Patrząc na trzy pierwsze miejsca w rosyjsko-japońskim pojedynku to jakościowo lepiej wypadła Japonia, ilościowo - Rosja. Bowiem jak się okazało najlepszą w pierwszym dniu zmagań była Rika Kihira i to tak najlepszą, że ustanowiła rekord świata. Natomiast dwa pozostałe miejsca na "podium" wywalczyły Alina Zagitova i Elizaveta Tuktamysheva.
Rika
KIHIRA (JPN / 82.51 / WR) już od początku sezonu było wiadomo, że jest mocną
zawodniczką (w końcu skacze 3A), ale że aż tak by pokonać Alinę
Zagitovą? A tu jednak! Cudownie zaprezentowane Clair de Lune,
pod względem technicznym było nie do pokonania. Do oceny bazowej: 3A,
3F+3T, 3Lz, piruetów (siadany był na poziomie 2, pozostałe na poziomie
4) i kroków z poziomu 4, w sumie "dodała" sobie blisko 11 pkt. za jakość
wykonania.
Alina ZAGITOVA (RUS / 77.93) w komponentach o ułamki punktów była lepsza niż Rika, ale już o ponad pięć punktów słabsza w technice :(. Jej zjawiskowy Upiór w Operze,
zawierał wszystkie elementy poza-skokowe na poziomie 4, czystą
kombinację 3Lz+3Lo, 2A, 3F solo i w sumie dodatkowo ponad 8 punktów za
jakość wykonania. Ale jednak potrójny Axel jest wyceniony na 8 pkt. a
podwójny na 3.3, tak więc Alina nie zdołała odrobić strat.
Woooow Elizaveta TUKTAMYSHEVA (RUS / 70.65)
ma swój czas w tym cyklu GP - a przynajmniej w SP. Cztery lata temu
wygrała Finał, ale od tamtej pory nie uzyskała nawet kwalifikacji. Teraz
z nie najlepszym (ale jednak zaliczonym) 3 Axlem, kombinacją 3T+3T, 3Lz
solo, elementami poza-skokowymi na poziomie 4 i przede wszystkim
znakomitą interpretacją Assassin's Tango cieszy się z wysokiej lokaty.
Tuż, tuż za Elizavetą w programie krótkim uplasowała się Kaori SAKAMOTO (JPN / 70.23). From My First Moment
Japonki urzekał ciepłem i kojącym obliczem. W warstwie technicznej
dobrze wykonała kombinację 3F+3T, 2A i 3Lo. Poziom czwarty uzyskała za
dwa kończące program piruety.
Program Sofii SAMODUROVEJ (RUS / 68.24 / PB) to niepokorna a zarazem nastrojowa propozycja interpretacji hiszpańskich rytmów utworu Nyah.
Pod względem technicznym druga z podopiecznych A. Mishina miała taki
sam zestaw skoków co Kaori. Rosjanka swój program rozpoczęła tak samo
jak Japonka od udanej kombinacji 3F+3T i po dodaniu pkt. za jakość
wykonania uzyskała za nią taki sam wynik (10.86 pkt.). Kolejnym skokiem
Sofii był 3Lo, a dopiero w premiowanym czasie wykonała 2Axla (Kaori
odwrotnie). Ponadto wszystkie piruety Rosjanki uzyskały poziom 4. Ale
suma summarum, uzyskała o 0.11 pkt. niższą notę co Kaori.
Szok!
Co też Satoko MIYAHARA (JPN / 67.52) robi na ostatnim miejscu? A to
robi, że w skokach nie było idealnie. Dokrętka w 3Lz, kombinacja,
chociaż w dobrej jakości, to jednak taka słaba bo 3+2 (dokładnie
3Lo+2T), kroki na poziomie 3, także sam czysty 2 Axel, piruety na
poziomie 4 oraz 34.94 pkt. za komponenty nie odrobiły znacznych
"skokowych start".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi Drodzy!
Proszę o niekomentowanie, słuszności czy braku słuszności, decyzji wykluczenia Rosjan z zawodów. Znając życie na blogu powstałby wielki zgrzyt, który przysłoniłby piękno sportu.
Dziękuję :)