły Włochom, jako rytmy funku, hip hopu i disco. Mieszanka gatunków to popis ich wszechstronnych, "street dance’owych umiejętności". W tańcu cechuje ich energia, zawrotne tempo, które widać szczególnie w twizzlach i świeżość. Bluesowa część nadal pozostaje dynamiczna z jednoczesnym utrzymaniu kontroli ruchów. Brawo!

Kolejny 8. duet otwiera sporą grupę par z dorobkiem ponad 70 pkt. W tej grupie znajdują Natalia Kaliszek / Maksym Spodyriev (POL).

Po udanym przejeździe para plasuje się na 15. miejscu. Uzyskany wynik 70.32 pkt wydaje się być na tyle komfortowy by powalczyć o awans a już z pewnością, jest na tyle bezpieczny, by obronić zajmowaną pozycję.

Oznaczeni * to podopieczni trenerskiego teamu: Maria-France Dubreuil, Patrice Lauzon, Romain Haguenauer. Ponadto trenują u nich:
  • Laurence Fournier Beaudry / Nikolaj Sorensen (CAN/ m. 8), 
  • Olivia Smart / Adrián Diaz (ESP/ m. 9), 
  • Lilah Fear / Lewis Gibson (GBR/ m. 10), 
  • Kaitlin Hawayek / Jean-Luc Baker (USA/ m. 11), 
  • Shiyue Wang / Xinyu Liu (CHN/ m. 12), 
  • Marjorie Lajoie / Zachary Lagha (CAN/ m. 13), 
  • Tina Garabedian / Simon Proulx-Senecal (ARM/ m. 19), 
  • Misato Komatsubara / Tim Koleto (JPN/ m. 22/ bez kwalifikacji do FD).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.

Dziękuję :)

Foto na blogu

Zdjęcia pochodzą głównie z portali: isu.org, wikipedia.org, , skatecanada.ca ,Yahoo! Sports i mają charakter informacyjny.